Strona główna 

ZB nr 1(31)/92, styczeń '92

NIE WIDZIANE W KSIĘGARNI

PAN PRZECIW ABSURDALNYM REGULACJOM

Uchwały i wnioski podjęte przez Komitet Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk podczas sesji poświęconej "ZAGOSPODAROWANIU I OCHRONIE DUŻYCH RZEK I ICH DOLIN W POLSCE" - Wrocław, 25-28.9.91.

Po zapoznaniu się z opracowaniami przedstawionymi przez specjalistów- przyrodników i przez hydrotechników oraz w rezultacie dyskusji stwierdzono, że:

  1. W zakresie gospodarowania i ochrony dużych rzek:
    1. Koryta i doliny dużych rzek Polski, pomimo długotrwałej, spontanicznej i nieraz destruktywnej gospodarki ludzkiej, nadal przedstawiają sobą wysoką wartość przyrodniczą i krajobrazową. Na tle odlesionych i ubogich w wody obszarów, zwłaszcza w centrum kraju, stanowią one miejsca bytowania i zarazem ważne "korytarze życia" wiążące siedliska naturalnej flory i fauny.
    2. Spośród wielu cennych obszarów dolinnych należy wyróżnić odcinek środkowej Wisły pomiędzy Zawichostem a Płockiem, stanowiący do dziś przykład unikatowego krajobrazu naturalnej, dużej rzeki będący wyjątkowym miejscem w Europie Środkowej. Jest to jeden z trzech, obok Bagien Biebrzańskich i Puszczy Białowieskiej, obszarów przyrodniczych mających znaczenie wręcz ogólnoeuropejskie. Teren ten oferuje obfitość różnorodnych miejsc rozrodu i bytowania dla bogatej flory i fauny, w tym dla 153 gatunków ptaków lęgowych, wraz z wieloma gatunkami rzadkimi i zagrożonymi.

      Komitet Ochrony Przyrody udziela zatem pełnego poparcia:

      1. wnioskom o utworzenie na środkowej Wiśle kilkunastu rezerwatów przyrody,
      2. projektowi nadania temu obszarowi statusu Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego,
      3. zgłoszeniu go, jako obszaru chronionego, obok Bagien Biebrzańskich, do międzynarodowej konwencji RAMSAR o ochronie miejsc rozrodu ptaków wodnych i błotnych.
      4. Po zapoznaniu się z planami regulacji środkowej Wisły Komitet Ochrony Przyrody nie znalazł w nich elementów zapewniających w stopniu zadawalającym dalszą egzystencję świata zwierzęcego i roślinnego związanego z wyspami i ławicami w nurcie rzeki, ani związanego z lasami łęgowymi: zagrażają więc one niemal całkowitą likwidacją tych jednych z najbogatszych rezerwuarów flory i fauny.

      Zdaniem Komitetu Ochrony Przyrody projekty zarówno kaskadyzacji Wisły (*), jak i gruntownej regulacji likwidującej wyspy w nurcie rzeki, nie zawierają przekonujących argumentów ekonomiczno-społecznych, które jednoznacznie przemawiałyby za koniecznością wydatkowania olbrzymich sum na podjęcie tych kontrowersyjnych i niekorzystnych (np. zmniejszających samooczyszczające funkcje rzeki) dla środowiska przyrodniczego prac hydrotechnicznych. Argument w postaci znacznego poprawienia żeglowności Wisły uznano za niedostatecznie umotywowany ekonomicznie, zwłaszcza w świetle zaniku żeglugi na od dawna uregulowanej Odrze (wobec niedostatku wody), rezygnacji z rychłego rozbudowywania lubelskiego zagłębia węglowego oraz przewidywanego zmniejszenia wydobycia węgla na Górnym Śląsku. Natomiast zachowanie środkowej Wisły w stanie zbliżonym do obecnego, przy ograniczeniu prac hydrotechnicznych jedynie do lokalnego uregulowania lub utrwalania brzegów, mogłoby stworzyć możliwość przekształcenia tego obszaru w najważniejszy w środkowej Polsce ciąg terenów rekreacyjnych (pod warunkiem uprzedniego oczyszczenia wód). W związku z tym Komitet Ochrony Przyrody domaga się ponownego rozpatrzenia celowości regulacji środkowej Wisły.

    3. Wobec ciągłego rodzenia się wysoce kontrowersyjnych i kosztownych społecznie planów przekształcania środowiska przyrodniczego naszego kraju Komitet Ochrony Przyrody domaga się, aby w przyszłej ustawie o ochronie środowiska znalazł się zapis stwierdzający, że wszelkie projekty mogące w poważny sposób zmieniać stosunki wodne i przyrodnicze (regulacje rzek, melioracje, wylesienia itp.) przed dopuszczeniem do realizacji powinny być przedkładane do oceny odpowiedniej komisji ekspertów do spraw ochrony środowiska, w której skład wchodziliby przyrodnicy niezależni od projektodawców inwestycji.
    4. Członkowie Komitetu Ochrony Przyrody jednomyślnie stwierdzili, iż kaskadyzacja dużych rzek jest zamierzeniem wysoce ryzykownym, skompromitowanym już w innych krajach świata, oraz będącym poważnym zagrożeniem dla losów flory i fauny dolin rzecznych. Rozwiązanie takie może być stosowane tylko w wyjątkowych okolicznościach i po bardzo wnikliwym przeanalizowaniu danej sytuacji. Rozpoczętą kaskadyzację Odry i Wisły należy zakończyć budując tylko absolutnie niezbędne stopnie i stosując coraz niższe wysokości piętrzenia. W sytuacji Polski główny wysiłek powinien być zwrócony na przywracanie rzekom czystości i zwiększanie zdolności retencyjnych zlewniom, zwłaszcza w strefach wododziałowych.
    5. Wobec zachowania jeszcze wysokich wartości przyrodniczych i krajobrazowych, a zarazem w obliczu nasilających się różnorodnych zagrożeń, Komitet Ochrony Przyrody zwraca się do Naczelnego Konserwatora Przyrody z wnioskiem o zlecenie rychłego powołania sieci obszarów chronionych w najcenniejszych przyrodniczo fragmentach koryt i dolin dużych rzek Polski oraz o poparcie starań zmierzających do utworzenia nadrzecznych parków krajobrazowych nad pewnymi odcinkami Wisły, Odry, Warty, Bugu i Narwi.

  2. W odniesieniu do lasów łęgowych:
    1. Nadrzeczne lasy łęgowe są najbogatszym w gatunki roślin i zwierząt środowiskiem leśnym na naszym kontynencie, będącym analogiem niektórych lasów deszczowych strefy tropikalnej. Na przykład w łęgach znajduje schronienie i byt około 62% wszystkich gatunków śródlądowych ptaków Europy. Zarazem jest to jeden z najsilniej zredukowanych powierzchniowo (do około 5% stanu pierwotnego) i najgłębiej przekształconych przez człowieka typów lasów.
    2. Lasy łęgowe, rosnące niegdyś w strefie zalewów rzecznych i w obrębie wzniesionych póżniej wałów przeciwpowodziowych, są ponadto najlepszym naturalnym rezerwuarem dla wód powodziowych oraz buforem obniżającym niszczycielską siłę powodzi. W licznych krajach (np. w USA, Nowej Zelandii i w Europie Zachodniej) celowo sadzi się lasy w obrębie poszerzanych ostatnio stref międzywala.
    3. Lasy łęgowe są zagrożone całkowitym zanikiem w rezultacie procesów ich grądowienia, po ustaniu corocznych zalewów. Aby uniemożliwić tę stratę należy jak najwięcej zachowanych do dziś fragmentów różnych lasów łęgowych (wierzbowo - topolowych, wiązowych i jesionowo - olchowych) uchronić przed wyrębem oraz rozpocząć prace zmierzające do powstrzymania, a nawet, gdzie to możliwe, zawrócenia procesu ich grądowienia.
    4. Aby lasy łęgowe mogły być zachowane dla przyszłości, nieodzowna jest zmiana w sposobie myślenia, które powinno łączyć w sobie uwzględnianie znanych prawidłowości ekologicznych, z rozsądnym stosowaniem nowoczesnej hydrotechniki, czyli:
      1. W miejscach krytycznych należałoby poszerzyć obwałowaną część doliny rzeki (tzw. międzywale), zamiast ciągłego podwyższania wałów zlokalizowanych przez poprzednie pokolenia zbyt blisko koryta rzecznego.
      2. Trzeba rozocząć budowę nowych lub odbudowę starych polderów porośniętych lasem dla okresowego przetrzymywania w nich nadmiaru wód powodziowych w taki sposób, aby stało się możliwe odtwarzanie lasów łęgowych, typowych dla danej doliny rzecznej. Wymaga to szybkiego wyprowadzenia założonych ostatnio w niektórych polderach upraw rolnych.
      3. Trzeba preferować budowę zbiorników retencyjnych na bocznych dopływach dużych rzek, a nie na nich samych, i uwalniać zapasy wody w sposób najbardziej zbliżony do naturalnego.
    5. Komitet zwraca uwagę leśników na szczególne wartości przyrodnicze lasów łęgowych, na potrzebę ich odtwarzania w miejscach, gdzie uległy procesom grądowienia. Jako siedliska bogatej flory i fauny wymagają one zachowania różnorodnych stadiów sukcesyjnych, włącznie ze stadium dojrzałym. Bogate doświadczenia amerykańskie w zakresie gospodarki leśnej w tzw. old-growth forests (mające olbrzymią dokumentację i osiągnięcia w postaci ubiegłorocznej decyzji Kongresu Stanów Zjednoczonych o wprowadzeniu drastycznego ograniczenia wyniszczania dojrzałych lasów) mogą być wzorem dla naszych działań, zamiast uporczywego powielania niektórych przestarzałych już XIX-wiecznych wzorów niemieckich.
    6. Komitet występuje z wnioskiem o odwołanie okólnika ministerialnego zezwalającego na wycinanie lasów w obrębie obwałowań przeciwpowodziowych, gdyż bywa to nadużywane do wyniszczania ostatnich fragmentów łęgów nadbiebrzańskich i nadwiślańskich. Każdy przypadek zagrożenia zatorami powinien być rozpatrywany indywidualnie, a decyzje o ewentualnym usunięciu dojrzałego lasu powinny być oparte na obliczeniach przewidywanych skutków przepływu wód, sprawdzeniu na modelach oraz po rozważeniu wszystkich alternatywnych rozwiązań technicznych (odsunięcie wałów od rzeki, budowę polderów, kanałów ulgi itp.).
    7. Komitet uznaje za w pełni uzasadnione podjęte starania o utworzenie w dolinie Odry, w dół od Wrocławia, parku krajobrazowego dla ochrony cennych walorów przyrodniczych i krajobrazowych tych terenów. Wobec stosunkowo najlepszego stopnia zachowania resztek polskich lasów łęgowych w dolinie Odry, Komitet postuluje objęcie ich możliwie najszybciej ochroną rezerwatową.

  3. Wnioski dotyczące problemu zanieczyszczenia wód:
    1. Komitet uważa sprawę oczyszczania wód naszyck rzek za zadanie priorytetowe, nie cierpiące zwłoki. Jest ono warunkiem koniecznym wszelkich działań ochronnych i restauracyjnych w dolinach rzek. Dlatego Komitet domaga się skierowania środków dostępnych Ministerstwu Ochrony Środowiska głównie na oczyszczanie wód, zamiast na kontrowersyjne regulacje rzek. W planach zabezpieczenia jakości wód powinna być też szeroko uwzględniona potrzeba zachowania zdolności samooczyszczania się rzek.
    2. Dla podniesienia precyzji klasyfikacji czystości rzek Komitet postuluje dokonanie zmian w zasadach klasyfikacji czystości wód poprzez wprowadzenie gradacji stężeń większej liczby rodzajów zanieczyszczeń (nie powinno być tak, że wody klasy I, II i III mają taką samą wartość wskażnika niektórych zanieczyszczeń).
    3. W związku z przedstawionymi podczas sesji dowodami mówiącymi o silnym skażeniu metalami ciężkimi terenów zalewowych doliny górnej Wisły, wynikłym z wielowiekowej eksploatacji rud metali kolorowych w tym rejonie zlewni, Komitet zwraca się do Ministra Ochrony Środowiska i Ministra Rolnictwa o spowodowanie całkowitego wyłączenia obszarów międzywala z użytkowania rolniczego, z pasterstwem włącznie.
    4. Komitet kategorycznie sprzeciwia się wprowadzeniu do nowego prawa wodnego przepisu zezwalającego na zrzucanie ścieków do rowów melioracyjnych.
*) Jeden z takich projektów, zwany Kaskadą Dolnej Wisły, przewiduje m.in. budowę 7 zapór na odcinku od Warszawy do Gdańska: w Wyszogrodzie, Płocku, Ciechocinku, Solcu Kujawskim, Chełmnie, Opaleniu i Tczewie. Spowodowałoby to zamianę rzeki w łańcuch zbiorników wodnych.

(pr)




ZB nr 1(31)/92, styczeń '92

Początek strony