POWYCIECZKOWE REFLEKSJE
POWYCIECZKOWE REFLEKSJE10.5. br. uczestniczyłem w wycieczce szkoleniowej Klubu Przewodników PTTK w Koszalinie do Wolińskiego Parku Narodowego. Było nas ponad 50 osób – przewodników, ich rodzin i przyjaciół. Zwiedziliśmy Świnoujście, Międzyzdroje, Trzęsacz i wiele urokliwych zakątków Parku.
Co uderza – wszędzie jest bardzo czysto. Zadbane są ulice, nadmorskie deptaki, zieleń. Udostępnionych jest wiele pięknych miejsc widokowych nad morzem i nad jeziorami, znakomicie wykorzystuje się np. stare forty w Świnoujściu, bardzo dobrze umieszczona jest informacja turystyczna, widać wyraźnie chęć jak najlepszego „sprzedania” i wyeksponowania walorów – zabytkowych, przyrodniczych, współczesnych. Bogate jest Muzeum w Świnoujściu, doskonale prezentujące gospodarkę morską, rybaków i ludzi morza. Oryginalny jest gabinet figur woskowych i aleja gwiazd w Międzyzdrojach.
Siłą rzeczy nasuwają się refleksje – dlaczego w regionie koszalińskim jest gorzej? Wiele tutejszych miejscowości nadmorskich jest po prostu brudnych, deptaki są marniutkie, lub wcale ich nie ma, nie myśli się o wykorzystaniu np. przyziemi latarni morskich, umocnień, bunkrów, stworzeniu zachęt i atrakcji dla gości.
Potrzeba na to nieco pieniędzy, a przede wszystkim chęci, inicjatywy władz miast i gmin oraz co bardziej przedsiębiorczych osób. Możeby tak na początek pan prezydent Koszalina kazał uporządkować fontannę przed ratuszem, która obecnie przynosi wstyd Koszalinowi!
Bernard Konarski