Strona główna | Spis treści |
Od niepamiętnych czasów cechowało ich umiłowanie równin i odrębny porządek wspólnotowy... byli wędrowcami, którzy stopniowo osiadali w jednym miejscu, wynosząc się z terenów, na których pojawiały się cywilizacja i imperia. Dawni Słowianie nie lubili przemocy i nie mieli skłonności do tworzenia imperiów. Potrafili się jednak zażarcie bronić, podobnie jak np. Scytowie. Z kolei łagodniejsi Sarmaci w razie groźby ataku woleli udać się na nowy obszar. Ci krewni praprzodków Słowian pragnęli tylko, żeby pozostawić ich w spokoju, na łonie przyrody. Kochali ją bowiem, byli ludem chcącym nade wszystko żyć w zgodzie z naturą.
W ostatnim dziesięcioleciu jesteśmy świadkami walki Słowian w wielu dziedzinach o ponowne określenie swej tożsamości. Wielu starało się zniszczyć słowiańską pamięć kulturową. Tysiąclecie zapędów misjonarskich chrześcijaństwa, które dąży do unicestwienia kultury w wymiarze historycznym i uniwersalnym, by w taką próżnię wprowadzić swą własną kulturę, opartą na tożsamości religijnej. Tymczasem zatarta zostaje pamięć o wcześniejszych cywilizacjach. Następnie w ciągu 80 lat (w Rosji) i 40 lat (w pozostałych krajach wschodnioeuropejskich), monolityczne imperium komunistyczne usiłowało zniszczyć poprzednią kulturę chrześcijaństwa i zastąpić ją ideologią.
Gdy dzięki "Solidarności" i Glasnosti państwo komunistyczne przestało istnieć, ludy słowiańskie zostały zmuszone do podjęcia poszukiwań swojej tożsamości. Kim jesteśmy jako lud? Jako kowale własnego losu? Są to zaiste wielkie pytania. Tylko dzięki rozważaniom nad takimi kwestiami można odnaleźć głębszą tożsamość i sens.
Życie jest jednym wielkim continuum. Kultura to żywy, ewoluujący proces. Jednak żeby zrozumieć i docenić swą kulturową odrębność i piękno, trzeba poznać ich korzenie.
Słowianie jako ostatni przywędrowali ze Wschodu do Europy. Dlatego też ich język jest najbardziej spokrewniony z językami grupy indoirańskiej. Słowianie winni odzyskać łączność z kulturą słowiańską, gdyż jako przedstawiciele tej kultury mogą, integrować świadomość oraz system wartości Wschodu i Zachodu. A światu potrzeba właśnie tego poczucia integracji. Rola Słowian mogłaby polegać na przyniesieniu reszcie cywilizacji głębszych wartości duchowych i docenienia natury.
W celu poznania swojego charakteru i duszy, trzeba dużo wiedzieć o własnych korzeniach. Co najdziwniejsze, Słowianie nie zdają sobie sprawy ze swoich dziejów, trwających już 2,5 tysiąca lat. Ich początki badali niedawno antropologowie, a jeszcze w starożytności historyk Herodot. Taka wiedza antropologiczna może ukształtować odmienną tożsamość Słowian, może dodać im wiary w tę tożsamość i jej ewentualną rolę w tworzeniu innego paradygmatu przyszłości.
Juanita Skolimowska
tłum. Jacek Spólny