BZB nr 22 - Hydrobotaniczne oczyszczalnie ścieków
Jedną chyba z najmocniejszych stron tego rozwiązania jest jego prostota. Zarówno pomysł jak i sposób wykonania możliwy jest do zrozumienia i zrealizowania przez praktycznie każdego zainteresowanego. Główną zaletą funkcjonujących oczyszczalni jest występowanie dwóch etapów oczyszczania tj. mechanicznego i biologicznego, które przebiega jednocześnie na drodze tlenowej i beztlenowej. Zapewnia to wysoki stopień redukcji BZT 5 oraz zawiesin. Procesy te stabilne są zarówno latem jak i zimą. Cały system jest niewrażliwy na nierównomierny dopływ ścieków a jego trwałość obliczana jest na 50-100 lat przy czym najstarsze oczyszczalnie tego typu działają dopiero 25 lat. Również prostota obsługi, dzięki czemu nie są konieczne osoby o specjalnych kwalifikacjach a każdy użytkownik może to robić we własnym zakresie jest dodatkowym plusem. Nie bez znaczenia jest także łatwość wkomponowania całego obiektu w otoczenie, który nie razi swoją sztucznością, ale przyczynia się do zróżnicowania lokalnych ekosystemów i co jest z tym związane stwarza dogodne siedliska dla wielu gatunków zwierząt. Godny podkreślenia jest również fakt, że dzięki takim pomysłom możliwe jest skuteczne rozwiązanie problemu ścieków w miejscowościach charakteryzujących się dużym rozproszeniem zabudowy. Oczyszczalnie tego typu mogą być budowane również w obiektach użytkowanych sezonowo, jak domy wczasowe, ośrodki wypoczynkowe itp. Cały obiekt nie wymaga zasilania energią, chyba że istnieją niekorzystne warunki terenowe i zachodzi potrzeba wymuszenia przepływu ścieków, ale nawet w takim przypadku ilość prądu zasilająca pompę jest niewielka.
Chcąc w sposób obiektywny przedstawić cały pomysł trzeba wspomnieć również o wadach tego systemu. Pierwsza z nich to stosunkowo długi czas po jakim oczyszczalnia uzyskuje pełną sprawność. Może on dochodzić w niesprzyjających warunkach nawet do dwóch lat. Kolejna niedogodność to konieczność kontrolowania sprawności dopływu jak i odpływu ścieków. W związku z stworzeniem nowego ekosystemu mogą w nim zagościć niepożądane z naszego punktu widzenia organizmy jak np. komary dla których każde "oczko" wody stanowić może dogodne miejsce do rozwoju. Czasem przy nieprawidłowej eksploatacji, zwłaszcza z osadników gnilnych mogą unosić się nieprzyjemne zapachy, które mogą zakłócić komfort mieszkania. Ale pocieszeniem jest fakt, że często istniejące przy domach studzienki ściekowe również wydają nieprzyjemną woń i ma to miejsce w ciągu wielu miesięcy w roku, zwłaszcza letnich. W niektórych przypadkach wadą może stać się obecność ptaków śpiewających, które chętnie osiedlają w tego typu oczyszczalniach.
W trakcie eksploatacji już wybudowanej oczyszczalni również należy przestrzegać pewnych zaleceń, które umożliwią prawidłowe funkcjonowanie całego obiektu. Nie będzie mianowicie wskazane używanie takich środków, które "zabijają wszelkie bakterie" z tego względu, że w ten sposób przyczynialibyśmy się do śmierci naszych sprzymierzeńców czyli mikroorganizmów w filtrze roślinnym i osadniku gnilnym. Można będzie natomiast stosować mniej "zabójcze" artykuły gospodarstwa domowego, których na rynku jest duży wybór. W razie potrzeby można wspomóc "siłę oczyszczania" specjalnymi biopreparatami dostępnymi w handlu, których cena nie jest zbyt wysoka. Zawierają one specjalnie dobrane szczepy bakterii skutecznie rozkładające zanieczyszczenia zawarte w ściekach i w wielu sytuacjach mogą okazać się pomocne, zwłaszcza w przypadku pojawienia się nieprzyjemnych zapachów, które mogą wydostawać się z osadnika gnilnego. Są powszechnie dostępne w handlu i nabycie ich nie powinno sprawiać trudności.
Uwzględniając wszystkie złe i dobre strony oczyszczalni hydrobotanicznych, można zaryzykować twierdzenie, że zalety biorą górę nad wadami i wszystko przemawia za rozpowszechnianiem i stosowaniem tego rodzaju rozwiązań. Może dzięki popularyzacji tego pomysłu, nasz narodowy pomnik głupoty w postaci wszechobecnych polskich dziurawych szamb legnie w gruzach, a rzeki i małe rzeczki znowu staną się czyste, wrócą do nich pstrągi a my będziemy w nich kąpać się bez obawy o własne zdrowie i życie.