Ratując Horno
|
Łużyce, region znajdujący się głównie
w południowo-wschodniej części Niemiec oraz zamieszkująca
tam mniejszość słowiańska, jaką są
Łużyczanie zagrożone są odkrywkowym wydobywaniem
węgla brunatnego, którego dokonuje się tam
na dużą skalę. Wiele wiosek zamieszkałych
przez Łużyczan, którzy stanowią najmniejszy
naród słowiański, zostało już zniszczonych.
Obecnie w szczególnym niebezpieczeństwie znajduje
się łużycka wioska Horno, znana też pod nazwą
Rogów.*) |
Według Jana Nucka, prezesa łużyckiej organizacji
"Domowina", "reformy i prywatna inicjatywa są
najważniejsze dla zapewnienia przetrwania kultury Łużyczan
(...) Jedna czwarta naszych ludzi została zmuszona do opuszczenia
swojej ojczystej ziemi w związku z górnictwem węgla.
Nie mamy gdzie się podziać, podczas gdy wprowadzanie
atrakcyjnych technologii równolegle z wykorzystaniem węgla
jest znacznie opóźnione".
Zaistniała sytuacja spowodowała, że pojawiły
się nurtujące całą Europę pytania:
w jaki sposób można wykorzystać zdobycze technologii
aby zmniejszyć bezrobocie, ulżyć środowisku
naturalnemu oraz zapewnić ochronę praw mniejszości?
Na te pytania starają się odpowiedzieć prywatne
firmy z Wielkiej Brytanii i Niemiec, takie jak "Halo energy",
z siedzibą w Londynie oraz berlińskie przedsiębiorstwo
"Schumacher & Herrmann".
Jednym z możliwych rozwiązań jest scenariusz
zastosowany w Wielkiej Brytanii. Tutaj zamknięto większość
starych kopalń węgla i obecnie rynki energii są
zliberalizowane, a stopa bezrobocia jest jedną z najniższych
w Europie. Inny przykład to rozwijający się przemysł
energii odnawialnej w Niemczech, gdzie zatrudnionych jest już
ponad 120 tys. osób, a roczny obrót tego sektora
sięga 8 mld euro. W związku z przewidywanym niedoborem
wykwalifikowanych pracowników tej branży, można
by wdrożyć strategie energii alternatywnej w regionach
obecnie zdominowanych przez górnictwo węgla.
Brytyjski zespół ekspertów ds. energii odnawialnej,
Halo, zajmuje się promowaniem kampanii na rzecz odnawialnych
źródeł energii w całym świecie. Obecnie
ta grupa inicjatywna, w skład której wchodzą
zespoły ds. energii, komunikacji i inwestycji lansuje kampanię
w Niemczech. Projekt "Horno-Łużyce" ma na
celu wprowadzenie do tego regionu alternatywnych źródeł
energii, aby zmniejszyć dewastujący wpływ procesu
wydobywania węgla brunatnego i spowodować przemianę
tego obszaru. Ponadto wiosną Halo zainicjował w Niemczech
wschodnich kampanię pod nazwą "Horno Brass Band"
(Orkiestra Dęta z Horna), będącą elementem
projektu rozwoju regionu. Inicjatywa ta zapewni mocniejszą
komunikację, ponieważ włączanie do działań
samych obywateli wspiera procesy rozwoju regionalnego. Pieśni
żałobne śpiewane są też w imię
nadziei i ku czci wiosek, które zostały zatopione
w szybach kopalń. Tak czy inaczej z szybu wciąż
unosi się optymizm: "Horno jest dobrej myśli".
Rzecznik Halo, Ralph Kappler, komentuje przedsięwzięcie
następującymi słowami: "Z punktu widzenia
Londynu region Łużyc jest rynkiem atrakcyjnym, aczkolwiek
niejako odizolowanym. Kampania "Horno Brass Band" będzie
sygnałem uświadamiającym, jako że proces liberalizacji
i rekonstrukcji rynków energii we wschodnich Niemczech
powinien teraz zacząć zapewniać długotrwałe
zatrudnienie i źródła surowców."
Niezależnie od przekonywujących poglądów
"Trzeciej Drogi" i idei liberałów rząd
niemiecki pozostaje nieugiętym propagatorem odkrywkowego
wydobycia węgla brunatnego. Stoi murem za firmą Laubag
AG, byłym wschodnioniemieckim monopolistą w tej dziedzinie
oraz za jej obecnym właścicielem, szwedzkim przedsiębiorstwem
państwowym Vattenfall AB. Tymczasem Halo proponuje, aby
180 milionów euro przydzielonych firmie Vattenfall przez
rząd niemiecki na pokrycie starych długów przeznaczyć
na sfinansowanie kosztów związanych z oszczędzeniem Horna.
Według prawników takich jak Dirk Tessmer, zniszczenie
wioski byłoby nielegalne z punktu widzenia prawa niemieckiego
i prawa Unii Europejskiej. Procedura wywłaszczenia dopuszczalna
jest jedynie w skrajnych sytuacjach i tylko w przypadku zagrożenia
"szeroko pojętego wspólnego interesu".
W przypadku Horna ten "wspólny interes" nie znajduje
się w niebezpieczeństwie, ponieważ zdjęcia
satelitarne wykazały, iż w tym regionie zasoby węgla
są niewielkie, a miejsca pracy nie są zagrożone
w związku z możliwością "obejścia" wioski.
Za czasów istnienia komunistycznej NRD górnictwo
odkrywkowe węgla przyczyniło się do zniszczenia
ponad 70 wiosek, w tym wielu wiosek łużyckich, mimo
że kultura Łużyczan miała mieć zapewnioną
specjalną ochronę prawną. Po transformacji politycznej
Horno może okazać się pierwszą wioską
łużycką jaka padnie ofiarą krótkowzrocznych
kalkulacji politycznych. Tymczasem Łużyce to kraina
o podwójnej, łużycko-niemieckiej tożsamości,
wyposażona w różnorodne surowce naturalne oraz
wykwalifikowanych pracowników zatrudnionych w opartym o
wiedzę sektorze usług. Dzięki tym atutom Łużyce
to silny konkurent w dynamicznym regionie granicznym między
Niemcami, Polską i Czechami.
Urodzony w Horno w 1935 r. Werner Domain twierdzi: "Ten ogród
jest dla mnie zbawieniem. Już nigdy nie odzyskam tego, co
utracę. Z łatwością można by zainstalować
wiatraki na moim polu leżącym poza Hornem. Obecnie już
wykorzystujemy energię słoneczną dzięki
panelom zainstalowanym na dachu świetlicy. Będą
musieli tu przyjść i mnie wywłaszczyć zanim
się poddam." Werner Domain chętnie przyłączy
się do prac jednego z regionalnych warsztatów na
rzecz energii (Regional Energy Workshops - REW) oraz zainstaluje
swój własny wiatrak.
Halo potwierdza, iż rozpoczęto wstępne rozmowy
z lokalnymi firmami takimi jak PwC Deutschland, Viessmann AG,
Vattenfall i Laubag. Rzecznik firmy Laubag, Peter Fromm powiedział,
że Laubag "nie odmówiłaby" prowadzenia
rozmów z przedstawicielami Halo.
7.5. w Londynie odbyła się konferencja prasowa dotycząca
projektu "Horno-Łużyce" oraz perspektyw Łużyczan
w rozszerzonej Unii Europejskiej. Ralph Kappler komentuje: "Główne
europejskie centrum finansowe jest solidną platformą,
która pozwoli skierować światła reflektorów
na marginalne regiony takie jak Łużyce. Wciąż
istnieje potrzeba zdobywania informacji z pierwszej ręki,
co będzie krokiem w stronę dochodowych projektów
na rzecz środowiska."
tłum. Ula M.
Dodatkowe informacje dostępne są na stronie http://www.halo-energy.com
oraz bezpośrednio:
Źródło:
Londyńskie Halo zenergetyzuje Niemcy (tytuł oryginału:
London Halo to energize Germany, www.naeurope.co.uk)
Brytyjskie know-how wzmocni najstarszą mniejszość
w Niemczech (tytuł oryginału: British know-how to strengthen
Germany's oldest minority, www.halo-energy.com).
Rědna Łuyca
Spawna pijazna,
mojich serbskich wosćow kraj,
mojich glucnych myslow raj,
swěte su mě twoje strony.
Cas ty pśichodny,
Zakwiś radostny!
Och, gab mue stanuli,
za swoj narod źełali,
godne nimjer wopspomnjeśa!
HYCI SERBSTWO NJEZGUBJONE!
Nadal toczy się walka o dusze dzieci łużyckich.
Odpowiedzią na zamykanie łużyckich szkół
przez niemieckie władze jest "Witaj-projekt", który
promuje naukę j. łużyckiego w przedszkolach i
szkołach. Niestety organizacja ta operuje na bardzo skromnych
funduszach! Organizacje lub osoby prywatne zainteresowane jakąkolwiek
współpracą lub pomocą łużyckim
szkołom mogą się zwrócić do "WITAJ"
Centrum gdzie można nawiązać konkretne kontakty.
Adres i numer konta bankowego dla osób, które zechciałyby
ewentualnie wesprzeć łużyckie szkoły finansowo
jakąkolwiek sumą, nawet symboliczną!
Rěčny centrum WITAJ
PF 1317, D 02603 Budyin / Bautzen
Łuica, Niemcy
tel. 03591/550 400, fax 03591/550 375
email: witaj-bautzen@sorben.de
|
Rěcny centrum WITAJ
Augusta Bebelowa droga 82
D - 03046 Chośebuz / Cottbus
Łuyca, Niemcy
tel. 0355/48 576 440, fax 03591/48 576 441
email: witaj-cottbus@sorben.de
|
Serbske sulske towaristwo z.t.
pod gronidlom: "WITAJ-Fonds
zweisprachige Erziehung"
- Konto: 72 20 700
- BLZ: 870 700 24
- Banka: Nimska banka 24
|
Sorbischen Schulverein e.V.
- Kennwort: "WITAJ-Fonds
zweisprachige Erziehung"
- Konto-Nr.: 72 20 700
- BLZ: 870 700 24
- Geldinstitut: Deutsche Bank 24
|
na newsgroupę pl.soc.zieloni
nadesłał rbsorb@hotmail.com
Zdjęcie powyżej: dzieci z przedszkola w Ralbicy (Ralbitz)
okręg Kamjenc (Kamenz) - "Ptaskowa swajzba" (Wesele
ptaszków), tradycja obchodzona 25 stycznia, kiedy dzieci
wystawiają talerze za okno z jedzeniem dla ptaków,
a ptaszki zostawiają prezent w podziękowaniu za dokarmianie
podczas zimy. Źródło: Domowina. Zdjęcia
nadesłał i skomentował Robert Brytan.
Wobrazy naeje krajiny. Struga (fragmenty)
Do křiweje połćmy so chilo
stejach. A ćah - zymnicy hrimot,
strach dele po chribjeće bě:
jeli so witko sypnje.
Spody mje sćinoćah rybow,
molocha slědy.
Děćatstwo, moloch, pisany kamuk
do swětła zběhń , kak blědnje.
Struga, ty mje přeběa, stajnje
twój swětły prud kreje we wotkrytej
krajiny iłce, jón
moja wutroba honi. Hač njepomnju
hio: pstruhi skok, smyk
přez łuh smaleny wysoko, (...)
Přez brinčenje brězynow, prjedy
słónčko tři króć poskaka, jutry rano
skradu holiča
njesechu w módrych karančkach
domoj z tebje młódnosć a rjanonosć (...)
tam Struga
nam běi, pawoda mutna.
Sleposć do woči pala ći
pomyje wuhla. A rěčnićo nowe -
dyri zerzawy tupak
do trupojtoh lada, zuby
će bagrow w zeschnytym koisku
pěskownicy. Struga, wódana pruha
po krajiny praiwej serći,
dečatstwa kamuk, plěsniwi nam
we błoće (...)
Tu Struga,
we nas jako truna, ki klinči: ju
hłosować trjeba, dens
póńdu hač k órłu.
|
Obrazy z naszej ziemi. Struga
Stoję w kabłąku mglistego zmierzchu
pod wiaduktem.
Pociąg - dreszczem bojaźni
przebiega ciarkami po grzbiecie:
a gdyby tak się nad głową załamało.
Pode mną ciąg rybich cieni,
ślady jaszczurki na błotnistym dnie.
Dzieciństwo: jaszczurka, kolorowy kamień -
podnieś go do światła - a jakże on zblednie.
Strugo - przepłynąłem prąd Twej niespokojnej
krwi, zdążającej w otwartej aorcie przez kraj;
popędza go bicie mojego serca. Jeszcze
drga wspomnienie: wyskok pstrąga, wysoki
rzut ponad łąki (...)
Spod dzwoniącej bramy brzóz - zanim
słońce trzy razy podskoczy o wielkanocnym
poranku - wychodzą do Ciebie dziewczyny
czerpiące do niebieskich konewek
młodość i piękno (...)
Spójrz -
teraz płynie zmącony ściek.
Wypalają nam oczy popłuczyny
węglowych pomyj. Nowe koryto - rana
rozdarta po ciosie zadanym rdzawym ostrzem
pogłębiarki na dookolnej, zwiędłej skórze
rumowiska. Struga - wodnista pręga
na strupieszałym futrze krajobrazu,
A dzieciństwo - gdzie się zapodziało wraz ze
lśniącym kamykiem w mule? (...)
Struga jest
dźwięczną struną, ach jakże melodyczną.
Postanowiłem ją nastroić. Już dzisiaj
wyruszam w stronę źródła (...)
|
tłumaczył Bolesław Lubosz
Utwór porusza bolesny dla użyczan problem zanieczyszczenia
środowiska naturalnego. Zawiera wzmiankę o zwyczaju
przynoszenia w niedzielę wielkanocną do domu wody z
rzeki.
Benedikt Dyrlich (ur. 1950)
Pirunanje
Zelene brězy Łuicy a ja:
To je přeco tosame
w tryrjoch počasach,
na kódym městnje
a při kódym kroku.
Ach, njebjerće mi tole
přicpěwanje! Ja bych był
njezboowny a njewěriwy
napřećo wěm brězam
a swojej poeziji, kotra
hlada druhdy znak.
|
Przyrównanie
Zielone brzozy Łużyc i ja
to jedno i to samo.
Ja w czterech porach roku
ja w każdym krajobrazie
co krok. Nie zabierajcie
tej jedności. Byłbym wtedy
nieszczęśliwy i niewierzący
brzozom wszystkim
i swej poezji, która
dzięki temu widzi jeszcze świat
nie tak jak wy.
|
tłumaczył Bohdan Urbankowski
Tomasz Nawka (ur. 1949)
(poeta polsko-łużycki)
Rjana uica
kotru horu
kajke rozwaliny
pećelo as ma swoje
wuspne premjery
uica je wumrjena
peworana rozrzana
tysac króć tysac
w błej płachće
ornych dźerow
a hora njeb hora
dźra njeb dźra
proch złoty wudobyty
mortwych njetłói
a cuze rany nichtónjepomni
marche funebre
pićele stonachu
podarmo re powdki
zo iwe so wróći
woclowa kula
so dawno smiliwi
zmjeće do kinje
sldy ka wotpadki
za asy pichodne
|
Piękne Łużyce
jakie wzgórza
jakie rozwaliska
przyjacielu widziałeś
każdy czas udane ma premiery
użyce są wymierzone
podzielone przekopane
w białym płótnie
tysiące tysięcy
czarnych dziur
a wzgórze nie było wzgórzem
dziura nie była dziurą
proch złoty wydobyty
a obcych ran
nikt nie pamięta
march funebre
organy stękały
daremnie szare wieści
że żywe się zgubi
a zgubione powróci
kula stalowa
zlitowawszy się już dawno
zmiotła do skrzynki
ślady jak odpadki
na przyszłe czasy
|
Tytuł wiersza jest aluzją do utworu H. Zejlera. Sielski
obraz dawnych użyc z wiersza Zejlera kontrastuje ze współczesną
wizją Nawki.
za: Łużyczanie. Słowiański naród
w Niemczech, Wydawnictwo ENERGEIA, Warszawa
Indianarka
Chto spěwa na zelenej gorcycce
spod słodkim bomom tak wjasele?
Njej głos, njej jězyk to łuyski,
ken mě do wutoby dłymoko zni?
"Ach, w cuzej rěcy tyrlika se,
a njejo wot nikogo rozměte.
Ow, wěŕ mě, ta lubosna spěwarka
njej serbskich kjarlikow wuknuła".
Wak wona ma woblak tak pisany,
a serbskim owćam był podobny.
Lej, parle jej prědku se błyskocu:
Sna wiim weto tam Serbowku?!
"Ně, ně, ně, w pisanem woblaku stej
dwě brunej licycce lubosnej.
Aj, to e jo Indianarka,
ta chwalobna owka głownika".
|
Indianka
Kto śpiewa na tej górze zielonej
Pod słodkim drzewem wesołe tony?
Ach, Boże, czyż to łużycka mowa,
Którą me serce w swych głębinach chowa?
Nie, to obcego dźwięk języka,
Mojego serca śpiew nie przenika.
Śpiewaczka, czemu usty twoimi
Nie śpiewasz pieśni łużyckiej ziemi?
Twą kibić krasi strój pstry, bogaty,
Jak naszych dziewcząt wzorzyste szaty,
A z pereł twoich taki blask bije,
Jak z tych, co zdobią i u nas szyje.
Nie, to nie nasze dziewczę, o Boże!
Z tym ciemnym licem, w tym pstrym ubiorze,
w mowie indiańskiej nuci swe śpiewy,
Wódz tego rodu ojcem tej dziewy.
|
przełożył Bronisław Grabowski
Wiersz jest wyrazem nostalgii poety przebywającego od 1885
roku do śmierci na emigracji w USA.
|