Strona główna |
...chciałam donieść, że udała mi się (choć częściowo) taka mini akcja. Rok
temu w okresie świąt Bożego Narodzenia w pewnym łódzkim kościele, wystawnie
udekorowanym, naliczyłam aż 18 ogromnych choinek i 6 mniejszych. Napisałam wówczas
list do Księdza Proboszcza tej treści:
"Szanowny Księże Proboszczu! Bardzo nam się podoba piękny wystrój kościoła,
ustrojonego w 18 dorodnych, wysokich choinek. Tylko czy Księdzu nie szkoda tych drzewek -
aż tylu - zniszczonych, ściętych. Może wystarczyłyby dwa świerki przy ołtarzu, a
rzeszta niechby była sztuczna - też ładnie. Nasz kraj dźwiga się z ruin, powinniśmy
dbać o wszystkie drzewa, które jeszcze rosną, a nie beztrosko pozwalać je niszczyć,
nawet jeśli mają służyć do celu tak wzniosłego, jak przystrojenie wnętrza
świątyń. Przecież te drzewka to żywe trupy, już nigdy się nie odrodzą..."
itd.
Na list nie było odpowiedzi, ale w tym roku wnętrze owego kościoła zdobiło już tylko 6 skromnych choinek, nie tak rozłożystych i wspaniałych jak rok temu. Może to sprawił mój list? mała rzecz, a cieszy.
W Łodzi nic się nie dzieje w dziedzinie zorganizowanych grup ochrony zwierząt i przyrody (myślę o grupach ludzi zaangażowanych autentycznie a nie patryjnych Zielonych, zużywających się na przepychaniu w polityce).
2 x Ewa Bekier
Chciałabym poinformować, że w Szczecinie powstał Wegetariański Klub Ekologiczny (w ramach Nieformalnego Ruchu Ekologicznego "Gaja"), do którego mam zaszczyt należeć. Do tej pory udało nam się zorganizować wystawę pt. "Zwierzęta czują tak samo jak my", która namieszała nieźle w świadomości mięsożernych Szczecinian. Namieszała na tyle, że w lokalnym programie "Kronika" ukazał się króciutki reportaż z tej wystawy. Nasza wystawa była przyczynkiem do powstania audycji w radiu "Gryf" nt. wegetarianizmu. W czasie trwania wystawy udało nam się rozprowadzić bardzo dużo materiałów dotyczących spraw zwierząt.
Wystawa trwała od 3 do 19.01.91 Pierwotny termin był krótszy o tydzień, ale w skutek oszałamiającej popularności został przedłużony. Dostaliśmy również propozycję od dyrekcji Książnicy Szczecińskiej, która chce eksponować naszą wystawę na terenie całego województwa.
Ale co się naużeraliśmy na początku z kobietą z czytelni ekologicznej, żeby wystawa doszła w ogóle do skutku, to nasze. Jesteśmy bowiem pierwszą organizacją z "zewnątrz", która wystawia coś w Książnicy i niedość, że pierwszą to jeszcze "nieformalną".
Adres WRE: Józefa 4a/1, 70-114 Szczecin, tel. 759-06.
"List ten jest przesłaniem dobra i pokoju dla istot żyjach na Ziemi. Jeśli chcesz się przeciwstawić przemocy i złu, które panują na świecie, jeśli jesteś świadomy krzywdy, która jest wyrządzana ludziom, zwierzętom i roślinom, jeśli chcesz połączyć się z tymi wszystkimi, którzy walczą o podniesienie świadomości naszego społeczeństwa napisz 10 kopii tego listu!!! i wyślij go do 10 swoich znajomych, a w ten sposób przyczynisz się do powstania i kontynuacji łańcucha osób, którym nie jest obca wizja świata bez wojen, z czystym niebem i swieżą wodą. List ten jest zasileniem energetycznym dla tych wszystkich, którzy walczą o pokój i czystość na świecie.
I oby tej energii starczyło im na długo!!!"
Ostatnio dostałam listownie takie "coś". Jest to jakiś dziwny list, przesłanie (?), które tak naprawdę nic nie wnosi. Już bym zrozumiała, gdyby były podane jakieś adresy kontaktowe. A tak jest to moim zdaniem marnowanie papieru. Po co jest to wysyłane? Tego nie wiem.
"Zabicie karpia to najbardziej przykra czynność. Należy to zrobić sprawnie i szybko, by ryba nie cierpiała. Owinąć ją w ścierkę, ułożyć grzbietem do góry i uderzyć mocno drewnianym tłuczkiem w górną część głowy. Po ogłuszeniu szpicem ostrego noża kilkakrotnie nakłuć kręgosłup tuż pod ogonem aby pokazała się krew. Można też przekłuć kręgosłup u nasady."
Instrukcja jak "Zabić karpia" ukazała się w przedświątecznym numerze "Kuriera Szczecińskiego".
Mój komentarz: "No comments".
3 x Efcia Ostapko
W dniu 24.01.91 w Bielsku-Białej odbyła się akcja informacyjno-odjazdowa przed wejściem do hali sportowej, w której mieszkańcy naszego grodu napawać się mieli cudownością Widowiska Cyrkowego. Kilkanaście osób w strojach zwierząt wyrażało swoją dezaprobatę dla tegoż niezwykłego wydarzenia oraz we wszelkiej możliwej formie (najczęściej krzyku) upominało się o prawa zwierząt do życia w naturalnym dla nich środowisku. Rozdano ok. 1000 ulotek, zdarto gardła i w ogóle...
Następnego dnia dostarczono list otwarty do Prezydenta Miasta: "...zwracamy się do Pana Prezydenta Bielska-Białej o wydanie zakazu wjazdu na teren miasta cyrków oraz grup rozrywkowych, w których repertuarze znajduje się okrucieństwo i bezmyślność, eufemistycznie nazwane tresurą." Akcję zorganizował Klub "Gaja" oraz Młodzieżowy Ośrodek Kultury Niezależnej "Autyzm" oraz kilku innych miłych ludzi z Bielska-Białej i Wilkowic.
Jacek Bożek
Od 2.1.91 rozpoczęła działalność Spółka Cywilna "Pracownia" PROMOCJA KULTURY EKOLOGICZNEJ. "Spółka prowadzi działalność w zakresie promocji szeroko pojętej kultury ekologicznej opartej o założenia ekologii głębokiej a szczególnie:
Spółka zajmuje się całością spraw związanych z pracą grupy Teatr Dźwięku ATMAN, pozwoli na dobre przygotowanie i prowadzenie warsztatów, spotkań, treningów itp. "Pracownia" ma zamiar ściśle współpracować ze ze stowarzyszeniem Stacja Edukacji Ekologicznej "Pracownia na rzecz Wszystkich Istot". Od maja 1991 będzie się ukazywać pismo "Pracowni" pt. "Nowy Horyzont". Adres: Piastowska 5, 33-300 Nowy Sącz, tel. 228-16.
Zapewne jeszcze w tym roku zostanie uchwalona nowa Ustawa Zasadnicza. Ta sprzed 200 lat jest przedmiotem dumy dlatego właśnie, że rozwiązania w niej zawarte wyprzedzały czasy w których powstawała. Czy więc w tej nowej nie powinny się znaleść takie zapisy jak:
Lista ta jest otwarta. Ciągle można dopisywać do niej nowe pomysły. Nie wiadomo też jeszcze jakimi kanałami wprowadzić ją do obiegu społecznego, a już szczególnie tych, którzy nad tekstem nowej konstytucji aktualnie pracują. Nie chodzi o to, aby te hasła były bez zarzutu pod względem prawnym. W końcu nie znamy się na prawie, a konstytucja dotyczy nas jak najbardziej bezpośrednio.
Zainteresowanych proszę o kontakt:
Jacek Warda
Szenwalda 27/20
20-089 Lublin
tel. 777 530
Przydałaby się też przy tej okazji jakaś konferencyjka naukowa na temat słownictwa i terminologii używanej w tej dziedzienie. Konia z rzędem temu, kto dokładnie wytłumaczy, co znaczy we wszystkich swych używanych odcieniach słowo "ekologia", "ochrona środowiska", "sozologia" itd.
Transatlantycki Informator Pokojowy publikuje kilka razy do roku przegląd informacji
nt. rozbrojenia i może być subskrybowany bezpłatnie oraz powielany bez ograniczeń.
Można je traktować jako źródło informacji. Prosi sie jednak o wysyłanie kopii
reprintów do fundacji.
Wydawca: Dr Burkhard Lumber, Fundacja: die swelle. Adres: Heidland 9 w, 2802 Fischerhude, Germany, tel. 049/4293 1264. |
Przykład informacji:
Jako pierwszy w ZSRR parlament Moskwy wstawił się za zastępczą służbą wojskową. Stara praktyka jest krytykowana, gdyż ludzie, którzy nie chcą iść do wojska mogą jedynie pracować w brygadach budowlanych. Parlament proponuje, aby mogli oni pracować również w szpitalach. Armia określiła tą deklarację jako bezprawną. Zarząd wojskowy odpowiedział, że poborowi będą służyć według ich rozkazów.
2 x Jacek Warda
W związku z uchwaleniem przez Sejm ustaw morskich: o domenach morskich i pracy na morskich statkach handlowych, a także Kodeksu Morskiego wzrosła rola Polskiej Inspekcji Morskiej. Miejmy nadzieję, że będzie na czym i komu ścigać zanieczyszczających strefę morską i obcych kłusowników.
Zgodnie (!) z terminem zatrzymano produkcję w "Solvay'u". Najstarszy krakowski truciciel ma umrzeć definitywnie w grudniu '92.
2 x (pg)
Jak podał katowicki dodatek Gazety Wyborczej Zakłady Chemiczne "Oświęcim" podjęły się (za kilkanaście milionów złotych) spalenia odpadów powstających przy produkcji farb i lakierów. 116 dwustulitrowych beczek zostało sprowadzonych przez rodzimych "biznesmenów" - Huberta Radeckiego, Władysława Widurka i Ryszarda Lewandowskiego - do Podolsza w gminie Zator (woj. bielskie) w sierpniu 1988. Teraz zajmą się nimi specjaliści znani z proekologicznych inicjatyw (typu rafineria!).
Prasa austriacka doniosła o planach budowy przez tamtejsze firmy spalarni niebezpiecznych odpadów w Polsce. Oczywiście w zamian za import tychże odpadów z Austrii. Po Francji jest to kolejny kraj, który pragnie nam "pomóc" w powrocie do Europy.
Tychy, Oświęcim i okoliczne gminy planują budowę spalarni śmieci. Koszt 250 mld zł (25 mln USD). Jednocześnie w Oświęcimiu obowiązuje zakaz budowy mieszkań z powodu braku miejskiej oczyszczalni ścieków. Na budowę tej ostatniej, kosztem 80 mld, pieniędzy podobno nie ma.
Czy ktoś tu zwariował?
"USA go out the Gulf!" (USA precz z Zatoki) krzyczało 26 stycznia kilkunastu WiPów przed amerykańską ambasadą w Warszawie. Zainteresowania u mieszkańców stolicy nie zaobserwowano. Być może to właśnie język spowodował, że nie znaleźli zrozumienia...
4 x (pr)
Mariusz Sekulski przesłał list, w którym pisze:
"...to, że obecnie można odrabiać służbę wojskową nie jest żadnym wyborem.
Oczywiście lepiej jest "wybrać" mniejsze zło (być zmuszonym wybrać), ale
zło zawsze będzie złem. A przecież nie jesteśmy niewolnikami tej "maszyny",
a przynajmniej próbujemy nimi nie być".
Do listu dołączony jest następujący tekst:
Z uwagi na szereg zmian zachodzących w naszym kraju, zmian zmierzających do demokratyzacji wszystkich dziedzin życia społecznego, uważamy za konieczne zniesienie obowiązku pełnienia służby wojskowej i służby zastępczej jako, że jest to obowiązek pozbawiający młodego człowieka możliwości wyboru.
Jedynym słusznym rozwiązaniem będzie wprowadzenie Ochotniczej Służby Wojskowej.
Pod tym tekstem znajdują się następujące rubryki: lp., imię i nazwisko, adres, podpis oraz miejsce na 40 podpisów.
Proponuję zebrane podpisy przesyłać na adres Mariusza (Tuczki 35, 13-215 Żabiny). Wygodniej byłoby aby każdy zbierający we własnym zakresie wykonał również kserokopie, które wyśle razem z oryginałami. Rubrykę "lp." należy zostawić wolną.
Jeżeli warto coś zareklamować, to na pewno miesięcznik "Asocjacje". Jak głosi podtytuł, jest to Biuletyn Inicjatyw Społecznych, wydawany jest przez Biuro Informacji o Fundacjach i Stowarzyszeniach (00-975 Warszawa 12, skr. 58, tel. 248366). "BIFIS utworzone zostało w celu ułatwiania wymiany informacji, szkolenia i animacji ruchu stowarzyszeniowego. Oznacza to, że wszystkie stowarzyszenia i fundacje, a nawet grupy nieformalne mogą zwracać się tu po porady prawne, porady z zakresu księgowości, a także opiniowanie ewentualnych przedsięwzięć gospodarczych. BIFIS umożliwia im również kontakty z zainteresowanymi współpracą stowarzyszeniami zagranicznymi" - czytamy w trzecim numerze "Asocjacji".
W piśmie tym można znaleźć wiele praktycznych porad, przydatnych w działalności: jak zarejestrować fundację, zatrudnianiać pracowników, prowadzić działalność gospodarczą, jak wydawać własną gazetę. Można też przeczytać prezentacje najróżniejszych stowarzyszeń, fundacji, wydawnictw i grup nieformalnych, także ekologicznych, oraz świetne "Pointy Czerwonego Kapturka". 16 str., A-4 za jedyne 3 tys. zł!
Wyprodukowaliśmy plakat informujący o możliwości zakupu ZB (projekt Olgierda Bocheńskiego). Ma on format A 3, kolor zielony i miejsce na wpisanie adresu osoby prowadzącej kolportarz w danym mieście. Naszych kolporterów prosimy o zamówienia (jest on oczywiście gratis).
3 x (aż)