CO BĘDZIEMY PIĆ, GDY ZABRAKNIE LODOWCÓW? | Jeśli wszystkie państwa nie podejdą poważnie do powstrzymania globalnego ocieplenia, wkrótce w wielu miejscach na Ziemi mo-że zacząć brakować wody pitnej. Będzie to efektem postępującego w alarmującym tempie topnienia lodowców - stwierdza raport WWF Światowego Funduszu na rzecz Przyrody, opublikowany przed IX Konferencją Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjed-noczonych w sprawie Zmian Klimatu (UNFCCC). | Nowy raport WWF stwierdza, że wzrost średnich temperatur w najbliższym stuleciu spowoduje przyspieszone topnienie lodow-ców stanowiących 70% światowych zapasów wody słodkiej. Całkowity wzrost temperatur o 4 oC przed końcem wieku spowodował-by zniknięcie wszystkich lodowców, a w konsekwencji ograniczenie ilości wody pitnej i zalanie w wielu miejscach przybrzeżnych ludzkich osiedli czy terenów przyrodniczych. Wg WWF najbardziej zagrożone będą takie kraje jak: Boliwia, Peru i Ekwador, gdzie lodowce są źródłem wody podczas pory suchej dla wielu miejsc zurbanizowanych. Podobne problemy wystąpią w Himalajach, za-opatrujących w wodę 1/3 wszystkich ludzi. Topnienie się lodowców jest wyraźnym znakiem, że czas najwyższy poważnie zająć się kwestią ocieplenia globalnego - twierdzi Jennifer Morgan, Dyrektor Programu Zmiany Klimatu WWF. Konferencja Stron powinna zaowocować podjęciem kompleksowych, wspólnych wysiłków na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatycznym. WWF apeluje do rządów ponad 180 państw uczestniczących w Konferencji Stron (COP9, Mediolan 1 - 12.12.2003), aby zmobi-lizować je do działań powstrzymujących globalne ocieplenie. Jednym z mechanizmów, które mogłyby wesprzeć te wysiłki, byłoby uzgodnienie podczas konferencji stron działań w ramach tzw. Mechanizmu Czystego Rozwoju (z ang. Clean Development Mecha-nism). Dzięki niemu możliwe byłoby znaczniejsze wykorzystanie zalesień i praktyk rolnicznych zwiększających absorpcję CO2 (podstawowego gazu odpowiedzialnego za globalne ocieplenie). WWF zwraca też uwagę, że Rosja nie ratyfikowała jeszcze Protoko-łu z Kioto, co uniemożliwia jego wdrożenie na całym świecie. WWF oczekuje sprawozdań ministrów z krajów rozwiniętych nt wprowadzania postanowień Protokołu z Kioto i zobowiązań dotyczących redukcji emisji gazów cieplarnianych. Przedstawiciele państw, spotykający się w grudniu w Mediolanie, powinni mieć na uwadze wyraźny związek pomiędzy ocieple-niem klimatu i tegoroczną, tragiczną w skutkach falą upałów w Europie - powiedział Wojciech Stępniewski, kierownik projektu "Klimat i Energia", WWF Polska. Nasz kraj również ucierpiał w ciągu kilku ostatnich lat wskutek ekstremalnych zjawisk pogodo-wych takich jak gwałtowne powodzie i susze. Czy kiedykolwiek mieliśmy tak ciepły listopad? Zmiana klimatu jest już teraz faktem. Podstawową formą walki z ociepleniem winno być teraz większe wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, poprawienie efektywno-ści energetycznej urządzeń, ograniczanie emisji gazów cieplarnianych pochodzących ze środków transportu oraz wykorzystanie in-strumentów ekonomicznych przewidzianych w Protokole z Kioto. Raport WWF Going, Going, Gone! Climate Change and Global Glacier Decline dostępny jest w wersji anglojęzycznej na: http://www.panda.org/news_facts/publications/climate_change Materiał filmowy - World Images, tel. +44 207 3888555, World.images@WORLD-television.com Dalszych informacji udziela: Wojciech Stępniewski, Kierownik Projektu "Klimat i Energia", WWF Polska, tel. 0-22/849 84 69, e-mail: wstepniewski@wwf.pl Martin Hiller; Communications Manager, WWF Climate Change Programme, tel. + 41 3472256, MHiller@wwfint.org GAJA - URANOS | Promieniowanie korpuskularne i niektóre zakresy promieniowania elektromagnetycznego wzmagają swe natężenie w zależności od aktywności słonecznej. Ziemskimi objawami tej działalności jest duża ilość różnych zjawisk, nieliczne z nich to: burze magnetyczne, zakłócenia radiowe, zorze polarne, zmiany pogody i klimatu, zmiany wegetacji roślin, zmiany w migracji zwierząt oraz natężenie występowania pewnych chorób. | Wymieniłam tylko główne oddziaływania Słońca objawiające się wyraźnie na Ziemi, a z których często nie zdajemy sobie sprawy. Potwierdzeniem tego jest hipoteza "Gaja - Uranos" - środowiska łączącego nierozerwalnie Ziemię i Niebo, w którym wszystkie zjawiska są ze sobą ściśle powiązane. Holistyczne ujęcie środowiska, nakłada na nas tzw. nową odpowiedzialność moralną: jesteśmy istotami świadomymi, więc powinniśmy poczuwać się do odpowiedzialności nie tylko za życie ludzkie, ale również nienaruszalność naszej planety oraz całego Wszechświata. Zależnościami występującymi między Słońcem i Ziemią zajmowało się od dawna wielu wybitnych ludzi nauki - wśród naszych rodaków zasłynęli najbardziej dwaj - heliofizyk Jan Mergentaler i przyrodnik Bohdan Kiełczewski, ojciec kosmoekologii, czyli nauki o wpływie środowiska kosmicznego na zjawiska ziemskie. TEORIA BEZ ODZWIERCIEDLENIA W RZECZYWISTOŚCI? Nie! Najlepszym tego przykładem jest nagłośniona ostatnio seria wybuchów słonecznych mająca wpływ na ziemskie pole magnetyczne. Przyczyną tych zdarzeń było pojawienie się 4 dużych plam na Słońcu, możliwych do obserwacji nawet z Ziemi przy użyciu kawałka przyciemnionego szkła lub prześwietlonej kliszy fotograficznej. Silna eksplozja w miejscu jednej z plam 29.10 spowodowała wystąpienie burzy promieniotwórczej wraz z wiatrem słonecznym. Zjawiska te, docierając do Ziemi, stały się dla nas widoczne i odczuwalne.W różnych miejscach kraju obserwowano na niebie zorzę polarną - najpiękniejsze zjawisko, widowiskowo obrazujące zderzenie środowiska kosmicznego i ziemskiego. Jak sama nazwa sugeruje, zorze polarne pojawiają się najczęściej w rejonach polarnych, dlatego możliwość jej obserwacji w Polsce stała się niebywałą atrakcją. Mający miejsce 4.11 kolejny wybuch zakwalifikowano jako największy w historii - skale urządzeń monitorujących powierzchnię Słońca zostały przekroczone. Skutkiem zaburzeń naturalnego pola magnetycznego Ziemi było zagrożenie prawidłowego działania satelitów telekomunikacyjnych oraz różnego rodzaju urządzeń elektrycznych. Zjawisko zorzy polarnej i jej wpływ na życie ludzkie stało się nawet tematem filmowym. Polecam film sience fiction pt: Frequency, którego reżyserem jest Gregory Hoblit. Poszczególne zdarzenia składające się na akcję filmu są wywołane "reakcją łańcuchową" powstałą w skutek zakłóceń w ziemskim polu magnetycznym. tekst i foto mgr inż. Bernadeta Jękot
|