APEL W OBRONIE TATRZAŃSKIEGO PARKU NARODOWEGO I WSZYSTKICH POZOSTAŁYCH PARKÓW NARODOWYCH W POLSCE
W Polsce, podobnie jak w całym cywilizowanym świecie, najwyższą formą ochrony przyrody są parki narodowe. Polska posiada ich 22, w tym 2 najcenniejsze parki narodowe w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Są to: Białowieski PN, chroniący ostatni fragment puszczy na Niżu Środkowoeuropejskim, i Tatrzański PN, który wspólnie ze słowackim Tatranskym Narodnym Parkem otacza ochroną Tatry – maleńkie (bo powierzchniowo 1000 razy mniejsze od Alp), ale najbardziej różnorodne przyrodniczo i najwyższe pasmo wysokogórskie na przestrzeni między Alpami a Kaukazem. Równocześnie Tatrzański PN jest Międzynarodowym Rezerwatem Biosfery wpisanym na listę UNESCO.Niestety, Tatry, jako jedyny wysokogórski obszar w Polsce, są nie tylko ostoją ginących roślin i zwierząt (m.in. sosny limby, kozicy, orła przedniego, niedźwiedzia brunatnego, rysia i wilka), ale też są głównym terenem rozwoju biznesu narciarsko-rekreacyjnego, a leżące pod Tatrami miasto Zakopane jest najlepszą bazą sportów zimowych w Polsce.
Na rozwój tego, tak bardzo niszczącego dziką przyrodę gór biznesu nie pozwala obecny status prawny Tatrzańskiego PN, określony Ustawą o ochronie przyrody (z 16 października 1991, Dz. U. nr 114, poz. 492), która w art. 36, ust. 1 „Zabrania (…) budowy lub rozbudowy obiektów i urządzeń w parku narodowym i rezerwacie przyrody”.
Pomimo tego polscy politycy i biznesmeni usilnie starają się zrobić z Tatrzańskiego PN narciarski Disneyland. Chcieli to przeprowadzić ubiegając się o organizację Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Zakopanem, dla których areną byłyby Tatry, ale starania te na szczęście zawiodły. Jednak po zmianie na stanowisku ministra ochrony środowiska lobby polityczno-inwestycyjne skutecznie zaatakowało Tatrzański PN:
Nowy minister zakazał Tatrzańskiemu PN kierowania spraw spornych do rozpatrzenia przez uprawnione do tego sądy. Pod jego naciskiem Dyrektor Parku był zmuszony wycofać z Naczelnego Sądu Administracyjnego skargę na decyzję Burmistrza Zakopanego w sprawie budowy w Tatrach pod pozorem modernizacji kolei linowej o 6-7 krotnie zwiększonej przewozowości na miejscu starej kolejki; organizacje proekologiczne podtrzymujące skargę (LOP, PKE) sprawę w Sądzie przegrały. Rezultat – wbrew prawu nowa kolej budowana jest w rezerwacie Parku Narodowego.
Ministerstwo Środowiska zawarło (31.3.2000) z samorządami podtatrzańskich gmin „Porozumienie” regulujące problemy z Tatrzańskim PN, które kosztem tegoż Parku przyznaje różnym jednostkom szereg korzyści i przywilejów, co godzi w integralność i stabilność funkcjonowania Parku, a zatem w możliwość wypełniania w Tatrach zadań ochronnych, jakie obowiązują Park Narodowy i Rezerwat Biosfery (m.in. wydarto z Parku ok. 400ha gruntów, czyli ok. 2% jego pow.). Stworzono tym (jak głosi stanowisko Prezydium Rady Naukowej TPN z 5.4.2000) „precedens wyłączania obszarów z granic Parku Narodowego dla realizacji celów pozaprzyrodniczych, a dla przyrody bardzo szkodliwych”; i dalej: Minister „uprawiając rozdawnictwo (…) na rzecz niewielkiego acz wpływowego lobby, zlekceważył literę i ducha Ustawy o ochronie przyrody z roku 1991, mówiącej o tym, że wszelkie obiekty i własności Skarbu Państwa znajdujące się w granicach parku narodowego, przechodzą w zarząd tego parku”. Ocena prawna Prof. dr hab. Wojciecha Radeckiego dowodzi, iż „Porozumienie”: „nie ma znaczenia normatywnego ze względu na brak podstaw prawnych do jego zawarcia. Próba realizacji porozumienia prowadziłaby w wielu przypadkach, do naruszenia obowiązującego w Polsce porządku prawnego”.
Negocjacje nad „Porozumienie” prowadzono z pominięciem Rady Naukowej TPN i innych ustawowych ciał opiniodawczych (Państwowa Rada Ochrony Przyrody). Lekceważąc także społeczne organizacje ochrony przyrody i tysiące głosów indywidualnych obywateli postawiono polską opinię publiczną przed faktem dokonanym. Narusza to postanowienia Konwencji z Aarhus, z 25.6.1998 „o Dostępie do Informacji, Udziale Społeczeństwa w Podejmowaniu Decyzji oraz Dostępie do Sprawiedliwości w Sprawach Dotyczących Środowiska”, którą Polska podpisała, i jest sprzeczne nie tylko z prawem międzynarodowym, ale i z polską Konstytucją (art. 54, art. 61 i art. 74).
Obecnie, jakby mało było jawnego łamania prawa – dąży się do jego zamiany w bezprawie: Polski parlament rozpatruje bowiem projekt zmian w Ustawie o ochronie przyrody, które zagrażają wręcz istnieniu autentycznych parków narodowych w Polsce i wypełnianiu ich nadrzędnej funkcji – ochrony dziedzictwa przyrodniczego.
Projektuje się m.in. wprowadzenie:
• możliwości pomniejszania i likwidowania parków narodowych, co otwiera ich granice na roszczenia różnych grup interesu wspieranych przez lobby parlamentarne;
• nowej dla parków narodowych formy ochrony – ochrony krajobrazowej (obok dotychczasowych – ochrony ścisłej i częściowej), jako drogi do przekształcania, dla doraźnych koniunktur, najściślejszych nawet rezerwatów parkowych w tereny zagospodarowane z jednym tylko bliżej niesprecyzowanym warunkiem dopasowania gospodarki, urządzeń i budowli do krajobrazu, co w Ustawie kolidowałoby wewnętrznie z generalnym zakazem budowy i rozbudowy obiektów i urządzeń w parkach narodowych (art. 36).
• przymusu dla organizacji społecznych uzgadniania statutowych działań w zakresie ochrony przyrody w parkach narodowych, krajobrazowych i w lasach z dyrektorami parków, nadleśnictwami i konserwatorami przyrody, co stanowi formę antydemokratycznego skrępowania, możliwego w totalitarnym ustroju, ale niedopuszczalnego w demokratycznym państwie.
Wobec wymienionych poczynań polskich władz, które lekceważą zarówno prawo wewnętrzne jak i podpisane i ratyfikowane umowy międzynarodowe, protesty społeczne nie odnoszą jak dotąd pożądanego skutku. Sprzeciwiające się temu wystąpienia naukowych organów doradczych i społecznych organizacji proekologicznych są ignorowane.
W zaistniałej sytuacji zwracamy się do całej społeczności międzynarodowej z apelem o interwencję u polskich władz w sprawie ratowania Tatrzańskiego PN i wszystkich pozostałych PN w Polsce, przed grożącą im dezintegracją.
Zwracajcie się do Prezydenta, Premiera i Rządu, Parlamentu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, a także agend Unii Europejskiej (do której Polska kandyduje) z protestami przeciwko łamaniu prawa o ochronie przyrody w Polsce wnioskując o:
1. Unieważnienie, jako niezgodnego z prawem i wybitnie szkodliwego dla ochrony przyrody w Tatrach, „Porozumienia” z 31.3.2000 zawartego przez Ministerstwo Ochrony Środowiska w sprawach Tatrzańskiego Parku Narodowego.
2. Podjęcie kroków w celu likwidacji ujemnych skutków „Porozumienia” w stosunku do Tatrzańskiego Parku Narodowego, w tym – wstrzymanie budowy i rozbudowy infrastruktury sportowej w Tatrach.
3. Wzmożenie opieki i wsparcia Państwa wobec wszystkich polskich parków narodowych.
4. Niedopuszczenie do osłabienia prawa o ochronie przyrody w Polsce, w tym zwłaszcza przepisów, które stanowią o statusie parków narodowych, a które odpowiadają standardom międzynarodowym (czyli usunięcie wymienionych poprawek do Ustawy o ochronie przyrody) i zablokowanie raz na zawsze możliwości uchylenia zapisów tej Ustawy.
5. Podjęcie prac nad umocnieniem prawa chroniącego parki narodowe i prawa traktującego „o dostępie do informacji, udziale społeczeństwa w podejmowaniu decyzji w sprawach środowiska” i ochrony przyrody.
Sygnatariusze Porozumienia dla Dzikiej Przyrody