ZB nr 6(36)/92, Czerwiec '92
1
WITAJ W "NOWEJ ERZE"
Nie jest to wygrana albo
przegrana, ale twórczy proces.
Nie ty lub ja, ale my.
Nie słuszne lub błędne,
ale to co właściwe.
Nie pozostawianie swojego
bałaganu innym do uporządkowania,
lecz przyjęcie odpowiedzialności.
Nie umiłowanie siły,
lecz siła miłości.
Nie pan albo sługa,
lecz radość służenia.
Nie to co możemy otrzymać,
lecz to, co możemy ofiarować.
Nie z głową w obłokach,
lecz stopami na Ziemi.
Nie ucieczka, lecz naprawa.
Nie uchylanie się,
lecz stawianie czoła.
Nie analizowanie,
lecz rozumienie.
Nie uzależnienie,
lecz uznanie współzależności.
Nie praca dla nagrody,
nagrodą własne spełnienie.
Działanie nie ze strachu,
lecz płynące z prawdziwej siły.
Ocenianie nie według ilości,
ale docenianie jakości.
Nie poszukiwanie współczucia,
lecz współodczuwanie.
Nie rozbudzanie ego oraz emocji własnych i cudzych,
ale ukazywanie wzorca doskonałości.
Nie motywacja przez poczucie
winy, lecz stwarzanie wizji, do której inni
chcieliby dążyć.
Nie postrzeganie siebie
jako dziecka grzechu,
lecz jako dziecka miłości.
Nie obrona własnej pozycji,
ale dopomożenie innym w odnale- zieniu ich własnych
postaw.
Nie współzawodniczenie z innymi, lecz czerpanie z
własnego
bogactwa.
Nie patrzenie młodymi
czy też starymi oczami,
lecz wgląd w odwieczną mądrość.
Nie ofiara wrogiego wszechświata, lecz radosny
odbiorca
doświadczeń.
Nie wieczne narzekanie na proble- my, lecz cieszenie
się szansami,
zmianami i możliwościami,
które są bez końca.
Nie oferowania naszych słów,
ale ukazywanie naszych plonów.
Postrzeganie ograniczeń nie jako więzienia, lecz
jako murów,
które się rozpadną.
Nie posiadanie, lecz uznanie naszego powiernictwa.
Nie wiara we własną odrębność, lecz wiedza o tym, że
jesteśmy
integralną częścią wszelkiego życia.
Nie oglądanie iluzji,
lecz rozpoznanie prawdy.
Nie bycie mężczyzną albo kobietą, ale wyrażanie
własnych wartości.
Nie uważanie ubóstwa i
niedostatku za cnoty,
lecz pogląd, że dobrobyt powinien być powszechny.
Jest to czas dojrzałości,
kiedy wiemy, że wszystko,
cokolwiek czynimy dla innych,
ostatecznie przydarzy się nam.
Jest to czas dążenia do większej harmonii - dla
pokoju.
Jest to czas dążenia do większej harmonii - dla
zdrowia.
Jest to czas dążenia do większej harmonii - dla
lepszych międzyludzkich kontaktów.
Jest to czas dążenia do większej harmonii - dla
całości spraw.
Jest to czas dążenia do większej harmonii - dla
gospodarki.
Jest to czas dążenia do większej harmonii - dla
polityki.
Jest to czas dążenia do większej harmonii - dla nas
wszystkich.
Nie nam trzymać się przeszłości - niechaj odchodzi.
Czas stanąć przed światem i rzec:
OTO JEST NOWA ERA - ERA WODNIKA!
ZB nr 6(36)/92, Czerwiec '92
Początek strony