Strona główna |
Cywilizacja nie okazała się błogosławieństwem lecz przekleństwem. Cywilizacja - świat, w którym żyjemy - upadnie, choć zajmie to trochę czasu, gdyż cywilizacja to wielkie gmaszysko.
Cywilizacja upadnie, gdyż jest skierowana przeciwko naturze. Człowiek jest bardzo arogancki wobec natury, próbuje ją ujarzmić, ale jest to po prostu śmieszne. Jesteśmy przecież częcią natury, jak możemy ją ujarzmić? My jesteśmy naturą, zatem walka przeciwko naturze jest walką przeciwko samemu sobie. Jest to tak głupie i samobójcze, że przyszłe pokolenia nie będą w stanie uwierzyć, iż człowiek sam popełnił taką zbrodnię.
Musimy nauczyć się, jak zbliżyć się do drzew, lasów, gór, rzek i oceanów. musimy nauczyć się, jak zaprzyjaźnić się z nimi znowu. Człowiek może żyć radośnie jedynie z naturą, nigdy przeciwko niej. Jeśli jesteś przeciwko naturze, energia twojej miłości zamienia się w nienawiść. Jeśli płyniesz w zupełnej harmonii z naturą, wtedy miłość wzrasta i staje się bardziej dojrzała, a dojrzała miłość to największy dar egzystencji: przynosi radość i wolność.
Człowiek gdzieś głęboko w sobie nosi lęk przed naturą. Lęk ten stworzył wiele problemów: barbarzyńską cywilizację, skostnialą kulturę, antynaturalną technologię, naukę w sprzeczności z ekologią i religią, która nie jest zestrojona z istotą naszego istnienia. Dlaczego człowiek obawia się natury? Przede wszystkim dlatego, że natura jest większa od twojego ego. Tam, gdzie rządzi natura, twoje ego traci kontrolę. Więc starasz się stłumić naturę, zredukować ją do małej cząstki twojego istnienia i zapanować nad nią. Tylko wtedy czujesz, że jesteś panem. Przy naturze nie jesteś żadnym panem - jesteś nikim.
Zostałeś nauczony być ambitnym lecz natura nie jest ambitna, nie ma w sobie instynktu, aby zostać prezydentem lub premierem. Natura skłonna jest tańczyć, śpiewać i kochać. Odpręż się i odrzuć wszystko to, co jest w tobie nienaturalne i udawane, odrzuć wszystkie maski. Bądź zwyczajny! Bycie zwyczajnym to najbardziej nadzwyczajna rzecz na świecie. Dlaczego nadzwyczajna? Dlatego, że pragnienie bycia nadzwyczajnym jest bardzo zwyczajne. Zatem bycie zwyczajnym jest - tak naprawdę - nadzwyczajne, tylko niewielu ludzi potrafi być zwyczajnymi.
Sądzę, że wszyscy politycy to chorzy ludzie, bez względu na to, czy są faszystami, kapitalistami czy też komunistami. Polityk to człowiek chory, gwałtowny i wierzący, że społeczeństwo musi być zmienione za pomocą siły. Przemoc - w jakiejkolwiek formie - jest zła. Wierzę w jednostkę, a nie w społeczeństwo. Wszystkie ideologie, które stawiają społeczeństwo ponad jednostką, są niebezpieczne, bez względu na to czy nazwiemy to faszyzmem, socjalizmem, kapitalizmem czy komunizmem. Ideologie te zabijają jednostkę, która jest realną, żyjącą istotą, a nie pustą nazwą typu "społeczeństwo".Polityka jest ściśle powiązana z destrukcją, polityka to ambicja, polityka to ego, polityka to agresja, polityka to przemoc. Zostaw politykę głupcom, którzy nie potrafią poza nią niczego robić.
Pytasz, dlaczego zatruwają swoje rzeki, swoje powietrze i swoją żywność? Dlatego, że sami są zatruci, zatruci przemocą. Więc cokolwiek robią, jest to trujące. Są samobójczy, gdyż nie wiedzą czym jest życie i jak je przeżyć. Nie wiedzą czym jest radość i jak ją pielęgnować. Nie wiedzą, że natura to ogromny dar. Nie wiedzą jak być za ten podarunek wdzięcznymi.
Zbliżamy się do kresu, zbliża się moment śmierci tej wspaniałej planety, unicestwimy ją wkrótce. Cała technologia, nauka i polityka są skierowane ku samobójstwu. Albo człowiek odrzuci tę chorą tendencję, albo musi się pożegnać z Ziemią. Ta planeta nie będzie dłużej tolerować człowieka, gdyż tolerowała go już wystarczająco długo.
Ekologia czyni wiele dobrego. Pracuj dla niej, ale szukaj równoczenie wewnętrznej ekologii, gdyż według mnie zewnętrzny świat jest zniszczony, gdyż zniszczone są nasze wnętrza. Gdy człowiek jest wewnętrznie podzielony, gdy istnieje w nim konflikt, walka, wtedy odbija się to negatywnie na jego świecie zewnętrznym, odbija się to na naturze. Obie te sfery są ścile ze sobą powiązane. Ale główny problem to wnętrze człowieka. Jeśli jesteś odprężony, zharmonizowany ze swoją własną naturą, wtedy zrozumiesz, że wszystko wokół jest wzajemnie, nierozłącznie powiązanie.
Karol Marks powiedział, że najpierw musi zmienić się społeczeństwo, wtedy narodzi się nowa świadomoć. Według mnie najpierw musi pojawić się nowa świadomoć, dopiero wtedy społeczeństwo może się zmienić. Nowa, medytacyjna świadomoć powinna rozpowszechnić się na świecie. Zacznij od penetrowania i wyciszania swojej wewnętrznej przestrzeni, a gdy stworzysz wokół siebie medytacyjną energię, tym samym pomożesz innym stać się bardziej medytacyjnymi; uważnymi, cichymi i spokojnymi. Wpływamy na siebie wzajemnie, żyjemy w jednym oceanie.
Jeśli coraz więcej jednostek będzie poruszało się w owej wewnętrznej przestrzeni, którą nazywam medytacją, wtedy możemy stopniowo eliminować destrukcję i przemoc.
Natura chętnie oddaje swoje sekrety, nie ma potrzeby grabić i zabijać. Kochaj naturę, a ona sama odda ci swoje sekrety. Nie przychodź z łomem rozwalać drzwi. Ujarzmianie jest absurdalne. Masz przecież klucz. Tym kluczem jest miłość.
wybór i tłumaczenie:
Norbert Kulesza
Fundacja Przyjaciół Osho
Trębacka 3-37
00-074 Warszawa