Zielone Brygady nr 14 (116), 16-31 lipca 1998
20.8.98 rozpoczęła się na nowo kampania o ocalenie klimatu. Aktywiści ponownie zablokowali wydobycie ropy naftowej przez Norwegów i Amerykanów.
W nocy 22-23.8. norweska policja, nacierając na aktywistów, użyła pistoletów wodnych, profesjonalnego sprzętu wspinaczkowego i sieci. Trzech zielonych, próbujących utrzymać się przy platformie, zostało w końcu obezwładnionych, po czym przetransportowano ich helikopterem do Kristansund. Praca platformy została zatrzymana na 2 dni. Natomiast 4 dni utrzymała się blokada pracy platformy na Morzu Beauforta.
Już w tej chwili, jeżeli nie chcemy ryzykować niebezpiecznych zmian klimatycznych, powinniśmy wykorzystywać tylko 1/4 znanych obecnie zasobów ropy i gazu. Dlaczego zatem ciągle prowadzi się poszukiwania nafty, zamiast skoncentrować się na wykorzystaniu energii słonecznej - zastanawia się coraz więcej osób. Zdaniem jednego z koordynatorów protestu - Matthewa Spencera rządy USA i Norwegii zobowiązały się zredukować emisję niebezpiecznych gazów, zatem nie powinny zezwalać na działalność obiektów takich jak Deepsea Bergen i Arctic Star. Spencer podał przykład Dani, która zarabia na energii wietrznej i słonecznej.
w Warszawie - 22 m2, parter, kwaterunek - zamienię na podobne w Krakowie.
Amerykański Department of Energy (DOE) ma zamiar przeprowadzić test broni nuklearnej. Operacja nazywa się "BAG pipe", a przed końcem września planowane są jeszcze dwie następne.
"BAG pipe" za pomocą specjalnych substancji chemicznych spowodowałby eksplozję plutonu, a wszystko ok. 330 m pod ziemią w Newadzie. DOE twierdzi, że nie ma w tym nic sprzecznego z podpisanym przez USA traktatem o nieużywaniu broni nuklearnej. Zdaniem DOE w traktacie nie ma definicji broni nuklearnej! Poza tym "BAG pipe" i 2 pozostałe operacje nie będą faktycznymi testami. Podpisany przez Clintona traktat o zakazie używania broni nuklearnej zabrania eksplozji i używania tejże broni.
W obecnej sytuacji politycznej tego typu testy są negatywnym przykładem dla świata, szczególnie dla Indii i Pakistanu. Jeżeli USA może, to dlaczego nie my? Nawet jeżeli "BAG pipe" jest tylko zalążkiem, bez faktycznego sprawdzianu efektów, to może on zachęcić inne kraje do kontynuacji nuklearnej rozbudowy.
W ciągu najbliższych 10 lat na nuklearne udoskonalenia techniczne ma zostać przeznaczone 40 bilionów dolarów - więcej niż podczas zimnej wojny! Protesty przeciwko decyzji DOE odbyły się w kilku wielkich miastach, także 44 parlamentarzystów stanowczo poparło stanowisko zielonych. Dalsze akcje planowane są na wrzesień i październik. 39 organizacji zaskarżyło do sądu pomysł DOE.
Nuklearne testy to nie tylko wewnętrzna sprawa USA. Jeżeli chcesz się przyłączyć do kampanii ekologów, pisz do prezydenta (oni czytają listy):
Oto wzór, którym możesz się posłużyć:
The subcritical nuclear weapons test must be cancelled! Stop all the new and modified nuclear weapons development. Close down the Nevada Test Site and all nuclear weapons developments except for programs based disarmament. Begin immediate clean up & contaminant of the nuclear nightmare caused by the U.S. nuclear weapons program.
Jako tytułu pozwoliłem sobie użyć hasła, które wymyśliłem niegdyś na użytek kampanii antyżarnowieckiej. Dziś pasuje ono jak ulał do sytuacji przemysłu atomowego w Rosji.
Otóż rosyjskie władze atomowe zapowiedziały w sierpniu, że zamierzają do roku 2010 wybudować 16 nowych reaktorów jądrowych, co ma kosztować 18 mld dolarów. Są jednak problemy. Właśnie finansowe.
Brakuje pieniędzy na wypłaty dla pracowników sektora atomowego.
Z braku funduszy została wstrzymana budowa reaktora Rostów 1, który znajduje się wśród owych 16 przewidywanych do wybudowania do roku 2010.
Reaktor Rostów 1 zaczęto budować w roku 1978, czyli Proszę policzyć, ile to lat temu.
Dodam jeszcze, że do roku 2010 dziewięć rosyjskich funkcjonujących reaktorów ma zostać wycofanych z eksploatacji. To też będzie kosztować. Niemało.
Ł Źródło - Russia wants to build 16 reactors but has not enough money for one, "Wise News Communique" z sierpnia '98, s.11.