„Rzuć palenie” Kolektor słoneczny
Postawmy sobie pytanie.
Czy jest możliwe w warunkach polskich, ogrzewać dom za darmo?
To dość trudna sytuacja i pewnie wydaje się niemożliwa, ale spróbować warto.
Zacznę od przygotowania ciepłej wody użytkowej (CWU).
W tym przypadku rozwiązanie jest bliskie osiągnięcia pełnego sukcesu, ale bez dodatkowej energii nie do zrealizowania. Chyba, że będziemy taką mieć. Jednak ten problem możemy poruszyć w dalszych rozważaniach.
Problem
Mieszkając we własnym domu miewamy problemy z CWU, chyba, że mamy za dużo pieniędzy. Jest jednak przyroda, która może nam pomóc zapobiec beztroskiemu marnotrawieniu naszych dochodów. Przykładów na rynku mamy wiele: pompy ciepła, wiatraki, elektrownie wodne, ogniwa fotogalwaniczne, geotermalne źródła energii, kolektory słoneczne. Są to rozwiązania, które nie produkują spalin, a tym właśnie zainteresowana jest przyroda. Nas, jako element tej przyrody, interesuje jej zachowanie i zachowanie pełnego portfela. Wiemy jednak, że nawet w przyrodzie nie ma nic za darmo. Jedni giną, by inni mogli żyć. Musimy i my zainwestować w to, byśmy mogli dalej żyć na tej planecie.Czy jest możliwe w warunkach polskich, ogrzewać dom za darmo?
To dość trudna sytuacja i pewnie wydaje się niemożliwa, ale spróbować warto.
Zacznę od przygotowania ciepłej wody użytkowej (CWU).
W tym przypadku rozwiązanie jest bliskie osiągnięcia pełnego sukcesu, ale bez dodatkowej energii nie do zrealizowania. Chyba, że będziemy taką mieć. Jednak ten problem możemy poruszyć w dalszych rozważaniach.
Problem
Wybór
Z palety rynkowych ofert, wybrałem kolektory słoneczne.
Zapytacie dlaczego? Powodów jest wiele:
CWU
W lipcu 1999 r. popatrzyłem w niebo innymi oczami. Właśnie wtedy zainstalowałem pierwsze kolektory w swoim domu. Pytań było wiele: czy to zadziała, jakie koszty, czy nagrzeje wodę, do jakiej temperatury, czy, czy, czy? Ale jest w człowieku chęć podejmowania próby walki z własnymi pomysłami i trzeba je realizować, choć przeciwności jest wiele. Podjąłem tą walką i jestem zadowolony.
Schemat instalacji solarnej
Wiecie sami jak bardzo mobilizuje opinia innych i własna satysfakcja z realizacji udanych pomysłów. Przykładem jest sytuacja, kiedy to przychodzi do mnie znajomy i pyta co to takiego na moim dachu. Wyjaśniłem pokazałem, a on mówi, że założy sobie takie kolektory. Ucieszyłem się, że zainteresowałem go swoim przykładem.
Efekt
Po kilku latach użytkowania postanowiłem zrobić zapis wydajności kolektorów słonecznych własnej konstrukcji. Przeprowadziłem pomiary rzeczywistego uzysku ciepła w 2003 r. codziennie miedzy godziną 15 a 17.
Tabela 1. Pomiar temperatury wody podgrzanej przez 4 kolektory słoneczne o łącznej powierzchni 5,4 m2 własnej konstrukcji. Wartości w Celsjuszach.
Z palety rynkowych ofert, wybrałem kolektory słoneczne.
Zapytacie dlaczego? Powodów jest wiele:
- Proste rozwiązanie konstrukcyjne (możliwe do samodzielnego zrealizowania).
- Koszty wykonania i instalacji w zasięgu przeciętnego Polaka.
- Brak skomplikowanych elementów konstrukcyjnych.
- Samodzielne funkcjonowanie.
- Praktycznie bezobsługowy układ (czasami trzeba wymienić płyn solarny).
- W niektórych rozwiązaniach całkowity brak mechaniki i elektroniki.
- Nie mieszkam nad rzeką.
- Moja działka nie jest duża.
- Znaczna sprawność układu grzewczego kolektorów.
- Nie przeszkadza sąsiadom.
CWU
W lipcu 1999 r. popatrzyłem w niebo innymi oczami. Właśnie wtedy zainstalowałem pierwsze kolektory w swoim domu. Pytań było wiele: czy to zadziała, jakie koszty, czy nagrzeje wodę, do jakiej temperatury, czy, czy, czy? Ale jest w człowieku chęć podejmowania próby walki z własnymi pomysłami i trzeba je realizować, choć przeciwności jest wiele. Podjąłem tą walką i jestem zadowolony.
Schemat instalacji solarnej
Wiecie sami jak bardzo mobilizuje opinia innych i własna satysfakcja z realizacji udanych pomysłów. Przykładem jest sytuacja, kiedy to przychodzi do mnie znajomy i pyta co to takiego na moim dachu. Wyjaśniłem pokazałem, a on mówi, że założy sobie takie kolektory. Ucieszyłem się, że zainteresowałem go swoim przykładem.
Efekt
Po kilku latach użytkowania postanowiłem zrobić zapis wydajności kolektorów słonecznych własnej konstrukcji. Przeprowadziłem pomiary rzeczywistego uzysku ciepła w 2003 r. codziennie miedzy godziną 15 a 17.
Tabela 1. Pomiar temperatury wody podgrzanej przez 4 kolektory słoneczne o łącznej powierzchni 5,4 m2 własnej konstrukcji. Wartości w Celsjuszach.
Kilka wniosków
- Średnia temperatura wody w zbiorniku 300 l przez cały rok to 34,2oC (od stycznia do listopada średnia temperatura wody w zbiorniku to 36oC!).
- Ponieważ temperatura wymagana do kąpieli pod prysznicem to 36oC, więc od kwietnia do praktycznie października mamy CWU z samych kolektorów słonecznych.
- Od listopada do marca występuje potrzeba dodatkowego podgrzania wody.
Założenia i obliczenia
Średnioroczna temperatura CWU uzyskanej z kolektorów słonecznych to 34,2oC
CWU potrzebna do kąpieli – temperatura 36oC
ZWU dostarczona do budynku – temperatura 8oC
Nagrzewamy więc wodę do 36oC od 8oC
Z prostych obliczeń na podstawie tabeli 1 wynika:
Układ bez kolektorów słonecznych 36oC – 8oC = 28oC = 100% kosztów ogrzewania
Układ z kolektorami słonecznym 36oC – 34,2oC = 1,8oC
1,8 : 28 = 0,06 x 100% = 6%
Do naszych wydatków ma to się tak:
1. Gdy podgrzewamy wodę od 8oC do 36oC mamy 100% kosztów uzyskania CWU
2. Gdy podgrzewamy wodę od 34,6oC do 36oC mamy 6% kosztów uzyskania CWU
Widać na przykładzie praktycznym, że zyski są duże. Oczywiście trzeba uwzględnić wszelakie straty (występują one w każdym przypadku), również to, że nie zużywamy w całości CWU. W przypadku posiadania kolektorów słonecznych nie szkodzi, że tej podgrzanej wody nie zużyliśmy – Słońce grzeje za darmo.
Czy trzeba tego dotknąć, by uwierzyć?