Strona główna |
W czwartek 26 kwietnia z inicjatywy PKE okręgu Małopolska odbyła się dyskusja na
temat "Co dalej z Tatrami". Najwięcej kontrowersji budzie projekt powstania wielkiej
stacji klimatycznej w Zakopanem oraz szeregu wyciągów w rejonie Kasprowego Wierchu. W
spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele ekologów: Partia Zielonych, PKE, LOP i inni, oraz
przedstawiciele lobby narciarskiego z Zakopanego oraz Naczelnik Miasta i Gminy
Zakopanego.
Jak zwykle w takich dyskusjach rozmowa odeszła daleko od tematu zaproponowanego
na początku. Długie demagogiczne monologi i nic nie wnoszące oświadczenia sprawiały
wrażenie, że każdy chciał pokazać siebie a nie zapowiadaną tragedię Tatr i Zakopanego.
(kk)
W czwartek 26 kwietnia odbyła się w krakowskim Klubie Ekologicznym dyskusja na temat planów zagospodarowania rejonu Kasprowego Wierchu. Były przedstawiane racje za i przeciw. Stanowiska ekologicznego bronili między innymi pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego. Wśród nich szczególnie celnie określił problem dr Mirek "...plany te są sprzeczne z ustawą o ochronie przyrody..." Na tym tle szczególnie dobrze zabrzmiało nasze stanowisko - stanowisko Grupy "Vatra" i "WiP" Zakopane "... Nie jesteśmy terrorystami, nie będziemy podkładać bomb, ale na budowę kolejek i wyciągów w Parku Narodowym nie pozwolimy. Zrobimy wszystko, żeby taką budowę zablokować, nie jesteśmy terrorystami, lecz przeciwnie - jesteśmy obrońcami prawa ..."
Maciej Tuora
Pismo Dio Christengemeinschaft, ukazujące się w Stuttgarcie, podało w numerze
marcowy, że w naddunajskim mieście Traubigen znajduje się do dzisiaj na terenach
wojskowych pociąg z groźnym ładunkiem. Po awarii w Czarnobylu radioaktywna chmura
przeszła również nad terenem Bawarii. Za radą władz zebrano wówczas mleko, pochodzące
z dni największego skażenia i przerobiono na sery. Właśnie bowiem do mleka trafiła
znaczna część substancji radioaktywnych, które osiadły na trawach. Substancje te
skoncentrowały się nie w masie sera. lecz w serwatce. Serwatkę następnie odwodniono i
tym proszkiem wypełniono worki, a te załadowano do pociągu. Pociąg ten stoi do dzisiaj w
Traubingen, a jego przetrzymywanie kosztuje dziennie 4 tys. marek. Wiadomość ukazała
się w artykule o kosztach energii elektrycznej.
My możemy dodać jeszcze pytanie: jakie będą przyszłe miejsca składowania tego
promieniotwórczego ładunku (trzykrotna koncentracja substancji radioaktywnej)?
Maciej Tuora
WiP - Zakopane
Podkarpackie Zakłady Rafineryjne w Jaśle rozpoczęły przed ok. miesiącem produkcję nowego "specjału" godzącego w zdrowie i życie mieszkańców Jasła - azbestu. Dyrektor tego zakładu zatyka buzie oponującym lekarzom informując, iż jego zakład przeznaczył w ubiegłym roku 5 mln zł. na rehabilitację. Nie sposób nie zadać sobie pytania: Ilu mieszkańców Jasła wyjechało dzięki Rafinerii na drugi świat? Życie jednej choćby osoby warte jest z pewnością więcej niż rzucone dla spokoju sumienia pieniądze. Najwyższy czas, by dyrekcja PZR w Jaśle podjęła także konkretne działania na rzecz ochrony środowiska, a nie raczyła opinii publicznej doraźnymi inwestycjami.
Andrzej Laskowski
REFA - Jasło
19 maja w Warszawie WiP i Polskie Stowarzyszenie Przyjaciół Indian organizują pod ambasadą kanadyjską akcję protestacyjną przeciwko rozbudowie baz wojskowych i lotem na niskich wysokościach samolotów NATO na północy Kanady. Niszczą one środowisko, płoszą zwierzynę i podcinają podstawy egzystencji mieszkańców kanadyjskiej Północy (głównie Indian i Eskimosów). Jest to część międzynarodowej akcji grup proindiańskich, ekologicznych i pokojowych z Europy i Ameryki Pn. prowadzonej od kilku lat w wielu krajach, w tym - po raz pierwszy - w Polsce.
Marek Nowocień
W dniach 11 - 13 maja br w ośrodku PAN w Jabłonnej pod Warszawą odbyło się
sympozjum naukowe pod hasłem: "Świadomość i Etyka Ekologiczna". Zorganizowała je
Monika Jędrzejewska z Uniwersytetu Warszawskiego z inspiracji prof. Henryka
Skolimowskiego - twórcy jednego z nurtów filozofii ekologicznej, autora m.in. takich
publikacji jak "Eco - Theology", "Desting New Tactics for Living" czy przetłumaczonej na
język polski "Nadzieja matką mądrych" (W-wa 1989, ZBZ "Sangha").
Na sympozjum reprezentowane były różne dyscypliny naukowe i różne nurty
światopoglądowe. Pomimo odmiennych punktów widzenia ekoetyki i świadomości
ekologicznej starano się znaleźć płaszczyznę wspólnych wartości. Chyba się to udało, bo
prof. Skolimowski podjął starania o utworzenie na Wydziale Filozoficznym UW katedry
etyki ekologicznej.
Prócz ścisłego grona naukowców w spotkaniu uczestniczyli też: Janusz Korbel z
Pracowni ... oraz o. Stanisław Jaromi z REFA - Kraków oraz, w charakterze
obserwatorów, przedstawiciele Fundacji Zielonych z Krakowa.
Marcin Stoczkiewicz
FZ Kraków
Krakowskie Towarzystwo Zwolenników Wegetarianizmu działającego przy
Krakowskim Ośrodku Zen wystąpiło z konkretną inicjatywą - ruszyła od dawna
zapowiadana i oczekiwana stołówka wegetariańska. Każdy kto nie przepada za mięsem, lub
preferuje warzywka z uprawy biodynamicznej podane wg chińskiej zasady opartej na
znajomości pięciu elementów może wykupić abonament i w miłej atmosferze i w miłym
towarzystwie pałaszować te dary Matki Ziemi, uzupełniając braki witamin i soli
mineralnych w swoim nadwątlonym organizmie.
Autor pomysłu i zarazem szef kuchni Waldek Stojecki zaprasza wszystkich chętnych,
zarówno ortodoksyjnych wegetarian jak i sympatyzujących z tą dietą na pożywny posiłek
- codziennie (oprócz sobót i niedziel) w Krakowskim Ośrodku Zen ul. Bogusławskiego
2/18a. w godz. 1300-1500. Raczej pożądanym byłoby zgłoszenie się przynajmniej dzień
wcześniej do Waldka lub przedzwonienie pod numer 218681.
Marek Wojtaszek
20 maja po trzydniowej praktyce Yong Meang Jon Jin w Krakowskim Ośrodku Zen
odbyło się doroczne święto oświecenia Buddy. Oprócz Nauczyciela Dharmy Ji Do Poeb Sa
Nima Do Ama brali udział przedstawiciele szkoły Karma Kagyu i bracia z zakonów
katolickich, oraz - zupełnie oficjalnie - Federacja Zielonych. Nie mogło być inaczej, skoro
już od miesiąca zieloni i zenki spotykają się codziennie na obiadkach u Waldusia.
W czasie ceremonii oficjalnej była modlitwa "Pod Twoją obronę" ... oraz do Tary, było
śpiewanie Tantry Serca i "Kwan Seum Bosal", formalna mowa Dharmy, oraz cztery
ślubowania. z których pierwsze spróbuję zacytować: "Choć niezliczone są czujące istoty,
ślubuję je wszystkie wyzwolić".
W części artystycznej wystąpił wirtuoz gitary klasycznej Adam Zalas z latynoskim
repertuarem. Co do zapowiedzianego meczu piłkarskiego "Buddyści - Chrześcijanie",
trzeba odnotować pierwszy w historii sukces buddystów - wskutek walkoweru
kapucynów, którym nie odpowiadała pora rozgrywek.
Najbardziej podobało mi się, gdy po wspólnym posiłku kończącym UMJJ nauczyciel
(zresztą nie tylko on) nalał na swój talerz trochę herbaty z kubka, myjąc go w ten sposób,
po czym zawartość talerza wypił. Być może niedługo będziemy musieli się tego nauczyć i
przyzwyczaić.
(aż)
W jednym z poprzednich nrów ZB donieśliśmy o ginących mrówkach w Rycerce
Górnej, o planowanej rafinerii w Oświęcimiu i wtłaczaniu ścieków do górotworu w
sanatorium w Wiśle. Niedługo potem w bielskiej "Kronice Beskidzkiej" ukazał się artykuł
zarzucający mi nierzetelność (co bardzo ucieszyło podpisanego poniżej autora donosów).
Niestety
Okazało się, że górnicy z Brzeszcz oczyszczając trasę wyciągu z pniaków,
potraktowali je dynamitem, co zdecydowanie nie wyszło na zdrowie mrówkom - ponad 50
mrowisk uległo zniszczeniu.
Z kolei technokraci "ekolodzy", znani nam z Bestwiny, postanowili poprawić stan
atmosfery w Oświęcimiu i podjęli konkretne działania celem ulokowania w nim rafinerii.
(Umowa o współpracy z Zakładami Chemicznymi Oświęcim, ekspertyza lokalizacyjna na
Politechnice Gliwickiej.)
Jak na razie do górotworu w Ustroniu nie tłoczy się ścieków, ale... obym się mylił.
(pr)
... w sprawie Pienin - zupełnie nie rozumiem tego co się dzieje - trwonienia energii i walenie na oślep, gdy tymczasem tutaj, w Nowym Sączu spokojnie wydano (?) brakujące od początku budowy pozwolenie wodno-prawne (bez którego budowa była dotąd właściwie nie zalegalizowana). W tej sytuacji nie podejmuję się organizacji niczego w tej sprawie, gdyż jest tyle pięknych miejsc na obozy i ogniska studenckie... W sprawie Prehyby działam z małą grupką miejscowych i są pewne wyniki - napiszę o tym w najbliższym czasie...
Marek Styczyński
Od 17. IV. w Areszcie Śledczym w Gdańsku trwa protest głodowy grupy ok. 400
więźniów. Dopiero po tygodniu jego trwania ogłoszono listę postulatów. Dominują w niej
żądania poszerzenia przywilejów i uprawnień dla więźniów. Jest także punkt o jak
najszybszym usunięciu z Aresztu chorych na AIDS (których tam zresztą nie ma - jak
poinformował nas ppłk. H. Biegalski, Naczelnik A. Ś.
przebywa za to na ściśle
odizolowanym oddziale 10 nosicieli tej choroby).
Protestujący nie utworzyli własnego przedstawicielstwa oraz odmawiają podjęcia
rozmów z władzami penitencjarnymi.
"Belfer"
16. V. w Warszawie, przy ul. Mysiej 2 odbyło się spotkanie przedstawicieli francuskiej firmy Celege z polskimi atomistami w sprawie kontynuowania przez nią budowy EJ "Żarnowiec". Firma ta wybudowała już kilka elektrowni jądrowych we Francji i nie tylko, i zapewnia o bezawaryjności wykonywanych przez siebie prac. Spotkaniu towarzyszyła pikieta wystawiona przez Społeczny Instytut Ekologiczny, warszawski WiP, "Wolę być" z Gdańska i Szczecina i Krakowską Grupę Federacji Zielonych. Uczestnicy pikiety wzięli też udział ww. spotkaniu.
Tomasz Machowski
Krakowska Grupa Federacji Zielonych
Jak na razie lobby atomowe bierze górę w TV i niektórych innych publikatorach... Wiemy też, iż wcale nie ustały prace na terenie, podobno zamkniętej definitywnie, EJ "Warta" w Klempiczu.
Nina B. Milewska
KKW NSZZ "S"