Strona główna |
Nie podzielam sceptycyzmu p. dr hab. Bogdana Zemanka w zakresie uprawy paulowni w naszym kraju (ZB 10/93). Staję po stronie entuzjastów tej uprawy. Nie zgadzam się także z tym, że zdaniem p. dra miejsce leśniczego jest w lesie, a nie na uniwersytecie i przy całym szacunku dla niewątpliwie dużego zasobu wiedzy p. dra ośmielam się twierdzić, iż niejeden dobry leśniczy wie o drzewach więcej od naukowca; stąd szanujący się uniwersytet na pewno znajdzie miejsce dla p. leśniczego. Co zaś do rzeczonej paulowni, to zaryzykowałabym stwierdzenie, iż mimo, że w krakowskim Ogrodzie Botanicznym dość kiepsko się trzyma, ale jednak się trzyma. Egzemplarze otrzymane z wysiewu przez naszego entuzjastę mogą się lepiej aklimatyzować, gdyż materiał siewny jest zapewne selekcjonowany i może dać osobniki silniejsze od tych z ogrodu botanicznego. Twierdzę tak na podstawie wieloletniej obserwacji rosnących w moim ogrodzie dwu egzemplarzy jodły kalifornijskiej, które mimo kiepskiego gruntu (kl. V) i skażonego powietrza (Górny śląsk) świetnie się trzymają. Każda roślina rośnie nieco inaczej; jedna o pokroju stożka o bardzo małym kącie, druga o pokroju stożka o kącie znacznie większym, jedna w towarzystwie cyprysów, bzu i sąsiadująca z dębem, druga w towarzystwie żywotników, cyprysu i dębu. Stąd uważam, że uprawa paulowni może skończyć się sukcesem, czego jej entuzjaście oraz nam wszystkim z całego serca życzę. Roślina może czasem pięknie rosnąć także w takich warunkach, które są sprzeczne z jej tradycyjnymi - nie negujmy więc sukcesów naszego entuzjasty. W sukurs paulowni proponuję uprawę akacji białej (robinia pseudoakacja), która rośnie szybko, na słabszych glebach, jest rośliną motylkową, a więc wzbogaca glebę w azot pobierając z niej mało składników, świetnie znosi mróz, jest miododajna, jej białe kwiaty przyjemnie pachną i są ziołolekiem, liście są luksusową, wysokobiałkową karmą dla trawożernych (a także strąki), drewno jest pięknym i wytrzymałym materiałem budowlanym, opadły liść szybko się rozkłada i nie wymaga grabienia, nie powoduje wielkiego zaciemnienia. Słowem - cudo (!) i same superlatywy, i to byłoby drzewo, które proponuję na apel p. dra.
Adelajda Nowak
Orzeszkowej 27,
41-706 Ruda śl.