WŁASNE AMBICJE KOSZTEM ZWIERZĄT

Kilka tygodni temu przeczytałem w gazecie, że w Ostródzie chcą zbudować największy bęben świata i w tym celu zabitych zostanie kilkadziesiąt wołów, żeby z ich skór zrobić membranę. Baju baju – pomyślałem wtedy. Ale teraz okazuje się, że oni naprawdę ten bęben budują. Czy ktoś może zająć się tą sprawą? W te woły wierzyć mi się nie chce, ale kto wie? Może rzeczywiście zamierzają zarżnąć te zwierzęta tylko po to, żeby ktoś mógł sobie pobębnić…

Zamierzają tam pobić rekord Guinessa budując największy bęben świata. Bardzo to chwalebne dla miasta, że chce się jakoś wyróżnić, ale dlaczego przy okazji muszą ginąć niewinne zwierzęta? Na membranę instrumentu, który będzie miał średnicę 10 m, zużyta zostanie skóra z kilkudziesięciu krów! Czy to nie przesada, panie i panowie organizatorzy? Przy dzisiejszych technologiach z pewnością skóry zwierzęce można zastąpić innym materiałem. Czy naprawdę musicie mieć bęben pokryty wołową skórą? Czy zabrzmi on lepiej?

Wysyłam nadany wcześniej do Urzędu Miasta list otwarty do organizacji wrażliwych na losy zwierząt z prośbą o nagłośnienie tej sprawy. Może razem zatrzymamy ten projekt.