HISTORIA ŚWINI
Podczas mojej pierwszej podróży na Zachód zatrzymałem się w
Australii, gdzie jeden z moich
uczniów opowiedział mi następującą historię.
"Był sobie farmer, jeden z
wielu jacy istnieją w Australii.
Ten farmer odprawiał w każdą środę swoisty rytuał. Wieszał jedną
ze swych świń przywiązując ją za
nogi do dachu stodoły i zostawiał
tak na 2 - 4 godzin. Następnie
bił ją od głowy do stóp. W każdy
mięsień uderzał powoli z wielką
siłą.
Dlaczego to robił? Powodem
tego bicia było to, aby wszystkie
drobne naczynka krwionośne popękały i krew wysączyła się do
tkanki mięsnej. Wówczas, kiedy
zabijał zwierzę, krew pozostawała
w mięsie. Ta krew była wbijana do
mięsa, aby farmer jedząc je mógł
skonsumować nie tylko mięso, ale
również krew.
Stworzywszy sobie tę okrutną
teorię farmer regularnie dokonywał swego bezlitosnego dzieła. W
każdą środę! Zwykle trwało to 30
- 45 minut, zanim świnia zdychała. Normalnie, aby zabić świnię
wystarczy poderżnąć jej gardło,
wówczas zdycha natychmiast. Ale
nie o to chodziło w tym przypadku. Ludzie oddaleni o wiele mil
od tego miejsca mogli usłyszeć
przeraźliwe jęki tej świni. A
kiedy w końcu zdechła, farmer
urządzał sobie wspaniałą kolację
i spożywał ją wraz ze swą rodziną.
Pewnego dnia człowiek ten
zachorował na bolesną chorobę
gardła. Żaden lekarz nie był w
stanie wyleczyć go z tej choroby,
żaden nawet nie był w stanie postawić diagnozy, jakie jest jej
źródło. Przez wiele lat człowiek
ten wydawał dźwięk podobny do jęku świni bitej na śmierć, dźwięku
nie dającego się znieść bólu. W
końcu człowiek ten umarł po długim okresie cierpienia."
Można nazwać to przeznaczeniem. Cierpienie tego człowieka
było rezultatem jego własnych
czynów wymierzonych przeciwko innym istotom, żywym istotom. Przeciwko stworzeniom Boga. Zwierzę,
choćby było tylko świnią, nie zostało stworzone przez nas, dlatego nie mamy prawa zabierać mu życia. "Nie zabijaj". Tak jest wyraźnie napisane. Tak brzmi wielkie i piękne przykazanie. Człowiek ten złamał je i zebrał złe
owoce.
Swami Vishnu Devananda
tłum. Marek Has
"Sivananda Yoga Life. Karma,
Reincarnation and Disease Issue"
Początek strony