VENI , VIDI ...

18-20.12. w podkaliskiej wsi Pieczyska odbyło się Święto Przesilenia Zimowego.

Z zapowiadanych imprez odbyło się: chi kung i tai chi (Maciek Burdyński), elementy Zgromadzenia Wszystkich Istot (Jacek Polewski!), koncert Janusza Reichela i ceremonia starosłowiańska prowadzona przez Positive OI z Poznania. Ponadto były warsztaty parateatralne - praca nad ciałem i głosem - (Bogdan Warywoda) i hatha joga (Jacek Bożek).

Najbardziej wzruszająca była ceremonia odprawiona późną nocą w lesie: więty dąb, ofiarne piwo pite z rogu, posążek Światowida. Jeszcze długo po zakończeniu nikt z uczestników nie mógł się odezwać. Gdy wracalimy na miejsce noclegu, wiele osób wydawało z siebie głosy zwierząt. Jacek Bożek za krzyczał z ogromnym przekonaniem: TAAAK! Gdy poznałem go, jakie trzy lata temu, miał zwyczaj krzyczeć na demonstracjach NIEEE! Skąd ta zmiana? Efekt warszatu z Billem Moyerem? Następną imprezę, Święto

Przesilenia Wiosennego zorganizować ma Federacja Zielonych w Tychach.