Wydawnictwo Zielone Brygady - dobre z natury

UWAGA!!! WYDAWNICTWO I PORTAL NIE PROWADZĄ DZIAŁALNOŚCI OD 2008 ROKU.

CO NA DROGACH PISZCZY…

Sieć powstających obwodnic przecina coraz więcej terenów. Tak jest również na Ziemi Lubuskiej. Nie potrzeba wcale daleko szukać, inną sprawą jest to, co nimi będzie przewożone. Przykłady można mnożyć, a najbardziej wymownym jest miasto Żary.

Inwestycje przemysłowe w tym mieście wymagają przewożenia różnego rodzaju chemikaliów. Wznoszone są również zabudowania fabryki kleju i formaldehydu. Transport tego drugiego może stanowić poważne zagrożenie dla środowiska. Jak wynika z danych Zakładu Informacji Naukowej Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi, formaldehyd łatwo miesza się z powietrzem, tworząc mieszaniny wybuchowe. Szkodliwe stężenie gazu jest bardzo szybko osiągalne w przypadku uszkodzenia obudowy. Gaz ten może być wchłaniany przez skórę lub drogi oddechowe. Krótkotrwałe narażenie na jego oddziaływanie to: obrzęk płuc, reakcje astmatyczne, działanie żrące na oczy, skórę, płuca… Narażenie przewlekłe lub powtarzane może „zaowocować” zmianami uczuleniowymi, a prawdopodobnie też rakotwórczymi.
„Można” na marginesie pozostawić pytanie – dlaczego w Polsce (a konkretnie w Żarach) dopuszcza się do możliwości rozwoju takich gałęzi przemysłu, od których ucieka się na Zachodzie (firma jest oczywiście z kapitałem zagranicznym, a produkcja jest i będzie prowadzona na ogromną skalę), w tym wypadku obwodnica wykluczy konieczność przejazdu samochodów ciężarowych przez centrum miasta. Zwiększenie ruchu samochodowego w Polsce (projekty rozbudowy dróg, autostrady) oraz promowanie „brudnego przemysłu” na pewno jednak nie uzdrowią… przyrody (a co spowodują razem?!)

Jan Andrukiewicz
Jan Andrukiewicz