WYSYPISKO — STOP!
WYSYPISKO — STOP!
Kuprianiszki to niewielka wioska pod Wilnem, a właściwie w Wilnie (jeśli trakto¬wać Wilno jedynie w kategoriach administracyjnych). Nieopodal leży kilkuty¬sięczne miasteczko Niemież, działki wilnian, osiedle Soleniki… Mieszkańcy tych wszystkich miejscowości są od pewnego czasu zaniepokojeni możliwością wybudowania w bezpośredniej bliskości ich domów wysypiska odpadów budowlanych.Spółka z o.o. „Rubikono apskaitos sistemos”, po wygranym konkursie, ma wybudować na 15 ha w pobliżu Kuprianiszek wysypisko gruzu oraz zakład jego przetwórstwa.
Przed zatwierdzeniem planowanej budowy miasto wystąpiło do powiatu (zarządcy praw własności ziemi skarbu państwa) z zapytaniem o własność działek pod planowaną budowę. W połowie 2000 r. w swojej odpowiedzi powiat powiadomił miasto, że do ziemi na terenie przyszłego wysypiska nikt nie pretenduje. Było to wierutne kłamstwo, bowiem do owych terenów zostały zgłoszone roszczenia o zwrot znacjonalizowanych przez Sowiety nieruchomości 16 byłych właścicieli (oraz ich spadkobierców), którzy żądali zwrotu ponad 40 ha ziemi ornej. Niewątpliwie więc władze powiatu naruszyły ustawodawstwo Republiki Litewskiej, według którego wywłaszczenie właścicieli ziemskich może nastąpić dopiero po prawnym zwrocie własności zagrabionej przez władzę sowiecką oraz za odpowiednią kompensatą.
Wicenaczelnik powiatu Zbigniew Balcewicz podczas spotkania z mieszkańcami Kuprianiszek zapewniał zebranych, że ubiegającym się o zwrot ziemi byłym właścicielom zostanie ona zwrócona. Jednak nie umiał powiedzieć kiedy to zostanie uczynione, ani w którym miejscu ziemia zostanie zwrócona. Biorąc pod uwagę, że przez ponad 10 lat reformy rolnej ziemia została zwrócona w powiecie wileńskim niecałym 40% ubiegających się, zapewnienia wicenaczelnika wyglądają na ponury żart…
Kolejnym problemem są obawy mieszkańców Kuprianiszek o stan ekologiczny po wybudowaniu w pobliżu ich domostw zakładów przetwórstwa gruzów.
– Projekt budowy jest zgodny z normami ekologicznymi – niejednokrotnie zapewniał mieszkańców Valdas Jankauskas, dyrektor generalny „Rubikon apskaitos sistemos”.
Firma ta nawet zaprosiła do Starostwa Niemieżskiego, w gestii którego znajdują się Kuprianiszki, profesora ekologii Budrysa, który dwa dni z rzędu próbował przekonać mieszkańców Kuprianiszek co do ekologiczności projektu. Jakiekolwiek wątpliwości co do „ekologiczności” zakładów rozwiała ostatecznie odpowiedź profesora, który zapytany, czy zgodziłby się mieszkać w pobliżu takich zakładów, odpowiedział z rozbrajającą szczerością, że sprzedałby jak najszybciej swoją posiadłość i wyniósłby się z miejscowości, zanim jeszcze sprawa budowy nabrałaby rozgłosu. Profesor oczywiście może radzić, trudniej jest o realizacje rady. Już dziś bowiem ziemia w Kuprianiszkach kosztuje grosze, a co dopiero będzie po wybudowaniu wysypiska?…
Projekt zakładów przewiduje ich rozszerzenie z pierwotnie 15 ha do ostatecznie 42 ha, z których tylko najwyżej kilka będą zajmowały sensu stricto zakłady oraz pomieszczenia pomocnicze. Reszta to kilkumetrowe góry przemielonego tynku i betonu, a być może także azbestu i innych szkodliwych substancji…
Mieszkańcy Kuprianiszek mają jeszcze ostatnią nadzieję, że uda się im porozumieć z władzami powiatu w sprawie zgodnej z prawem reprywatyzacji ziemi na spornym terenie. W przeciwnym razie zamierzają pójść do sądu. Dlatego też apelujemy o wysyłanie listów z poparciem prawowitych żądań mieszkańców Kuprianiszek na podane niżej adresy e-mailowe. Być może nagłośnienie sprawy i międzynarodowe protesty odniosą skutek, którego nie odniosły protesty mieszkańców? Swoją drogą zaskoczyła mnie reakcja litewskiego ruchu Zielonych oraz wileńskich anarchistów, którzy odmówili poparcia dla mieszkańców Kuprianiszek w ich walce z władzami. Wygląda na to, że Polacy na Litwie nadal mogą liczyć jedynie na siebie…
E-maile:
Aplinkos ministras
(minister środowiska) Arūnas Kundrotas
– a.kundrotas@aplinkuma.lt
Vilniaus miesto savivaldybės meras (mer Wilna) Artūras Zuokas
– meras@vilnius.lt
Vilniaus apskrities viršininkas
(naczelnik powiatu wilenskiego)
– g.pavirzis@vilnius.aps.lt
UAB „Rubikon apskaitos sistemos”
komercinis direktorius (dyrektor sp. z o.o. „Rubikono apskaitos sitemos”)
Žilvinas Lapinskas
– lapinskas@ras.lt, info@ras.lt
Oto wzorce listu (po litewsku i tłumaczenie na polski):
Kuprijoniškių kaimo gyventojų PALAIKIMO LAIŠKAS
Sužinojau, kad Vilniaus miesto savivaldybė, vadovaujantys Lietuvos Respublikos Vyriausybės 2001 m. balandžio 4 d. nutarimu Nr. 376, kurio Vilniaus miesto savivaldybei buvo parduoti 3 žemės sklypai Kuprijoniškių kaime (šiuos sklypus perdavė Vilniaus apskrities viršininkas A. Kudzys, nes minėtus sklypus apskrities administracija priskyrė prie tų, į kuriuos piliečių prašymų sugrąžinti žemę nebuvo. Tačiau, faktiškai šioje teritorijoje 43 pretendentai pareiškė norą sugrąžinti natūra 16 savininkų valdytą 39, 40 ha žemės plotą, o sutinkamai su galiojančiais Lietuvos Respublikos teises aktais, žemė, į kurią piliečiai yra padavę prašymus atkurti nuosavybės teises grąžinant žemę natūra, visuomenės poreikiams paimama tik atkūrus į ją piliečių nuosavybės teisės), priėme sprendimą įrengti Kuprijoniškių kaime statybos atliekų sąvartyną, kurį statytis ir administruos UAB „Rubikono apskaitos sistemos“.
Sąvartynas bus statomas nuosavų gyvenamųjų namų kvartale. Bus pažeistos teisėtų savininkų teisės grąžinti jiems priklusiantį nekilnojamąjį turtą. Vyraujantys šiame rajone vakarų ir pietvakarių vėjai į vietinių gyventojų neš nuodingas dulkes, bus teršiama aplinka. Dauguma Kuprijoniškių gyventojų verčiasi daržininkyste, bet ko bus vertos jų auginamos daržovės, jei iš įmonės teritorijos ant jų nuolat kris kenksmingos dulkės?
Kenksmingos nuotekos gali užteršti gruntinius vandenis – o dauguma vietinių gyventojų vartoja šulinių vandenį. Nukentės nuo teršalų ir šalia esantys gamtos draustinis.
Šalia Kuprijoniškių yra Nemežio miestelis, kolektyviniai sodai, Salininkų gyvenvietė. Šių teritorijų gyventojai taip pat pasipiktinę sąvartyno statyba ir sunerimę dėl savo sveikatos.
Aš visiškai palaikau Kuprijoniškių, Kemežio, Salininkų gyvenviečių žmonių teisėtus reikalavimus nestatyti sąvartyno šioje vietoje ir prašau Jūsų dar kartą apgalvoti savo sprendimą ar įtakoti atitinkamus asmenis ir (ar) institucijas tai padaryti.
Ačiū.
List popierający żądania mieszkańców Kuprianiszek
Właśnie się dowiedziałem, że samorząd miasta Wilno, kierując się Uchwałą Rządu Republiki Litewskiej nr 376 z 4.4.2000, na podstawie której samorządowi miasta Wilno zostały przekazane trzy działki we wsi Kuprianiszki (działki owe przekazał samorządowi były naczelnik powiatu wileńskiego A. Kudzys, na podstawie błędnej decyzji administracji powiatu, która zaliczyła owe tereny do terenów, do których nie zgłoszono podań o zwrot znacjonalizowanych nieruchomości, chociaż faktycznie do tych terenów pretenduje 43 prawowitych właścicieli i ich spadkobierców, domagających się zwrotu 39,40 ha ziemi ornej, zaś zgodnie z obowiązującymi w Republice Litewskiej ustawami ziemia ta mogła być pobrana na potrzeby społeczne, jedynie po zwrocie nieruchomości ich prawowitym właścicielom oraz za stosownym wynagrodzeniem), podjął decyzję o powstaniu na terenie wsi Kuprianiszki wysypiska materiałów budowlanych, które wybuduje i którym będzie zarządzała spółka z o.o. „Rubikono apskaitos sistemos”.
Wysypisko zostanie wybudowane w dzielnicy domów mieszkalnych. Zostaną naruszone prawa prawowitych właścicieli do zwrotu należących się im nieruchomości. Panujące na tym obszarze wiatry zachodnie i południowo-zachodnie będą niosły do domów lokalnych mieszkańców trujący pył, zostanie zanieczyszczone środowisko. Większość mieszkańców Kuprianiszek trudni się ogrodnictwem, lecz ile będą warte owoce ich pracy, jeśli będzie na nie padał deszcz trujących odpadów z pobliskiego wysypiska?
Istnieje też możliwość, iż trujące substancje zanieczyszczą wody gruntowe, a większość lokalnych mieszkańców korzysta z wody studziennej. Z powodu zanieczyszczenia środowiska ucierpi znajdujący się nieopodal rezerwat przyrody.
Obok Kuprianiszek znajduje się miasteczko Niemież, działki wilnian, osiedle Soleniki. Mieszkańcy tych terenów również są oburzeni budową wysypiska w bezpośredniej bliskości ich domostw i zaniepokojeni z powodu jego wpływu na ich zdrowie.
Całkowicie popieram prawowite żądanie mieszkańców Kuprianiszek, Niemieża, Solenik, by nie budować wysypiska w tym miejscu oraz proszę Państwa, by jeszcze raz przemyśleć swą decyzję lub też wpłynąć na odpowiednie osoby i instytucje w celu zmiany niekorzystnych, dla wyżej wymienionych mieszkańców, decyzji.
Dziękuję
S.T.rach & Vile