co pije minister?
Co pije minister?
To nie powinno nikogo obchodzić.
A co pije las?
O, to powinno obchodzić ministra.
Leśnictwa zwłaszcza.
Sprawdźmy, jak się sprawy mają.
- Panie ministrze! Co pije las?
- Whisky.
- Nooo, nie. Proszę nie sądzić według siebie. Ale pierwszą literę Pan trafił.
- W... wódkę!
- Też nie. Sądzenie według innych także prowadzi do błędu. Proszę zgadywać dalej.
- W... w... wino?
- To już bliżej. Niech Pan próbuje jeszcze.
- W... ww... www... odę???
- Świetnie! Zgadł Pan. Las pije wodę.
- He, he... Wodę? To chyba wtedy, kiedy go suszy.
- Panie ministrze! Mówiliśmy już, że antropomorfizacja przyrody prowadzi na manowce. Las pije wodę zawsze. Nawet wtedy, gdy pada deszcz.
Na tym rozmowa została przerwana i zdanie, że przeciw powodzi dobry las minęło o milimetry uszy ministra. Ale, czy jest czego żałować? U niektórych od uszu do głowy droga daleka.
Stanisław Zubek
kampania "Aby rzeka była rzeką"
PS
Poprzednie odcinki serialu Przeciw powodzi dobry las to:
13. Między 12 a 14. Parasolki z Ministerstwa [w:] ZB nr 17(119)/98, s.10.
14. Zalesić dorzecze Dunajca [w:] ZB nr 18(120)/98, s.70.
rys. Jarek Gach