Strona główna |
Wszystko zaczęło się niespełna 50 lat temu, kiedy to zaczęto się interesować siedliskami żółwia błotnego w okolicy Rypina (od 1975 r, woj.
włocławskie). Potem, a to nie było dokumentacji, a to brak decyzji władz, a to ... itd. I tak jak wiele spraw związanych z ochroną środowiska i ta
"przeżyła" do naszych czasów. Przez cały ten okres głównym obrońcą był i jest Eugeniusz Kornatowski (były dyrektor pobliskiej szkoły). Zaczynał
od przekonywania miejscowej ludności, że to nie ZŁO siedzi w bagnach tylko chroniony gad - żółw błotny. Z "miejscowymi" poszło mu łatwiej, tylko
najgorszego ZŁA nie udało się przezwyciężyć, czyli zbiurokratyzowanej i skostniałej ówczesnej władzy.
Całą sprawą zajęto się tak naprawdę dopiero niedawno, kiedy to na miejsce Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody przyszedł nowy człowiek -
Maria Balakowicz. Choć sprawa ruszyła z miejsca, żółw błotny jest z dnia na dzień coraz bardziej zagrożony. Można mu pomóc wysypując na grobli
na bagnach nasyp z piasku, aby mógł składać tam swoje jajka, oraz ogradzając rezerwat, aby zapobiec rozchodzeniu się samic w okresie składania jaj w
odległe miejsca w poszukiwaniu miejsc na składanie jaj (znakowane przez pana Kornatowskiego żółwie znajdywano w odległości wielu kilometrów od
Rypina).
Na razie powstał nowy problem, chyba najistotniejszy - żółw nie pokazuje się w okolicach bagien od 1988 roku. Jedyną szansą spotkania go jest
okres na przełomie czerwca i lipca, kiedy to w poszukiwaniu miejsca na złożenie jaj wychodzi z bagien i błądzi po polach.
W czasie Dnia Ziemi we Włocławku powstał pomysł czynnego działania na rzecz ochrony zagrożonego gada. Głównym pomysłodawcą była pani
Maria Balakowicz, która zaproponowała trzydniowy biwak w poszukiwaniu żółwia błotnego.
Jacek Polewski
15-17 czerwca w Kowalkach k. Rypina miał miejsce pierwszy biwak w poszukiwaniu "Kubusiów". Niestety, noce były zbyt zimne aby żółwie mogły wyjść z bagien, więc ich obecność, a co za tym idzie sprawa utworzenia rezerwatu pozostaje dyskusyjna. Ale dzielne kujawskie wolebyćki zapowiedziały kontynuowanie poszukiwań w następnych tygodniach.
(aż)
Jeśli jesteś zainteresowany pomocą w ochronie i poznaniu życia tak mało znanego gada, jakim jest ŻÓŁW BŁOTNY, skontaktuj się z:
Włocławski Ruch Ekologiczno-Pokojowy "Wolę być"
c/o Jacek Polewski Planty 37/21, 87-800 Włocławek tel. 43 215 |