"Zielone Brygady. Pismo Ekologów" nr 1 (55), Styczeń '94
NOWY RODZAJ REKLAMY
(opowiadanie fantastyczno-naukowe albo coś w tym rodzaju)
Czasem reklama zawiera informacje, gdzie możemy kupić potrzebne nam
przedmioty. Podstawową funkcją reklamy jest jednak przekonanie nas do kupienia
zupełne niepotrzebnych rzeczy. I po cóż to? ...ludzie sami wiedzą co jest dla
nich dobre... (a czasem nie wiedzą)
Reklama jest wszechobecna i totalna.
Włączam telewizor - reklama - wyłączam telewizor. Zresztą mała strata. Czymże
jest telewizja - pozorna rzeczywistość migających obrazków. Nawet w Stanach
Zjednoczonych są ludzie, którzy w ogóle nie oglądają telewizji - Society for the
Eradication of Television (Stowarzyszenie Wykorzeniania Telewizji). Dla
zainteresowanych podaję adres (SET, box 10491 Oakland, CA 94610-0491 USA)
...wyłącz telewizor, poczuj się wolny...
Ostatnio czasami słucham radia. W radiu jest wiele fajnych audycji. Muzyka. Z
radiem jest prościej. Trzeba tylko wiedzieć, kiedy powiedzieć STOP ...są lwy
afrykańskie... i dobrze.
Idę na spacer. Wszędzie ogromne tablice reklamowe ...wielki brat śledzi cię...
czyżby był rok 1984? Pytam o godzinę - 13.13. Zegar z Ratuszowej Wieży bije 13
razy. Powoli wracam do rzeczywistości. ...to nie wizja to reklamy firmy
Benneton... puste twarze bez wyrazu, w których odbija się beznadziejna szarość i
prostokątność wielkiego miasta. Reklama stanowi ograniczenie mojej wolności.
Tak, masz rację. Twojej też. Nie wyrażam na to zgody. Mam tego dość.
Biorę do ręki Pismo Ekologów, czytam świetny tekst Staszka Zubka (ZB 11(53)
str. 22). Powoli wracam do rzeczywistości. Jestem w Bieszczadach. Idę przez
zielony liściasto-iglasty las. Wieczorem w drodze do schroniska - gwiazdy... i
nieważne, że czasem przeleci samolot czy inny statek kosmiczny. Trudno, zdarza
się. I nagle (ZB 12(54) str. 59) dowiaduję się, że jakaś firma zamierza
wyświetlać reklamę na niebie. Technicznie jest to pewnie możliwe. Wyświetlanie
symboli ekologicznych jest podwójnym świństwem.
Hasło ...nie ma kompromisu w obronie Matki Ziemi... może być wypisane w
naszych sercach. A gwiazdy po prostu są.
Janek Bocheński
"Zielone Brygady. Pismo Ekologów" nr 1 (55), Styczeń '94