Subsydia antyekologiczne
INSTYTUT NA RZECZ EKOROZWOJU
INSTITUTE FOR SUSTAINABLE DEVELOPMENT
Nabielaka 15/1
00-743 Warszawa
tel. 0-22/851 04 02, 851 04 03, 851 04 04 fax 851 04 00
e-mail: ine@ine-isd.org.pl
SUBSYDIA ANTYEKOLOGICZNE
Rekonstrukcja systemu subsydiów stanowi jeden z kluczowych elementów powodzenia koncepcji ekologicznej reformy podatkowej (ERP). Warunki konkurencji we współczesnej gospodarce są w znacznym stopniu zniekształcone przez rozbudowany system pomocy publicznej, częstokroć faworyzującej działalność szkodliwą dla środowiska, kosztem jej bardziej ekologicznych odpowiedników. Zawierająca się w ERP idea opodatkowania produktów i przedsięwzięć o negatywnym wpływie na środowisko wymaga zatem – w celu osiągnięcia zaplanowanego efektu i zmniejszenia presji na środowisko – podjęcia kroków mających na celu usuwanie subsydiów antyekologicznych.
W skali globu antyekologiczne subsydia wynoszą ok. 1 biliona dolarów rocznie (ok. 4% światowego PKB), co odpowiada kwocie dwudziestokrotnie przekraczającej wartość oficjalnej rocznej pomocy zagranicznej. Najczęściej kierowane są do takich sektorów, jak: rolnictwo, energetyka, transport czy przemysł oraz charakteryzują się destrukcyjnym wpływem na środowisko, nieefektywnością ekonomiczną oraz pogłębianiem nierówności społecznych przez uprzywilejowanie wybranych grup odbiorców. Wycofywanie subsydiów prowadzi nie tylko do poprawy warunków gospodarowania i odbudowy ekonomicznej opłacalności postaw proekologicznych, ale – co szczególnie ważne z punktu widzenia ERP – generuje przyrost wolnych środków finansowych. Zgodnie z założeniami ERP, uzyskane zasoby mogą zostać przeznaczone na obniżenie kosztów pracy, tym samym zaś przeciwdziałać ewentualnej utracie miejsc pracy, wynikającej z usunięcia subwencji dla określonej działalności.
Różnorodność form, w których subsydia docierają do adresata, utrudnia ich identyfikację i ocenę. Rodzaje wsparcia nierzadko wykraczają poza tradycyjne płatności bezpośrednie, umorzenia długów lub preferencyjne pożyczki, lecz obejmują również obniżone stawki podatkowe, regulacje cen, bariery administracyjne, czy subsydia ukryte (np. uwzględniane w niektórych badaniach nie internalizowane koszty zewnętrzne), które nastręczają szereg problemów podczas prób kwantyfikacji oraz oszacowania skutków ekologicznych.
Kwestia antyekologicznych subsydiów została rozpoznana przez Instytut na rzecz Ekorozwoju podczas prac nad ERP, a także już w trakcie realizacji wcześniejszych projektów dotyczących odmaterializowania gospodarki oraz “zazieleniania” lokalnych rynków pracy. Aktualnie, wobec nikłej świadomości społecznej problemu i zaledwie szczątkowych badań nad szkodliwymi ekologicznie subsydiami w polskiej gospodarce, Instytut rozważa podjęcie działań zmierzających do identyfikacji subsydiów oraz promowania reformy tych subsydiów, które mają negatywny wpływ na środowisko.
Zgodnie z ocenami NIKu, pod koniec lat 1990. państwo udzielało przedsiębiorcom wsparcia w wysokości 9 mld zł rocznie, z czego ponad 80% w formie dotacji i subsydiów podatkowych. W ciągu całej dekady kopalnie węgla kamiennego skorzystały z 15 mld zł dotacji i umorzeń zobowiązań. Roczna wartość pomocy państwa dla producentów rolnych wynosi ok. 13 mld zł (wg OECD). Jednakże brak jest kompleksowego opracowania nt subsydiów w całej gospodarce oraz ich potencjalnego wpływu na środowisko, zaś powyższe zagadnienie nabiera coraz większego znaczenia wobec zbliżającego się członkostwa Polski w Unii Europejskiej.
Dla Europejskiej Wspólnoty usuwanie subsydiów antyekologicznych staje się jednym z priorytetów polityki środowiskowej, co znajduje odzwierciedlenie w konkretnych zapisach oficjalnych dokumentów unijnych. Zarówno wspólnotowa strategia zrównoważonego rozwoju, jak i szósty program środowiskowy nawołują państwa członkowskie Unii do stopniowego usuwania subsydiów zachęcających do marnotrawienia zasobów i zanieczyszczania środowiska. Szczególny nacisk położony został na konieczność rewizji i wycofywania wsparcia dla energetyki, jako sektora mającego kluczowy wpływ na globalne zmiany klimatu.
Wstępując w poczet pełnoprawnych członków Wspólnoty Europejskiej, Polska zyskuje wiele, ale i przyjmuje na siebie szereg obowiązków. W dziedzinie ochrony środowiska poczyniono już w kraju ogromne wysiłki na drodze do osiągnięcia unijnych standardów, jednakże dążenie UE do utrzymania pozycji globalnego lidera w trosce o naturę stawia przed Polską coraz więcej wymagań i szans zarazem. Ponieważ idea subsydiów antyekologicznych jest stosunkowo świeża, wczesne nagłośnienie problemu i podniesienie świadomości wśród społeczeństwa, elit politycznych i kręgów biznesu rokuje nadzieje na aktywne uczestnictwo w międzynarodowym procesie proekologicznych reform subsydiów.
Informacja przygotowana przez mgr Michała Dybca, współpracownika InE, na konferencję prasową poświęconą “Ekologicznej reformie podatkowej” zorganizowaną 18.2.2004.
INSTITUTE FOR SUSTAINABLE DEVELOPMENT
Nabielaka 15/1
00-743 Warszawa
tel. 0-22/851 04 02, 851 04 03, 851 04 04 fax 851 04 00
e-mail: ine@ine-isd.org.pl
SUBSYDIA ANTYEKOLOGICZNE
Rekonstrukcja systemu subsydiów stanowi jeden z kluczowych elementów powodzenia koncepcji ekologicznej reformy podatkowej (ERP). Warunki konkurencji we współczesnej gospodarce są w znacznym stopniu zniekształcone przez rozbudowany system pomocy publicznej, częstokroć faworyzującej działalność szkodliwą dla środowiska, kosztem jej bardziej ekologicznych odpowiedników. Zawierająca się w ERP idea opodatkowania produktów i przedsięwzięć o negatywnym wpływie na środowisko wymaga zatem – w celu osiągnięcia zaplanowanego efektu i zmniejszenia presji na środowisko – podjęcia kroków mających na celu usuwanie subsydiów antyekologicznych.
W skali globu antyekologiczne subsydia wynoszą ok. 1 biliona dolarów rocznie (ok. 4% światowego PKB), co odpowiada kwocie dwudziestokrotnie przekraczającej wartość oficjalnej rocznej pomocy zagranicznej. Najczęściej kierowane są do takich sektorów, jak: rolnictwo, energetyka, transport czy przemysł oraz charakteryzują się destrukcyjnym wpływem na środowisko, nieefektywnością ekonomiczną oraz pogłębianiem nierówności społecznych przez uprzywilejowanie wybranych grup odbiorców. Wycofywanie subsydiów prowadzi nie tylko do poprawy warunków gospodarowania i odbudowy ekonomicznej opłacalności postaw proekologicznych, ale – co szczególnie ważne z punktu widzenia ERP – generuje przyrost wolnych środków finansowych. Zgodnie z założeniami ERP, uzyskane zasoby mogą zostać przeznaczone na obniżenie kosztów pracy, tym samym zaś przeciwdziałać ewentualnej utracie miejsc pracy, wynikającej z usunięcia subwencji dla określonej działalności.
Różnorodność form, w których subsydia docierają do adresata, utrudnia ich identyfikację i ocenę. Rodzaje wsparcia nierzadko wykraczają poza tradycyjne płatności bezpośrednie, umorzenia długów lub preferencyjne pożyczki, lecz obejmują również obniżone stawki podatkowe, regulacje cen, bariery administracyjne, czy subsydia ukryte (np. uwzględniane w niektórych badaniach nie internalizowane koszty zewnętrzne), które nastręczają szereg problemów podczas prób kwantyfikacji oraz oszacowania skutków ekologicznych.
Kwestia antyekologicznych subsydiów została rozpoznana przez Instytut na rzecz Ekorozwoju podczas prac nad ERP, a także już w trakcie realizacji wcześniejszych projektów dotyczących odmaterializowania gospodarki oraz “zazieleniania” lokalnych rynków pracy. Aktualnie, wobec nikłej świadomości społecznej problemu i zaledwie szczątkowych badań nad szkodliwymi ekologicznie subsydiami w polskiej gospodarce, Instytut rozważa podjęcie działań zmierzających do identyfikacji subsydiów oraz promowania reformy tych subsydiów, które mają negatywny wpływ na środowisko.
Zgodnie z ocenami NIKu, pod koniec lat 1990. państwo udzielało przedsiębiorcom wsparcia w wysokości 9 mld zł rocznie, z czego ponad 80% w formie dotacji i subsydiów podatkowych. W ciągu całej dekady kopalnie węgla kamiennego skorzystały z 15 mld zł dotacji i umorzeń zobowiązań. Roczna wartość pomocy państwa dla producentów rolnych wynosi ok. 13 mld zł (wg OECD). Jednakże brak jest kompleksowego opracowania nt subsydiów w całej gospodarce oraz ich potencjalnego wpływu na środowisko, zaś powyższe zagadnienie nabiera coraz większego znaczenia wobec zbliżającego się członkostwa Polski w Unii Europejskiej.
Dla Europejskiej Wspólnoty usuwanie subsydiów antyekologicznych staje się jednym z priorytetów polityki środowiskowej, co znajduje odzwierciedlenie w konkretnych zapisach oficjalnych dokumentów unijnych. Zarówno wspólnotowa strategia zrównoważonego rozwoju, jak i szósty program środowiskowy nawołują państwa członkowskie Unii do stopniowego usuwania subsydiów zachęcających do marnotrawienia zasobów i zanieczyszczania środowiska. Szczególny nacisk położony został na konieczność rewizji i wycofywania wsparcia dla energetyki, jako sektora mającego kluczowy wpływ na globalne zmiany klimatu.
Wstępując w poczet pełnoprawnych członków Wspólnoty Europejskiej, Polska zyskuje wiele, ale i przyjmuje na siebie szereg obowiązków. W dziedzinie ochrony środowiska poczyniono już w kraju ogromne wysiłki na drodze do osiągnięcia unijnych standardów, jednakże dążenie UE do utrzymania pozycji globalnego lidera w trosce o naturę stawia przed Polską coraz więcej wymagań i szans zarazem. Ponieważ idea subsydiów antyekologicznych jest stosunkowo świeża, wczesne nagłośnienie problemu i podniesienie świadomości wśród społeczeństwa, elit politycznych i kręgów biznesu rokuje nadzieje na aktywne uczestnictwo w międzynarodowym procesie proekologicznych reform subsydiów.
Informacja przygotowana przez mgr Michała Dybca, współpracownika InE, na konferencję prasową poświęconą “Ekologicznej reformie podatkowej” zorganizowaną 18.2.2004.