Strona główna |
W dniach 11-14.10.90 odbyło się w Boldern (Szwajcaria) spotkanie roboczeMiędzynarodowej Feministycznej Grupy Koordynującej Protest wobec Inżynierii Genetyczneji Reprodukcyjnej, w skrócie: FINRRAGE. Grupa ta, powstała w 1984 r., zajmuje siękoordynowaniem działalności kobiecych organizacji, które w ponad 30 krajach protestująwobec eksperymentów medycznych dokonywanych na kobietach pod hasłem "dzieci zprobówki". Mass media oraz literatura naukowa i popularnonaukowa (u nas np: P.Singer, D. Wells: "Dziecko z probówki") przedstawiają wyniki technologiireprodukcyjnej jednostronnie, zazwyczaj wyłącznie od strony jej sukcesów w terapiibezpłodności, przemilczają natomiast rozliczne cierpienia fizyczne i psychiczne, jakiesą zadawane kobietom w imię postępu w medycynie.
Feministyczna krytyka sztucznego macierzyństwa idzie w dwóch kierunkach: z jednejstrony dotyczy ona argumentów jakimi medycyna reproduktywna uzasadnia swąniezbędność, a więc dotyczy terapii bezpłodności, a z drugiej - metod stosowanychprzez tę medycynę. Feministki twierdzą, że bezpłodność ma najczęściej podłożepsychiczne i wówczas potrzebna jest inna terapia, niż cięcie skalpelem a tam, gdzie maono podłoże fizjologiczne trzeba zrezygnować z macierzyństwa biologicznego na rzecznp: macierzyństwa społecznego tzn. adopcji, w imię uniknięcia cierpień fizycznych ipsychicznych oraz ewentualnych komplikacji zdrowotnych. Kobiety, które poddają sięzabiegom medycyny reprodukcyjnej, ulegają najczęściej presji wywieranej wspołeczeństwie patriarchalnym na te kobiety, które nie chcą lub nie mogą miećdzieci. Zazwyczaj nie wiedzą one, ani nie są informowane, o bolesności i skutkachubocznych tych zabiegów począwszy od tycia i bólów głowy po nowotwory narządówpłciowych i zaburzenia funkcji rozrodczych u ich dzieci. Sprzeciw pojawia się później,tak było w wypadku pierwszej "matki zastępczej", Amerykanki Elisabeth Kane,która w 1980 r. urodziła dziecko z zaszczepionego jej embriona, a już siedem latpóźniej organizowała ruch protestu wobec zastępczego macierzyństwa.
Co do metod stosowanych przez medycynę reprodukcyjną, feministki sprzeciwiają siętechnicyzacji macierzyństwa, traktowaniu go jako procesu produkcyjnego, w którym ciałoi osoba kobiety zostają zredukowane do sprawnie funkcjonujących narządów rodnych.Macierzyństwo sprowadzone do mechaniki i fizjologii rodzenia pozbawione zostaje całejpsychologii ze szkodą dla matki i dziecka. Poza tym odhumanizowane przez technicyzacjęmacierzyństwo przestaje być czymś prywatnym i intymnym, a staje się przedmiotemkontroli i manipulacji. Szczególny niepokój budzą alianse technologii reprodukcji iinżynierii genetycznej oraz fakt, że eksperymenty na ludzkich embrionach pozostająpraktycznie poza możliwością kontroli prawnej.
Trzeba dodać, że stanowisko feministek z FINRRAGE, choć bardziej popularne w ruchufeministycznym, konkuruje z poglądami skrajnie przeciwnymi, których wyrazicielką jestSulamith Firestone. Twierdzi ona, że skoro podrzędna pozycja kobiet w społeczeństwiepatriarchalnym związana jest z ich biologiczną zdolnością do rodzenia, to ich walka oemancypację będzie mogła zakończyć się sukcesem wówczas, gdy kobiety"wyręczy" "probówka".
Formy działania FINRRAGE to: gromadzenie informacji i przesyłanie ich doposzczególnych grup w formie regularnych pakietów informacyjnych, prowadzenie archiwum,organizowanie międzynarodowych konferencji, wydawanie pisma pt: "Issues inReproductive and Genetic Engineering".
Adres:
FINRRAGE,
International Coordination, Postfach 20 19 03,
D-2000 Hamburg 20.
Sławka Walczewska