Strona główna |
Na łamach ZB chcemy publikować jedynie reklamy kwalifikowane. Jednak nie zawsze, i tak jest także w tym wypadku, potrafimy sprawdzić wiarygodność podawanych informacji. Liczymy w tej sprawie na pomoc czytelników. Prosimy o opinie o propagowanych w ZB produktach. (red.)
Z nieprzyjemnym zapachem, wręcz smrodem wydobywającym się z wylewisk nieczystości, szamb, toalet publicznych spotykamy się w naszej rzeczywistości aż nazbyt często. Ludzi irytują śmierdzące beczkowozy jeżdżące po drogach i alejach ośrodków wypoczynkowych w okresie tzw. sezonu wypoczynkowego.
Zatykamy nosy przejeżdzając wśród pól, na które wylewa się gnojowicę, szkodliwą dla zdrowia i środowiska; o ktorej jednak każdy rolnik wie, że może być po odpowiednim traktowaniu wartościowym nawozem.
Każdy, kto wyjeżdżał za granicę wie doskonale, że w krajach Europy Zachodniej zjawisk tych nie ma. Dlatego chyba także można mówić, że jest to wyższa i lepsza cywilizacja. Inny poziom kultury, świadomości i wiedzy ekologicznej tych społeczeństw przyczynił się do wykorzystania w praktyce procesów mikrobiologicznych i biochemicznych, które nie tylko eliminują opisane wyżej uciążliwości. Produkuje się tam całą gamę różnego rodzaju biopreparatów, zawierających biologicznie czynne mikroorganizmy i enzymy, które w zetknięciu ze ściekami powodują znaczne przyspieszenie procesów ich biologicznego rozkładu.
Metoda działania różnego rodzaju biopreparatów dostosowanych do różnych ścieków jest prosta i nieskomplikowana. Polega na wprowadzeniu do zbiornika nieczystości suchego proszku powodującego powstanie w nim aktywnej i ciągle rozwijającej się biomasy. Jest to swoista kolonia bakterii rozkładających zawarte w ściekach substancje organiczne. Kilogram biopreparatu w warunkach polskich, w cenie około 80 tys. zł pozwala na oczyszczenie przydomowego szamba o pojemności 10m3 przez okres około roku. Umożliwia również wtórne wykorzystanie pozostających w szambie oczyszczonych ścieków do podlewania np. trawników, drzew, krzewów, klombów kwiatowych. Ta metoda oprócz efektów w postaci czystego środowiska i wyeliminowania przykrych zapachów ma swoje wielkie walory ekonomiczne.
Powszechne jej stosowanie przez wszystkich użytkowników powoduje zmniejszenie nakładów na budowę biologicznych oczyszczalni scieków, transport i wreszcie na zminimalizowanie opłat ponoszonych przez użytkowników za wywóz nieczystości. Zastosowanie biopreparatu powoduje bowiem redukcję zanieczyszczeń ścieków w miejscu jego powstawania rzędu 60-90%. Podkreślić należy, że osiągnięcie sukcesu w tym zakresie zależy od świadomego, powszechnego, zdyscyplinowanego i konsekwentnego stosowania biopreparatów przez wszystkich, jeżeli pragnie się żyć w zdrowym środowisku, które coraz częściej staje się świadectwem kultury społeczeństwa.
Kultura ekologiczna, samodyscyplina, program i konsekwencja w działaniu odpowiedzialnych za stan środowiska władz spowodowały, że np. w Belgii problem ścieków został w znacznym stopniu rozwiązany. Rozpoczęto tam od obowiązkowego zastosowania szamba przydomowego, składającego się z trzech komór.
Komora pierwsza to komora bioreakcji, w której doprowadzane ścieki ulegają, dzięki zastosowaniu biopreparatów intensywnym procesom biologicznego rozkładu. Drugi element systemu to filtr z piasku, koksu, bądź żużlu, lub drenaż rozsączający - w nim następuje dalsze, nieomal całkowite oczyszczanie ścieków. Trzeci w tym zespole to zbiornik stanowiący studzienkę zabezpieczającą, z której oczyszczone ścieki odprowadzane są do kanalizacji deszczowej, rzeki lub do podlewania upraw. Biologiczne oczyszczalnie ścieków występują w tym kraju tylko w miejscowościach dużych, o gęstej zabudowie, gdzie niemożliwe jest zbudowanie szamb przy każdym domu.
Niewyobrażalnym jest funkcjonowanie gospodarstwa rolnego, fermy hodowlanej i zakładu przetwórstwa rolno - spożywczego, garbarni, cukrowni, mleczarni czy innych tego typu zakładów, w których powstają ścieki organiczne bez ich oczyszczenia w miejscu powstania. W tych zakładach biopreparaty stosowane są powszechnie zarówno do ich rozruchu jak i do intensyfikacji procesów oczyszczania.
Czy taka idealna sytuacja w za kresie gospodarki ściekami możliwa jest w Polsce? Wydaje się, że tak, bowiem już na ostatnich targach ekologicznych "PolEko" w Poznaniu prezentowano sporą ilość biopreparatów, a co ważniejsze pojawiła się tam polska firma "MATZ" produkująca preparat "Bio-klar"*, którego jakość w niczym nie ustępuje preparatom zachodnim. Już dzisiaj firma ta posiada kilka rodzajów preparatów dostosowanych do oczyszczania różnych ścieków i w zależności od skali zapotrzebowania może zwiększyć produkcję w celu maksymalnego zaspokojenia potrzeb.
Problem jednak największy tkwi przede wszystkim w zmianie sposobu myślenia o potrzebie ochrony środowiska, w mentalności ludzkiej, w przekonaniu, że każdy z nas ma obowiązek zadbania o otoczenie, w którym żyje i które zanieczyszcza. Ta świadomość winna być kształtowana w pierwszym rzędzie przez odpowiedzialne za środowisko władze wszystkich szczebli, których obowiązkiem jest nie tylko stosowanie sankcji za jego zatruwanie, ale poszukiwanie i wdrażanie sprawdzonych już, nowych metod, ich promocja i egzekwowanie stosowania, tak jak dzieje się to w innych krajach. Na sukces z zastosowania wyżej opisanych metod można w tej dziedzinie liczyć, ponieważ przemawiają za nim niskie koszty i, mimo wszystko, przeświadczenie społeczeństwa o tym, że troska o miejsce, w którym żyjemy jest obowiązkiem każdego z nas.
Jeśliby artykuł ten nie zaspokoił ciekawości Państwa prosimy o kontaktowanie się z serwisem naszego przedsiębiorstwa, mieszczącym się w Poznaniu.
Piotr Krajewski
Przedsiębiorstwo "Matz" sp. z o.o.
Serbska 1
61-696 Poznań
tel. 204009
tlx 414406 matzpl
fax 521269
Inne biopreparaty:
bio-7
- rozprowadzany przez "Clipper" sp. z
o.o., Kamionkowska 35, 03-812
Warszawa, tel. 101793, tlx 817886 i
A.H. Rapid sp. z o.o., Chmielna 7/9,
00-021 Warszawa, tel. 272989, 262451
w. 60, tlx 816578, 817886, fax 274250.
trigger turbozyme
- rozprowadzany przez Fundację Centrum
Edukacji Ekologicznej Wsi,
Lewandowskiego 14, 38-400 Krosno, tel.
21945, 21942. (aż)