Europa potrzebuje lepszego systemu handlu emisjami
Obniżenie emisji CO2 w Europie do poziomu określonego w Protokole z Kioto wymaga lepszego systemu handlu uprawnieniami do emisji, twierdzi WWF, międzynarodowa organizacja ekologiczna.
Od 1 stycznia 2005 roku świat ma nowy rynek – odmienny od dotychczasowych rynków akcji i udziałów w spółkach. Ten rynek, to europejski system handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla, gdzie swoją cenę ma emitowane CO2. Tym samym elektrownie i elektrociepłownie zaczynają częściowo ponosić opłaty związane z zanieczyszczeniem środowiska. Ale – co najważniejsze – system handlu emisjami powinien stworzyć sprzyjające warunki do przechodzenia na czystsze technologie, produkcję energii ze źródeł odnawialnych oraz większą efektywność energetyczną.
System handlu obejmuje ponad 12 000 elektrowni i instalacji przemysłowych w 25 krajach unijnych i dotyczy 46% emisji dwutlenku węgla w Europie. Każdy kraj członkowski przygotował plan rozdziału uprawnień do emisji CO2 (tzw. KPRU), wyznaczający limity emisyjne dla poszczególnych instalacji w europejskich przedsiębiorstwach (plan określa, ile dwutlenku węgla dany zakład może wyemitować do atmosfery w ciągu pierwszego okresu handlu w latach 2005 - 2007). Aby zmieścić się w nałożonych limitach, firmy mogą ograniczyć produkcję, zastosować bardziej energoefektywne technologie, przejść z węgla na gaz ziemny, bądź po prostu dokupić uprawnienia emisyjne od innych zakładów. Liczba uprawnień przyznanych przez rządy i zaakceptowanych przez Komisję Europejską ma wpływ na cenę emitowanego CO2. Im mniej dostępnych na rynku uprawnień, tym cena wyższa. Zatem taki system powinien dać potężny impuls do przechodzenia na bardziej energooszczędne technologie oraz odnawialne źródła energii.
Jednak, jak wynika z najnowszego raportu przygotowanego na zlecenie WWF, po blisko roku obowiązywania systemu handlu CO2 Unia Europejska może nie wypełnić swoich celów związanych z ochroną klimatu, zapisanych w Protokole z Kioto, jeżeli w następnej fazie nie usprawni samego systemu. Raport ocenia europejski system handlu uprawnieniami do emisji (ETS) pod kątem możliwości redukcji przez UE emisji dwutlenku węgla o 8% do roku 2012, w oparciu o analizę sześciu krajowych planów rozdziału uprawnień do emisji. Brano pod uwagę Niemcy, Włochy, Polskę, Holandię, Hiszpanię i Wielką Brytanię, czyli kraje członkowskie reprezentujące 68% emisji europejskich objętych systemem handlu.
Raport wskazuje, że dwa podstawowe problemy, które mogą zagrozić osiągnięciu tego celu, to zbyt niskie limity emisyjne określone w narodowych planach większości krajów Unii i poważne wady strukturalne w samym systemie handlu. Wady strukturalne w krajowych planach, zidentyfikowane przez WWF, to różnice w sposobie traktowania sektorów (uprzywilejowanie jednych w stosunku innych) oraz nierównomierne wysiłki podejmowane przez kraje członkowskie w dążeniu do osiągnięcia własnych celów emisyjnych. W większości planów sposób rozdziału uprawnień do emisji zniechęca do podejmowania inwestycji w czystsze czy bardziej efektywne technologie, przykładem jest tu np. brak premii za większą efektywność produkcji. Plany i metodologie rozdziału są zagmatwane i niejasne, związane jest to niejednokrotnie z niskim poziomem konsultacji społecznych i brakiem klarowności w ustalaniu limitu emisji w większości krajów. Jeżeli chodzi o Polskę, to nasz kraj nie ma nawet ostatecznie zatwierdzonego KPRU, a rząd nie podchodzi do spraw związanych z handlem emisjami w sposób priorytetowy. Polski plan został stworzony, zwłaszcza w odniesieniu do elektrowni zawodowych, według nie do końca jasnych zasad (oprócz puli bazowej, w odniesieniu do tych zakładów, były doliczane premie „wg uzgodnionego z zainteresowanymi klucza”). Publiczne konsultacje planu zostały ograniczone do jednego spotkania w 2004 roku, zorganizowanego przez Koalicję Klimatyczną, której WWF jest współzałożycielem.
Europejski system handlu uprawnieniami do emisji (ETS) ma decydujące znaczenie dla zapewnienia czystej energii dla przyszłych pokoleń i ograniczenia zmian klimatu. Niestety, obecnie w Unii Europejskiej emisje CO2 zamiast maleć, rosną - mówi Wojciech Stępniewski, kierownik projektu „Klimat i energia”. Europejski system handlu emisjami ma szansę stać się modelowym rozwiązaniem dla reszty świata, pod warunkiem wprowadzenia ostrzejszych limitów emisyjnych dla dwutlenku węgla i lepszych metod przydziału uprawnień do emisji CO2. Takie zmiany powinny skłaniać producentów energii do odchodzenia od wysokoemisyjnych sposobów jej produkcji. Z raportu wynika, że jednym z najbardziej efektywnych środowiskowo sposobów rozdziału, motywującym do inwestycji w czystsze paliwa i wydajniejsze technologie, może być sposób rozdziału uprawnień poprzez aukcje, na których zainteresowane przedsiębiorstwa mogą dokupić brakujące uprawnienia. Obecnie kraje członkowskie zapewniają bezpłatny przydział poszczególnym instalacjom. WWF uważa, że, zgodnie z istniejącymi zapisami prawnymi, w kolejnej fazie handlu do 10% uprawnień powinno być rozdzielanych poprzez aukcje.
Limity emisyjne CO2 na lata 2008 - 2012 powinny być bardziej rygorystyczne, tak, aby emisje z sektora energetycznego – największego światowego emitora CO2 – zaczęły maleć. Sam system handlu musi być zharmonizowany we wszystkich krajach Unii oraz powinien być prostszy i bardziej zrozumiały. System handlu emisjami obejmuje 46% emisji CO2 w Unii Europejskiej. Zatem rządy europejskie decydują o prawie połowie emisji europejskich w swoich planach rozdziału uprawnień w drugiej fazie handlu. WWF wzywa rządy państw członkowskich do wprowadzenia ostrzejszych pułapów emisyjnych, aby chronić środowisko i obywateli Europy przed skutkami zmian klimatycznych, dodaje Wojciech Stępniewski.
WWF powierzył wykonanie raportu konsorcjum konsultantów koordynowanych przez ILEX Energy Consulting (Wielka Brytania) oraz Öko-Institut (Niemcy). Raport ILEXu zatytułowany The environmental effectiveness of the EU ETS: Analysis of caps zapewnia niezależną analizę krajowych planów rozdziału uprawnień (KPRU) w następujących krajach UE: Niemcy, Włochy; Polska, Holandia, Hiszpania i Wielka Brytania. Raport ocenia ogólna liczbę przyznanych uprawnień przez poszczególne państwa. Raport Öko-Institut zatytułowany The environmental effectiveness and economic efficiency of the EU ETS: Structural aspects of the allocation ocenia sposób w jaki te uprawnienia były rozdzielone pomiędzy poszczególne instalacje. Raporty, streszczenia oraz zalecenia i obliczenia odnoszące się do drugiej fazy 2008 – 2012 znajdują się na anglojęzycznej stronie http://www.panda.org/powerswitch/etsreports Europejska Agencja ds. Środowiska (EEA) ocenia, że emisje CO2 w “starej” UE-15 zwiększyły się o 3,4% w porównaniu z rokiem 1990. Pomiędzy rokiem 2002 a 2003 emisje w UE-15 zwiększyły się o 59 milionów ton CO2, (1,8%). Kraje starej “piętnastki” mają obowiązujący cel ograniczenia emisji o 8% do roku 2012 w porównaniu z rokiem 1990. Ten cel może być osiągnięty jedynie poprzez wprowadzenie dodatkowych mechanizmów. Od stycznia 2005 roku system handlu emisjami przydziela limity emisji CO2 instalacjom w poszczególnych sektorach gospodarczych. Instalacje przekraczające wyznaczone limity muszą zakupić uprawnienia od innych instalacji, które ich nie wykorzystały. Negocjacje w odniesieniu do pułapów emisyjnych na lata 2008 - 2012 właśnie się rozpoczęły.
System handlu emisjami jest jednym z kilku rozwiązań problemu jaki dotyka obecnie ludzkość: globalnego ocieplenia. W XX wieku średnia temperatura globu wzrosła o 0,6ºC, zaś średnia temperatura w Europie wzrosła o 0,95ºC. Skutki ocieplenia są coraz bardziej widoczne i częstsze w Europie: powodzie, gwałtowne burze, fale gorąca, susze. Główną przyczyną ocieplenia klimatu są kumulujące się w atmosferze gazy cieplarniane (GHG), zwłaszcza dwutlenek węgla (CO2). CO2 stanowi ponad 80% wszystkich emitowanych gazów szklarniowych. Sektor energetyczny jest odpowiedzialny globalnie za 37% emitowanego przez ludzkość CO2, natomiast w samej Europie za 39% emisji CO2.
Więcej informacji:
Wojciech Stępniewski, kierownik projektu „Klimat i energia”, WWF Polska, tel. +48 22 8498469, kom. 0602 381 962, e-mail: wstepniewski@wwf.pl
Agnieszka Sznyk, Specjalista ds. Komunikacji, WWF Polska, tel. 0692 452 118, e-mail: asznyk@wwf.pl
Od 1 stycznia 2005 roku świat ma nowy rynek – odmienny od dotychczasowych rynków akcji i udziałów w spółkach. Ten rynek, to europejski system handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla, gdzie swoją cenę ma emitowane CO2. Tym samym elektrownie i elektrociepłownie zaczynają częściowo ponosić opłaty związane z zanieczyszczeniem środowiska. Ale – co najważniejsze – system handlu emisjami powinien stworzyć sprzyjające warunki do przechodzenia na czystsze technologie, produkcję energii ze źródeł odnawialnych oraz większą efektywność energetyczną.
System handlu obejmuje ponad 12 000 elektrowni i instalacji przemysłowych w 25 krajach unijnych i dotyczy 46% emisji dwutlenku węgla w Europie. Każdy kraj członkowski przygotował plan rozdziału uprawnień do emisji CO2 (tzw. KPRU), wyznaczający limity emisyjne dla poszczególnych instalacji w europejskich przedsiębiorstwach (plan określa, ile dwutlenku węgla dany zakład może wyemitować do atmosfery w ciągu pierwszego okresu handlu w latach 2005 - 2007). Aby zmieścić się w nałożonych limitach, firmy mogą ograniczyć produkcję, zastosować bardziej energoefektywne technologie, przejść z węgla na gaz ziemny, bądź po prostu dokupić uprawnienia emisyjne od innych zakładów. Liczba uprawnień przyznanych przez rządy i zaakceptowanych przez Komisję Europejską ma wpływ na cenę emitowanego CO2. Im mniej dostępnych na rynku uprawnień, tym cena wyższa. Zatem taki system powinien dać potężny impuls do przechodzenia na bardziej energooszczędne technologie oraz odnawialne źródła energii.
Jednak, jak wynika z najnowszego raportu przygotowanego na zlecenie WWF, po blisko roku obowiązywania systemu handlu CO2 Unia Europejska może nie wypełnić swoich celów związanych z ochroną klimatu, zapisanych w Protokole z Kioto, jeżeli w następnej fazie nie usprawni samego systemu. Raport ocenia europejski system handlu uprawnieniami do emisji (ETS) pod kątem możliwości redukcji przez UE emisji dwutlenku węgla o 8% do roku 2012, w oparciu o analizę sześciu krajowych planów rozdziału uprawnień do emisji. Brano pod uwagę Niemcy, Włochy, Polskę, Holandię, Hiszpanię i Wielką Brytanię, czyli kraje członkowskie reprezentujące 68% emisji europejskich objętych systemem handlu.
Raport wskazuje, że dwa podstawowe problemy, które mogą zagrozić osiągnięciu tego celu, to zbyt niskie limity emisyjne określone w narodowych planach większości krajów Unii i poważne wady strukturalne w samym systemie handlu. Wady strukturalne w krajowych planach, zidentyfikowane przez WWF, to różnice w sposobie traktowania sektorów (uprzywilejowanie jednych w stosunku innych) oraz nierównomierne wysiłki podejmowane przez kraje członkowskie w dążeniu do osiągnięcia własnych celów emisyjnych. W większości planów sposób rozdziału uprawnień do emisji zniechęca do podejmowania inwestycji w czystsze czy bardziej efektywne technologie, przykładem jest tu np. brak premii za większą efektywność produkcji. Plany i metodologie rozdziału są zagmatwane i niejasne, związane jest to niejednokrotnie z niskim poziomem konsultacji społecznych i brakiem klarowności w ustalaniu limitu emisji w większości krajów. Jeżeli chodzi o Polskę, to nasz kraj nie ma nawet ostatecznie zatwierdzonego KPRU, a rząd nie podchodzi do spraw związanych z handlem emisjami w sposób priorytetowy. Polski plan został stworzony, zwłaszcza w odniesieniu do elektrowni zawodowych, według nie do końca jasnych zasad (oprócz puli bazowej, w odniesieniu do tych zakładów, były doliczane premie „wg uzgodnionego z zainteresowanymi klucza”). Publiczne konsultacje planu zostały ograniczone do jednego spotkania w 2004 roku, zorganizowanego przez Koalicję Klimatyczną, której WWF jest współzałożycielem.
Europejski system handlu uprawnieniami do emisji (ETS) ma decydujące znaczenie dla zapewnienia czystej energii dla przyszłych pokoleń i ograniczenia zmian klimatu. Niestety, obecnie w Unii Europejskiej emisje CO2 zamiast maleć, rosną - mówi Wojciech Stępniewski, kierownik projektu „Klimat i energia”. Europejski system handlu emisjami ma szansę stać się modelowym rozwiązaniem dla reszty świata, pod warunkiem wprowadzenia ostrzejszych limitów emisyjnych dla dwutlenku węgla i lepszych metod przydziału uprawnień do emisji CO2. Takie zmiany powinny skłaniać producentów energii do odchodzenia od wysokoemisyjnych sposobów jej produkcji. Z raportu wynika, że jednym z najbardziej efektywnych środowiskowo sposobów rozdziału, motywującym do inwestycji w czystsze paliwa i wydajniejsze technologie, może być sposób rozdziału uprawnień poprzez aukcje, na których zainteresowane przedsiębiorstwa mogą dokupić brakujące uprawnienia. Obecnie kraje członkowskie zapewniają bezpłatny przydział poszczególnym instalacjom. WWF uważa, że, zgodnie z istniejącymi zapisami prawnymi, w kolejnej fazie handlu do 10% uprawnień powinno być rozdzielanych poprzez aukcje.
Limity emisyjne CO2 na lata 2008 - 2012 powinny być bardziej rygorystyczne, tak, aby emisje z sektora energetycznego – największego światowego emitora CO2 – zaczęły maleć. Sam system handlu musi być zharmonizowany we wszystkich krajach Unii oraz powinien być prostszy i bardziej zrozumiały. System handlu emisjami obejmuje 46% emisji CO2 w Unii Europejskiej. Zatem rządy europejskie decydują o prawie połowie emisji europejskich w swoich planach rozdziału uprawnień w drugiej fazie handlu. WWF wzywa rządy państw członkowskich do wprowadzenia ostrzejszych pułapów emisyjnych, aby chronić środowisko i obywateli Europy przed skutkami zmian klimatycznych, dodaje Wojciech Stępniewski.
WWF powierzył wykonanie raportu konsorcjum konsultantów koordynowanych przez ILEX Energy Consulting (Wielka Brytania) oraz Öko-Institut (Niemcy). Raport ILEXu zatytułowany The environmental effectiveness of the EU ETS: Analysis of caps zapewnia niezależną analizę krajowych planów rozdziału uprawnień (KPRU) w następujących krajach UE: Niemcy, Włochy; Polska, Holandia, Hiszpania i Wielka Brytania. Raport ocenia ogólna liczbę przyznanych uprawnień przez poszczególne państwa. Raport Öko-Institut zatytułowany The environmental effectiveness and economic efficiency of the EU ETS: Structural aspects of the allocation ocenia sposób w jaki te uprawnienia były rozdzielone pomiędzy poszczególne instalacje. Raporty, streszczenia oraz zalecenia i obliczenia odnoszące się do drugiej fazy 2008 – 2012 znajdują się na anglojęzycznej stronie http://www.panda.org/powerswitch/etsreports Europejska Agencja ds. Środowiska (EEA) ocenia, że emisje CO2 w “starej” UE-15 zwiększyły się o 3,4% w porównaniu z rokiem 1990. Pomiędzy rokiem 2002 a 2003 emisje w UE-15 zwiększyły się o 59 milionów ton CO2, (1,8%). Kraje starej “piętnastki” mają obowiązujący cel ograniczenia emisji o 8% do roku 2012 w porównaniu z rokiem 1990. Ten cel może być osiągnięty jedynie poprzez wprowadzenie dodatkowych mechanizmów. Od stycznia 2005 roku system handlu emisjami przydziela limity emisji CO2 instalacjom w poszczególnych sektorach gospodarczych. Instalacje przekraczające wyznaczone limity muszą zakupić uprawnienia od innych instalacji, które ich nie wykorzystały. Negocjacje w odniesieniu do pułapów emisyjnych na lata 2008 - 2012 właśnie się rozpoczęły.
System handlu emisjami jest jednym z kilku rozwiązań problemu jaki dotyka obecnie ludzkość: globalnego ocieplenia. W XX wieku średnia temperatura globu wzrosła o 0,6ºC, zaś średnia temperatura w Europie wzrosła o 0,95ºC. Skutki ocieplenia są coraz bardziej widoczne i częstsze w Europie: powodzie, gwałtowne burze, fale gorąca, susze. Główną przyczyną ocieplenia klimatu są kumulujące się w atmosferze gazy cieplarniane (GHG), zwłaszcza dwutlenek węgla (CO2). CO2 stanowi ponad 80% wszystkich emitowanych gazów szklarniowych. Sektor energetyczny jest odpowiedzialny globalnie za 37% emitowanego przez ludzkość CO2, natomiast w samej Europie za 39% emisji CO2.
Więcej informacji:
Wojciech Stępniewski, kierownik projektu „Klimat i energia”, WWF Polska, tel. +48 22 8498469, kom. 0602 381 962, e-mail: wstepniewski@wwf.pl
Agnieszka Sznyk, Specjalista ds. Komunikacji, WWF Polska, tel. 0692 452 118, e-mail: asznyk@wwf.pl
Warszawa, 9 listopada 2005