Strona główna 

ZB nr 8(50)/93, sierpień '93

USZKODZENIA LASÓW EUROPY

Od 1983r. niektóre kraje Europy prowadzą inwentaryzację uszkodzeń lasów. Natomiast od 1986r. większość państw wykonuje swoje pomiary zgodnie z systemem inwentaryzacji przyjętym w ramach Międzynarodowego Programu Współpracy dot. Pomiaru i Monitoringu Wpływów Zanieczyszczenia Powietrza na Lasy (International Co-operative Programme on Assessment and Monitoring of Air Pollution Effects on Forests). Program ten został opracowany na podstawie Konwencji Genewskiej z 1979r. w sprawie transgranicznego zanieczyszczenia powietrza na dalekie odległości podpisanej przez państwa reprezentowane w Europejskiej Komisji Ekonomicznej ONZ (United Nations Economic Commision for Europe), która weszła w życie w marcu 1983r. RFN powierzono szczegółowe rozpracowanie i koordynację realizacji tego programu.

Szósty ogólnoeuropejski pomiar uszkodzeń według powyższego porogramu wykonano w 1991r. Inwentaryzacją objęto lasy w 27 krajach, z których 24 przeprowadziły badania drzew iglastych i liściastych, a pozostałe ograniczyły swoje pomiary tylko do drzew szpilkowych. Badaniami objęto ponad 160 mln ha czyli 3/4 areału leśnego Europy. Różne przyczyny sprawiły, że w 1991r. nie inwentaryzowano lasów Białorusi, Ukrainy, łotwy, Chorwacji, Bułgarii i Turcji. Uszkodzenia wytypowanych do badania drzew oszacowano stosując następujący pięcioklasowy system:

klasa 0 0 - 10% bez uszkodzeń

klasa 1 11 - 25% uszkodzenia słabe

klasa 2 26 - 60% uszkodzenia średnie

klasa 3 ponad 60% uszkodzenia silne

klasa 4 100% drzewa martwe

Defoliacja czyli ubytek aparatu asymilacyjnego jest wskaźnikiem charakteryzującym ogólny stan zdrowia drzew. Przy tym niektóre kraje łączą ten wskaźnik z odbarwieniem igieł i liści w swoich orzeczeniach o stanie lasu.

Trudno jest precyzyjnie określić, kiedy drzewo powinno być uważane za uszkodzone. Z doświadczeń zdobytych podczas prowadzonych prac pomiarowych w ostatnich trzech latach można wnioskować, że utrata 20 - 25% liści nie musi oznaczać osłabienia żywotności. Drzewa iglaste regulują ilość swoich szpilek stosownie do dostępu wilgoci i składników pokarmowych oraz jako odpowiedź na korzystne lub niekorzystne warunki atmosferyczne. Również drzewa liściaste gubią liście w wyniku późnych mrozów lub inwazji insektów, ale zdolne są zastępować część zgubionych nowymi liśćmi lub rekompensować to sobie bez widocznych oznak poprzez redukcję wzrostu. W konsekwencji klasa 1 defoliacji jest uważana raczej za wczesny sygnał ostrzegawczy niż wskaźnik zmniejszenia żywotności drzewa.

W tabeli poniżej zaprezentowano wyniki badań lasów przeprowadzone w 1991r. obejmujące zakresy uszkodzeń od średnich do silnych (klasy 2-4) i od słabych do silnych (klasy 1-4). W pełnym raporcie przedstawiono wskaźniki dla różnych gatunków oraz grup wiekowych drzew iglastych i liściastych. W 1991r. 18,5% wszystkich drzew liściastych zaliczono do klas 2-4, podczas gdy ten wskaźnik dla drzew iglastych wynosił 24,4%.

Przedstawione poniżej doniesienia o uszkodzeniach poszczególnych gatunków dotyczą badań wykonanych w 1990r., bowiem pełne dane z 1991r. nie zostały jeszcze opublikowanwe.

Dęby (Quercus robur) w wieku powyżej 60 lat ucierpiały w szczególności. Np. w byłej NRD aż 83% starszych dębów uznano za średnio lub silnie uszkodzone (klasy 2-4), a w Czecho-Słowacji i Wielkiej Brytanii wskaźnik ten wynosił odpowiednio 63 i 55%. Dąb korkowy (Quecus suber) występujący w Hiszpanii i Portugalii był również gatunkiem w wysokim stopniu uszkodzonym, bowiem 42% tych drzew zakwalifikowano do klas 2-4. Buk (Fagus sylvatica) ucierpiał zwłaszcza na terenach NRD, Białorusi i Wielkiej Brytanii, gdzie 66, 54 i 53% drzew w wieku powyżej 60 lat było średnio lub silnie uszkodzonych. Również starsze świerki (Picea abies) były znacznie bardziej uszkodzone niż młodsze, bowiem w wielu krajach ponad 25% tych drzew zaliczono do klas 2-4. Na terenach Białorusi i Danii wskaźnik ten przekroczył nawet 60%. Jodły (Abies alba) wciąż należą do najbardziej zniszczonych gatunków w centrum Europy. W Polsce 77% starszych drzew było średnio lub silnie uszkodzonych. Według raportu z 1989r. w Bułgarii jodły były martwe na powierzchni 25 tys. ha, a całkowita powierzchnia tych lasów wynosi 30 tys. ha. Sześćddziesięcioletnie i starsze sosny (Pinus sylvestris) były najbardziej uszkodzone na terenach Białorusi i łotwy, gdzie 61% drzew znalazło się w klasach 2-4. W latach 1990-1991 liczba objętych badaniami drzew ze stwierdzoną defoliacją wyższą od 25% zwiększyła się z 20,8 do 22,2%, co oznacza wzrost liczby drzew uznanych za uszkodzone o blisko 7% w ciągu roku.

Analiza wyników inwentaryzacji lasów prowadzonej w latach 1986 - 1991 ujawnia ogromne zmiany zachodzące w stosunku rocznym. Tego właściwie należało oczekiwać, bowiem różne czynniki wpływają na żywotność drzew: susza, wiatr, mróz, zanieczyszczenia powietrza itd. Ogólnie można stwierdzić, że drzewa w podeszłym wieku oraz rosnące na dużych wysokościach są najbardziej zagrożone. Jednak ostatnie badania wskazują, że obecnie znaczna defoliacja ma miejsce również w młodszych lasach.

Należy pamiętać, że średni wskaźnik dla danego kraju może np. ukrywać silne uszkodzenia lasów w górskich rejonach, podczas gdy nizinne lasy pozostają jeszcze w dobrym stanie. Kilka tysięcy hektarów lasów pokrywających górskie szczyty w Czechosłowacji, Niemczech i Polsce jest zaliczanych do najciężej uszkodzonych.

Chociaż zasadniczo sześcioletni okres nie pozwoli wyciągnąć dalekosiężnych wniosków, to widać wyraźne zmiany w stanie lasów środkowej i wschodniej Europy, skąd nastąpił największy wzrost doniesień o uszkodzeniach. Część tego wzrostu może oczywiście być spowodowana staranniejszymi pomiarami oraz uchyleniem cenzury, to jednak ładunek zanieczyszczeń w tym rejonie Europy jest ekstremalnie wyusoki. Jeżeli chodzi o Zachód to wzrost uszkodzeń odnotowano w Wielkiej Brytanii i Portugalii, natomiast w innych krajach trend ten nie jest wysoki.

Przeprowadzone badania wykazały, że choroby drzewostanu występują w większym lub mniejszym stopniu we wszystkich krajach Europy, co potwiedza tezę, iż główną przyczyną rozprzestrzeniania się uszkodzeń lasów są bezpośrednie i pośrednie wpływy zanieczyszczeń powietrza, zwłaszcza dwutlenku siarki i tlenków azotu.

Na podstawie "Environmental Factsheet", No. 1, December 1992

opracował Mgr inż. Andrzej żarczyński,

Instytut Chemii Ogólnej i Ekologicznej Politechniki łódzkiej

 

Kraj Klasy 2-4 Klasy 1-4

Wielka Brytania 56,7 94,0

Polska 45,0 90,8

Czecho-Słowacja 41,3 75,9

Dania 29,9 58,5

Portugalia 29,6 52,5

Estonia(ż) 28,0 65,0

Rosja(ż) 26,0 67,2

Niemcy 25,2 64,2

Litwa 23,9 75,4

Luksemburg 20,8 44,2

Norwegia 19,7 50,6

Węgry 19,6 51,7

Liechtenstein 19,0 68,0

Szwajcaria 19,0 68,0

Belgia 17,9 56,6

Holandia 17,2 47,5

Grecja 16,9 48,2

Włochy 16,4 41,6

Finlandia 16,0 35,5

Słowenia 15,9 37,1

Irlandia(ż) 15,0 46,2

Szwecja 12,0 45,3

Jugosławia 9,8 25,2

Rumunia 9,7 38,4

Austria 7,5 45,4

Hiszpania 7,3 35,7

Francja 7,1 23,6

(ż) - oznacza, że dane dotyczą tylko drzew iglastych

 

DZIALAJ SKUTECZNIE CZYLI

CO MO--ESZ ZROBIA DLA ZB

Weź książkę telefoniczną swego województwa. Na adres każdego liceum, każdej szkoły średniej, technikum zawodowego - możesz wysłać ulotkę z informacją o ZB. Można te ulotki zaadresować i zanieść do kuratorium z prośbą o dołączenie do korespondencji, jaką kuratorium wysyła do szkół. Jeśli jesteś ambitny, to w województwie nie będzie ani jednego nauczyciela biologii, który by nie wiedział o ZB.

Z tej samej książki telefonicznej możesz wypisać adresy innych potencjalnych prenumeratorów ZB - leśniczówek, placówek SANEPIDU, inspektorów ochrony środowiska w dużych zakładach przemysłowych (trucicieli), weterynarzy (mają kontakt ze zwierzętami, wiedzą co się dzieje, mogą być współpracownikami).

Najważniejsze: redakcja każdej gazety wychodzącej w województwie, każdy dziennikarz interesujący się ekologią - powinni otrzymać ulotki z informacją o ZB. (Ankieta przeprowadzona wśród dziennikarzy warszawskich wskazała, że ogromna ich większość po prostu nic nie wie o istnieniu ZB!!!)

"I Ty jesteś odpowiedzialny za obieg informacji ekologicznej" - chyba, że chcesz być głosem wołającego na puszczy.

Paweł Zawadzki




ZB nr 8(50)/93, sierpień '93

Początek strony