BUDOWAĆ MOŻNA TANIEJ
SPECJALNIE DLA ZAINTERESOWANYCH BUDOWANIEM DOMÓW Z GLINYEkologiczne i energooszczędne sposoby budowania wywołują ostatnio w świecie coraz większe zainteresowanie. Prastare, choć zapomniane, techniki budownictwa z gliny, dzięki badaniom i wynikającym z nich nowym rozwiązaniom technologicznym w USA, Francji, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Danii i wielu innych krajach na stałe zagościły jako jeden ze sposobów budowania domów. Powstają budynki mieszkalne, sakralne, użyteczności publicznej, rezydencje czy wręcz pałace.
Istnieje mnogość rozwiązań technologicznych, w których podstawą jest glina. W jednym z nich, przy pomocy szalunku, formuje się ściany ze szkieletem drewnianym wewnątrz, glinę do wypełniania ścian miesza się – często z suchą trzciną czy słomą.
Inny sposób to formowanie gliny w bloczki, które po przeschnięciu (bez wypalania, co przecież poważnie obniża koszty), użyte są jako wypełniacze ścian ze szkieletem drewnianym.
Te dwie metody stosowane były przy budowie domów mieszkalnych. Chodzi o tzw. eksperyment karniowicki w województwie małopolskim.
Są także inne sposoby formowania gliny, w Polsce jeszcze nie stosowane. Np. ściany bite w szalunku, glina bardzo piaszczysta, sucha, ze żwirem, ubijana młotami pneumatycznymi lub wibrującymi ubijakami elektrycznymi. Inna metoda to bloczki z ziemi, gliny piaszczystej, suchej, zgniatane w prasach mechanicznych. Tych rozwiązań jest jeszcze wiele.
O trwałości tego budownictwa świadczą budowle, które stoją od wielu lat: Pałac w Tarchominie pod Warszawą budowany w XVII w., budynek w Szańcu (woj. krakowskie) wzniesiony w 1932 r., dom we wsi Rożnów budowany w 1946 r., szkoła Podstawowa w Kasince Małej (woj. nowosądeckie) r. realizacji 1948 oraz wiele innych. Podobne starsze i nowe budynki powstały jeszcze w wielu krajach Europy, na wschodzie i zachodzie.
W polskich warunkach takie budownictwo kojarzy się jednak z lepiankami biedoty, prymitywnymi i nietrwałymi. Wytworzyło to trudną do pokonania barierę psychologiczną. Jednak korzyści płynące z budowania z gliny są oczywiste: takie budownictwo jest o 30-80% tańsze od metod obecnie stosowanych. Mury z gliny dobrze izolują cieplnie, mają jednocześnie duże zdolności akumulacyjne. Materiały można wykonać samemu. Zużywa się do tego o wiele mniej energii, nie wypala się, można także obyć się bez transportu, jeżeli oczywiście ma się odpowiednią glinę na miejscu. Można też wykonać dachówki. Wszystko należy wykonać zgodnie z polskimi normami. Mamy je od 1962 r.
Zdzisław Elizeusz Bartkowiak
Ekolotka nr 4 wrzesień ’97
Ekolotka nr 4 wrzesień ’97