CO PO KOMUNIŹMIE? 

"Nadszedł czas, gdy ci, którzy głoszą dogmaty materializmu 
- czy to na wschodzie czy na zachodzie, kapitalizmu czy 
socjalizmu - muszą się rozliczyć z moralnego kierownictwa, 
które sobie przywłaszczyli..." 

"Obietnica Światowego Pokoju" październik'85 

     Od czasu, gdy zostały napisane powyższe słowa, w wielu 
częściach świata, a szczególnie w Europie Wschodniej miały 
miejsce wielkie zmiany. 

UPADEK KOMUNIZMU 

     W Europie Wschodniej totalitarny komunizm zanika. 
Wielkie populacje wychowane w oczekiwaniu sprawiedliwości 
społecznej odkryły, że komunizm nie jest w stanie jej 
zapewnić. Przyczyny tego są liczne i złożone, ale z 
pewnością należy do nich stopniowe odchodzenie od 
początkowych celów komunizmu, a wśród nich ostatecznego 
celu: światowego braterstwa prowadzącego do jedności ludów 
świata. 

     Komunizm jest w istocie ustrojem politycznym i odrzuca 
duchowe podstawy życia. Pozbawiony tego co zwiemy bojaźnią 
bożą i szczegółowego zestawu codziennych nauk osobistych, 
nie jest w stanie sprostać realiom codziennych stosunków 
międzyludzkich. Ten brak umożliwił wpełznięcie do systemu 
praktyk, które obecnie określane są mianem odejścia od 
zasad. Prawa człowieka nie zawsze były respektowane, a w 
istocie prześladowania niekiedy miały miejsce na dużą 
skalę. Komunizm jako ustrój polityczny opiera się na sile 
władzy. Niemniej władza niekoniecznie oznacza legalność i 
autorytet. 

     Jest również prawdą, że komunizm nie zawsze był 
świadomy problemów ekologicznych i - bez względu na rodzaj 
własności środków produkcji - zarówno komunizm jak i 
kapitalizm eksploatowały podstawowy środek produkcji - 
Ziemię. W niektórych częściach Europy Wschodniej 
zanieczyszczenia będące rezultatem tych praktyk są jednym z 
ważniejszych powodów niezadowolenia z obecnego systemu 
politycznego i systemu wartości. 

CZY KAPITALIZM JEST ODPOWIEDZIA? 

     Niektórzy obserwatorzy, widząc potrzeby Europy 
Wschodniej i odrzucenie przez nią centralnego planowania i 
politycznego niewolnictwa, powitali ostatnie wydarzenia 
jako triumf kapitalizmu. Ale czy jest to prawda? Czy 
kapitalizm jest dostateczną odpowiedzią? Podążanie za 
"siłami rynku" nie przynosi każdemu szczęścia i 
pomyślności. Kapitalizm zapewnia tym, którzy kontrolują 
sprzedaż herbaty czy kakao życie w wygodach, ale czy daje 
takie życie tym, którzy pracują na polu przy tych uprawach? 
Powszechny Dom Sprawiedliwości, wybieralne światowe ciało 
wspólnoty bahaickiej, w 1985r. pisze: 

"(...) zbyt wielu (...) pozostawia miliony głodujących 
działaniu systemu rynkowego, który aż zbyt jasno pogłębia 
niedolę większości ludzkości, umożliwiając niewielkim 
grupkom życie w warunkach dobrobytu, o którym nasi 
poprzednicy nie mogli nawet marzyć." 

     Wydaje się niezmiernie nieprawdopodobnym, by 
mieszkańcy dawnych krajów socjalistycznych, którzy 
codziennie byli informowani przez mass media o bezrobociu, 
braku mieszkań i nierównościach społecznych, zaakceptowali 
je jako nieuniknione cechy społeczeństwa. Będą zapewne 
uważane za równie nie do przyjęcia jak brak wolności słowa, 
brak wyboru i przemożność tajnej policji wygląda dla 
społeczeństw wychowanych w krajach demokratycznych. 

CO Z DEMOKRACJA? 

     Słowo "demokracja", podobnie jak słowo "socjalizm", 
dla różnych ludzi z różnych krajów znaczy co innego. W 
codziennym użyciu oznacza, że ludzie mają wolność wyboru 
swoich przedstawicieli lub władających. W praktyce wybór 
jest ograniczony do wyboru między partiami albo kilku 
osobami. 

     W swoim początkowym sensie rządzenia przez ludzi 
demokracja została przeniesiona w sferę ideału i obecnie 
mówi się o rządzeniu ludźmi. 

     Niemniej powinno się stać możliwym, biorąc pod uwagę 
postępy w komunikacji, połączenie obydwu i wypracowania 
nowego sposobu rządzenia, w którym przedstawiciele ludzi 
są wybrani spomiędzy ludzi, a nie ludziom narzucani. 
Powinniśmy wyjść z etapu partii politycznych, konkurujących 
ze sobą i powodujących przez to rozliczne podziały. 

     Jest to dokładnie ten rodzaj zmian światowej 
administracji, który przewidują wyznawcy bahaizmu. 

CZY SOCJALIZM SKOŃCZYŁ SIĘ? 

     Socjalizm jako idealne społeczeństwo zorganizowane dla 
wsparcia wszystkich swoich członków, wciąż może istnieć 
jako cel. Tym niemniej jest jasne, że jego forma musi się 
zmienić, biorąc pod uwagę ludzkiego ducha i ludzkie 
pragnienia duchowego spełnienia. To właśnie w tym 
kontekście socjaliści odnajdą swoje teorie pojawiające się 
w objawieniu bahaizmu. 

CZY BAHAIZM MA ODPOWIEDŹ? 

     Czy więc bahaizm może być odpowiedzią dla tych ludzi, 
którzy są spragnieni duchowości, ale którzy wychowani 
zostali w atmosferze oczekiwania, że braterstwo, 
sprawiedliwość i jedność są osiągalnymi ideałami, podstawą 
przyszłego społeczeństwa? Bahaici wierzą, że wartości 
duchowe sięgają dalej niż spory teologiczne. W Europie 
Wschodniej, po osłabieniu władzy komunistycznej już 
wybuchły konflikty między różnymi religiami i wyznaniami. 
Może być tak, że nacisk, który bahaizm kładzie na jedność 
religii będzie tam miał głęboki i długotrwały wpływ. 
Bahaici wierzą, że wszystkie religie biorą swoje początki 
od Boga, chociaż ich nauki mogły się zmienić w przeciągu 
czasu. Akceptują Baha'u'llaha jako Obiecanego wszystkich 
religii i wierzą, że jego nauki są odpowiednie dla tego 
czasu. 

SPOŁECZEŃSTWO ŚWIATOWE 

     Innym obecnym źródłem konfliktów jest nacjonalizm. 
Wiele ludów pod władzą komunistów walczy o bycie uznanym za 
narody. W tym samym czasie coraz liczniejsze narody łączą 
się w polityczne i gospodarcze federacje z przyczyn 
praktycznych i ludzkiej solidarności. W miejsce jednego 
potężnego narodu wywierającego presję na innych, prawdziwy 
porządek świata pojawi się gdy będzie prawdziwe ciało 
złożone z przedstawicieli wybranych spośród wszystkich 
ludów świata, które zapewni bezpieczeństwo i wolność 
wszystkich narodów. Uniwersalna Karta Praw służąca 
zapewnieniu wolności jednostek również byłaby konieczna. W 
takim społeczeństwie światowym wszystkie narody, rasy 
plemiona i ludy zaczęłyby być szanowane jako członkowie 
jednej ludzkiej rodziny. Narodowość stałaby się drugorzędna 
- po obywatelstwie światowym. Podział ludzi na klasy stałby 
się bezsensowny. 

ZASADY GOSPODARCZE BAHAIZMU 

     Wyeliminowanie skrajnego osobistego bogactwa i 
eliminacja biedy są istotnymi celami społeczeństwa 
bahaitów. Warunki gospodarcze oczywiście różnią się w 
zależności od miejsca i czasu i stąd te cele dyktują raczej 
pewne zasady ekonomiczne niźli sztywny system. Na przykład 
robotnicy mają prawo do pewnej części zysku rocznego 
każdego przedsiębiorstwa. Ich udział jest prawem, którego 
nie należy mylić z kosmetycznymi zmianami wprowadzanymi 
ostatnio zarówno w krajach komunistycznych jak i 
kapitalistycznych. W dodatku zniesienie niewolnictwa 
przemysłowego jest samą w sobie zapisaną zasadą bahaizmu. 

     Konsultacja jest uważana za Przewodnie Światło 
ludzkich spraw, co ma wielki wpływ również na miejsce 
pracy. Rolnictwo jest uważane za najważniejszy przemysł, 
jako że produkcja pożywienia jest najistotniejsza dla 
ludzkiego szczęścia; koniecznym jednak jest wynalezienie 
nowych metod, które będą korzystne dla całego życia. 
Również niezbędne jest wprowadzenie światowej waluty. 
Obecnie waluty są wyceniane co dzień jedna według drugiej, 
co prowadzi do ogromnych korzyści dla garści najbogatszych 
krajów i destabilizacji gospodarek spowodowanej spekulacją 
walutami. Waluta światowa usunęłaby ten problem. 

NOWA FORMA RZĄDU 

     Model administracji proponowany przez bahaizm jest 
prostym, lecz elastycznym systemem, który może łatwo być 
rozpropagowany. W każdym mieście lub wiosce mają miejsce 
wybory do Lokalnego Zgromadzenia Duchowego, które jest 
ciałem złożonym z dziewięciu osób wybranych ze 
społeczności. Wybory są tajne, odbywają się przez 
głosowanie i są absolutnie wolne, bez żadnych nominacji i 
platform wyborczych, bez partii i elit wypychających się do 
przodu. Każdy wybiera po prostu te dziewięć osób, które ma 
ochotę. Lokalne Zgromadzenie Duchowe ma szeroki zakres 
obowiązków, aby zapewnić ogólny dobrobyt, a jego członkowie 
winni 

"...uważać się za strażnikow przez Boga wyznaczonych 
wszystkiego co mieszka na Ziemi." 

     W podobny sposób wybierani są delegaci, którzy 
wybierają Drugi (narodową) Izbę Sprawiedliwości. Te ciała 
narodowe wybierają Uniwersalną Izbę Sprawiedliwości. 
Baha'u'llah rzekł: 

"Ta Ziemia jest tylko jednym krajem, a ludzkość jego 
obywatelami." 

     Doświadczenie w innych częściach świata dowiodło, jak 
szybko owe Lokalne Zgromadzenia Duchowe mogą się formować, 
jeśli warunki są odpowiednie i jak kreatywne mogą być, 
odpowiadając na gospodarcze i społeczne potrzeby. Bez kleru 
i z administracją mającą zasadniczo charakter "grassroots" 
(oddolny). Bahaizm powinien mieć wiele do zaofiarowania 
ludom Europy Wschodniej. 

Z folderu "After Communism - what next? The Baha'i Faith" 

tłum. Cinek. 

     Jedną z propozycji bahaizmu jest powszechny, 
pomocniczy język międzynarodowy. Bahaici skłaniają się ku 
propozycji Esperanto. 
(aż) 

// czy tu miał być rysunek? // 

Do spisu