Strona główna |
Obecnie zachowała się tylko połowa lasów tropikalnych, jakie istniały na początku wieku. Warstwa atmosfery ziemskiej, nadająca się do oddychania, to olbrzymi, ale nie niewyczerpany rezerwuar. Jakaś 1/5 z tego to tlen. Utrata równowagi pomiędzy produkcją a konsumpcją tlenu zaczyna być ledwie wyczuwalna, dlatego jeszcze nikt nie bije na alarm. Lasy tropikalne są największymi producentami tlenu atmosferycznego ze względu na temperaturę warunkującą przyrost biomasy. W strefie umiarkowanej proces ten zachodzi o wiele wolniej. Pastwiska, na jakie zamieniają się wypalane tropiki, dają setki razy mniej tlenu. Chciwe koncerny potrzebują coraz więcej przestrzeni, gdzie mogłyby przy pomocy niewolniczej siły roboczej zamieniać krowy na hamburgery. Zamieniona na pastwisko pozostałość po zniweczonej puszczy, po kilku latach wyjałowia się do tego stopnia, że żadna produkcja zwierzęca się nie opłaca i nieprzytomni z głodu "bandieros" obracają wniwecz sąsiednie połacie. Dla wyprodukowania jednego wyglądającego i śmierdzącego jak gówno hamburgera trzeba zniszczyć ok. 10 m2. Jest to powód, dla którego powinieneś od zaraz przestać jeść mięso, jeżeli już wcześniej tego nie zrobiłeś.
Etiopia jest klasycznym przykładem ilustrującym ten mechanizm. Kraj ten w 1900r. był pokryty lasami w 50% - obecnie lasy stanowią zaledwie 2% powierzchni. Deszcz nie pada tam gdzie nie ma drzew, bo dlaczego miałby to robić, skoro powstaje wtedy, kiedy gorące masy wilgotnego powietrza, powstałego w wyniku np. respiracji liści drzew, spotykają się z zimnym. Zniszczona pozbawieniem drzew i opadów ziemia może być na powrót włączona w cykl produkcji biomasy poprzez powtórne zalesienie. Elizeard Bouffier udowodnił, na całych połaciach południowej Francji, że da się to zrobić. Zajęło mu to połowę życia, bo działał w pojedynkę, ale 100 ludzi jest w stanie dokonać podobnego wyczynu w 6 miesięcy. Teren, o którym mowa, był bezludnym pustkowiem. Nowoposadzone drzewa przyciągnęły opady, a po odpowiednim czasie dorosłe drzewa sięgnęły korzeniami do wody, w ten sprytny sposób uniezależniając cały biotop lasu od opadów. Odrodziły się wyschnięte strumienie, wiatry wysuszające glebę zmniejszyły swą siłę.
Obecnie region ten charakteryzuje się bogactwem form zwierzęcych i roślinnych dostarczających ludziom niewysłowionej radości i nieprzebranych korzyści. (Por. "The Man Who Planted Hope and Grew Happiness Giano"; "O człowieku, który sadził żołędzie" "I. Miesięcznik trochę inny" 0/1/89.)
Nawet gdyby zaprzestano obłąkańczego wypalania tropików, to i tak nie zmniejszy się zapotrzebowania na drewno, bo jest to idealny materiał konstrukcyjny nie niszczący zdrowia - w odróżnieniu od betonu, plastyku itp.
Niemożliwe jest wprowadzenie totalnego moratorium na wycinanie drzew. Masowe zalesianie to jedyny sposób na to, by w przyszłości nie kupować tlenu w puszkach, jak to już dziś się dzieje w centrum Tokio, a co oznacza, że biedota będzie musiała wymrzeć, bo nie będzie jej stać na zakup niezbędnego do życia tlenu, jak to już dzieje się w Polsce z nośnikami energii. Już teraz nie stój, nie czekaj na decyzje najlepszych wybrańców narodu, sam sadź drzewa tam, gdzie mają szansę się przyjąć. Jeśli dodatkowo będą to drzewa owocowe, to będziesz miał trzy Z: zysk, zdrowie i zupełną frajdę.
opracował Piotr Kosibowicz