Rzuć palenie!!!
Dym tytoniowy to m.in. substancje smołowe, kadm, ołów, tlenek węgla, nitrozaminy, cyjanowodór oraz formaldehyd – substancje odpowiedzialne za powstawanie komórek rakotwórczych, zwiększony poziom wolnych rodników w organizmie, przyśpieszony proces starzenia, kurczenie się naczyń krwionośnych, podwyższone ciśnienie krwi, zaburzenia rytmu serca i przyśpieszenie jego akcji, zawały, udar mózgu, degeneracja oskrzeli i płuc, astma, alergie oraz uszkodzenie tkanek w organizmie.
Każdy wypalony papieros skraca życie o 5,5 minuty. Naukowcy szacują, że palacz, który naraża się na działanie nikotyny od wczesnej młodości, żyje z tego powodu o 5 lat krócej.
Nikotyna jest silnym narkotykiem, uzależniającym tak samo jak heroina czy kokaina, poza tym prowadzi również do innych uzależnień.
Paleniu papierosów przypisuje się 30% wszystkich zachorowań na raka, najczęstsze rodzaje to rak krtani, jamy ustnej, przełyku, trzustki, układu moczowego i aż 90% zachorowań na nowotwór płuc.
Tytoń zabija obecnie 5 milionów ludzi na świecie rocznie, z czego połowa umiera w średnim wieku. Jeżeli obecne trendy w paleniu utrzymują się, globalna epidemia tytoniowa wkrótce zbierze podwójne żniwo – w połowie XXI wieku będzie pochłaniać ponad 10 milionów ofiar rocznie. W Polsce już dziś z powodu chorób odtytoniowych niepotrzebnie umiera przedwcześnie 68 700 osób każdego roku.
Problem palenia tytoniu w coraz większym stopniu dotyczy niestety dzieci i młodzieży, które styl życia i nawyki palacza wynoszą z domu. Jak pokazują wyniki badań zaprezentowane podczas ostatniej Światowej Konferencji „Tytoń albo Zdrowie” w Helsinkach (2 – 8.8.2003), 14% osób na świecie w wieku 13 - 15 lat pali papierosy. Około 25% spośród nich wypaliło pierwszego papierosa w wieku 10 lat. Poza tym 60% młodych ludzi jest narażonych na palenie bierne (49% ma w swoim środowisku domowym osobę palącą) - informuje prof. dr hab. med. Witolda Zatońskiego.
Dym tytoniowy zabija niepalących!
Wbrew dotychczasowej opinii, najbardziej narażony na kłopoty zdrowotne wynikające z palenia papierosów jest nie palacz, lecz tzw. bierni palacze, czyli osoby przebywające w towarzystwie wspomnianej osoby. Wymuszony kontakt z dymem tytoniowym może prowadzić nie tylko do łzawienia oczu, alergii, kaszlu i napadów astmy oskrzelowej, ale również do wielu innych poważnych schorzeń. Dojrzewający w łonie palącej matki płód jest skazany na bardzo poważne konsekwencje zdrowotne. Żony palących mężów chorują dwukrotnie częściej na raka płuc niż partnerki mężów niepalących. Noworodki palących matek w porównaniu z dziećmi niepalących rodziców rodzą się o 200 - 300 gramów lżejsze, w wyniku czego są gorzej przygotowane do życia. Układ oddechowy dzieci mieszkających z palącymi rodzicami rozwija się znacznie gorzej. To właśnie one są pierwszymi ofiarami palących dorosłych. Niedawno prasa podała informację o śmiertelnym zatruciu dymem tytoniowym noworodka przez niefrasobliwych rodziców.
Jeśli zatem naprawdę kochasz swoich bliskich i jesteś odpowiedzialnym człowiekiem NIE PAL!!! w towarzystwie niepalących, a najlepiej porzuć swój nałóg z korzyścią dla siebie i dla innych.
Gdy rzucasz palenie:
• zaznacz w kalendarzu dzień zerwania z nałogiem, jako dzień „0” i przygotuj jego szczegółowy harmonogram
• pozbądź się z domu rzeczy kojarzących się z paleniem
• powiedz bliskim i znajomym, że rzucasz palenie
• spędzaj dużo czasu w miejscach, gdzie palenie jest zabronione
• pij dużo niegazowanej wody i soków owocowych
• jedz dużo jarzyn, przetwory z owsa, a przede wszystkim owoce zawierające witaminę C i betakaroten oraz produkty zasadowe
• używaj oliwy nienasyconej [nierafinowanej, najlepiej z pierwszego tłoczenia – autorka]
• staraj się pilnować wagi, wydzielaj sobie porcje i nic nie dokładaj
• unikaj alkoholu, kawy i substancji, z którymi wiąże się palenie
• śpij długo
• jeśli nie wiesz, co zrobić z rękami, naucz się zajmować je innymi przedmiotami
• gdy brakuje ci czegoś w ustach, żuj gumę lub ssij cukierek
• pracuj intensywnie, ale w sposób zorganizowany
• więcej ćwicz i nie unikaj wysiłku fizycznego
• jeśli korzystasz z gumy do żucia lub plastrów z nikotyną, zrezygnuj z coca-coli i piwa
• kiedy zapalisz jednego papierosa, potraktuj to jako potknięcie i próbuj dalej.
(Elżbieta Haber, Palący problem, „Teraz zdrowie” nr 7 - 8 (80) lipiec - sierpień 2002).
Na początek zmniejsz swą zależność od nikotyny (wprowadź ograniczenia) i kontroluj swoje reakcje (nie pal automatycznie, obserwuj swoje zachowanie podczas palenia itd.). W rzuceniu palenia istotne są: silna motywacja, pozytywne nastawienie, spokój oraz chwilowa zmiana otoczenia, a także wsparcie bliskiej osoby, która wesprze Cię w trudnych chwilach (być może znajdziesz sprzymierzeńca, który razem z Tobą gotów jest uwolnić się od nałogu).
Próbuj aż do skutku, naprawdę warto!!!
Kilka dni po zerwaniu z nałogiem oczyszczą się Twoje oskrzela, a po trzech tygodniach płuca zaczną pracować wydajniej i sprawniej. W ciągu 2 - 3 tygodni, poprawi się wygląd skóry, kondycja i krążenie. W ciągu kilku miesięcy ustąpi kaszel, duszności i zmęczenie. Po roku ryzyko zawału zmniejszy się, a po 15 latach będzie takie samo, jak u osoby niepalącej. Po 5 latach ryzyko zachorowania na raka płuc zmniejszy się o połowę – podaje prof. dr hab. med. Witold Zatoński.
Zerwanie z nałogiem to naprawdę nie lada wyczyn.
Każdy wypalony papieros skraca życie o 5,5 minuty. Naukowcy szacują, że palacz, który naraża się na działanie nikotyny od wczesnej młodości, żyje z tego powodu o 5 lat krócej.
Nikotyna jest silnym narkotykiem, uzależniającym tak samo jak heroina czy kokaina, poza tym prowadzi również do innych uzależnień.
Paleniu papierosów przypisuje się 30% wszystkich zachorowań na raka, najczęstsze rodzaje to rak krtani, jamy ustnej, przełyku, trzustki, układu moczowego i aż 90% zachorowań na nowotwór płuc.
Tytoń zabija obecnie 5 milionów ludzi na świecie rocznie, z czego połowa umiera w średnim wieku. Jeżeli obecne trendy w paleniu utrzymują się, globalna epidemia tytoniowa wkrótce zbierze podwójne żniwo – w połowie XXI wieku będzie pochłaniać ponad 10 milionów ofiar rocznie. W Polsce już dziś z powodu chorób odtytoniowych niepotrzebnie umiera przedwcześnie 68 700 osób każdego roku.
Problem palenia tytoniu w coraz większym stopniu dotyczy niestety dzieci i młodzieży, które styl życia i nawyki palacza wynoszą z domu. Jak pokazują wyniki badań zaprezentowane podczas ostatniej Światowej Konferencji „Tytoń albo Zdrowie” w Helsinkach (2 – 8.8.2003), 14% osób na świecie w wieku 13 - 15 lat pali papierosy. Około 25% spośród nich wypaliło pierwszego papierosa w wieku 10 lat. Poza tym 60% młodych ludzi jest narażonych na palenie bierne (49% ma w swoim środowisku domowym osobę palącą) - informuje prof. dr hab. med. Witolda Zatońskiego.
Dym tytoniowy zabija niepalących!
Wbrew dotychczasowej opinii, najbardziej narażony na kłopoty zdrowotne wynikające z palenia papierosów jest nie palacz, lecz tzw. bierni palacze, czyli osoby przebywające w towarzystwie wspomnianej osoby. Wymuszony kontakt z dymem tytoniowym może prowadzić nie tylko do łzawienia oczu, alergii, kaszlu i napadów astmy oskrzelowej, ale również do wielu innych poważnych schorzeń. Dojrzewający w łonie palącej matki płód jest skazany na bardzo poważne konsekwencje zdrowotne. Żony palących mężów chorują dwukrotnie częściej na raka płuc niż partnerki mężów niepalących. Noworodki palących matek w porównaniu z dziećmi niepalących rodziców rodzą się o 200 - 300 gramów lżejsze, w wyniku czego są gorzej przygotowane do życia. Układ oddechowy dzieci mieszkających z palącymi rodzicami rozwija się znacznie gorzej. To właśnie one są pierwszymi ofiarami palących dorosłych. Niedawno prasa podała informację o śmiertelnym zatruciu dymem tytoniowym noworodka przez niefrasobliwych rodziców.
Jeśli zatem naprawdę kochasz swoich bliskich i jesteś odpowiedzialnym człowiekiem NIE PAL!!! w towarzystwie niepalących, a najlepiej porzuć swój nałóg z korzyścią dla siebie i dla innych.
Gdy rzucasz palenie:
• zaznacz w kalendarzu dzień zerwania z nałogiem, jako dzień „0” i przygotuj jego szczegółowy harmonogram
• pozbądź się z domu rzeczy kojarzących się z paleniem
• powiedz bliskim i znajomym, że rzucasz palenie
• spędzaj dużo czasu w miejscach, gdzie palenie jest zabronione
• pij dużo niegazowanej wody i soków owocowych
• jedz dużo jarzyn, przetwory z owsa, a przede wszystkim owoce zawierające witaminę C i betakaroten oraz produkty zasadowe
• używaj oliwy nienasyconej [nierafinowanej, najlepiej z pierwszego tłoczenia – autorka]
• staraj się pilnować wagi, wydzielaj sobie porcje i nic nie dokładaj
• unikaj alkoholu, kawy i substancji, z którymi wiąże się palenie
• śpij długo
• jeśli nie wiesz, co zrobić z rękami, naucz się zajmować je innymi przedmiotami
• gdy brakuje ci czegoś w ustach, żuj gumę lub ssij cukierek
• pracuj intensywnie, ale w sposób zorganizowany
• więcej ćwicz i nie unikaj wysiłku fizycznego
• jeśli korzystasz z gumy do żucia lub plastrów z nikotyną, zrezygnuj z coca-coli i piwa
• kiedy zapalisz jednego papierosa, potraktuj to jako potknięcie i próbuj dalej.
(Elżbieta Haber, Palący problem, „Teraz zdrowie” nr 7 - 8 (80) lipiec - sierpień 2002).
Na początek zmniejsz swą zależność od nikotyny (wprowadź ograniczenia) i kontroluj swoje reakcje (nie pal automatycznie, obserwuj swoje zachowanie podczas palenia itd.). W rzuceniu palenia istotne są: silna motywacja, pozytywne nastawienie, spokój oraz chwilowa zmiana otoczenia, a także wsparcie bliskiej osoby, która wesprze Cię w trudnych chwilach (być może znajdziesz sprzymierzeńca, który razem z Tobą gotów jest uwolnić się od nałogu).
Próbuj aż do skutku, naprawdę warto!!!
Kilka dni po zerwaniu z nałogiem oczyszczą się Twoje oskrzela, a po trzech tygodniach płuca zaczną pracować wydajniej i sprawniej. W ciągu 2 - 3 tygodni, poprawi się wygląd skóry, kondycja i krążenie. W ciągu kilku miesięcy ustąpi kaszel, duszności i zmęczenie. Po roku ryzyko zawału zmniejszy się, a po 15 latach będzie takie samo, jak u osoby niepalącej. Po 5 latach ryzyko zachorowania na raka płuc zmniejszy się o połowę – podaje prof. dr hab. med. Witold Zatoński.
Zerwanie z nałogiem to naprawdę nie lada wyczyn.