"Zielone Brygady. Pismo Ekologów" nr 2 (56), Luty '94
Czym jest droga szeroka?
"Następnie powiedział Chrystus, Pan nasz do uczniów:
Szukajcie więc nieskazitelności i wstrzemięźliwości
na drodze cielesnej, a porzućcie drogę szeroką>."
Ew. J. (Ewangelia arabska Jana) 33.1
Gdy na lekcjach religii rysuje się drogę do Boga po której kroczy człowiek,
ścieżkę tę rysuje się tak, jakby to była autostrada.
Ale jak każdy wie, na szerokiej drodze zamiast posuwać się prosto, szybko,
sprawnie w przód, można poruszać się od krawężnika do krawężnika. Dlatego, aby
szybko i sprawnie iść do Boga, trzeba wybrać drogę wąską, aby kroczyć ku
Prawdzie tak naprawdę i jedynie. Więc porzućcie "drogę szeroką" i niechaj każda
sekunda życia waszego będzie krokiem ku Bogu.
Czym jest poszukiwanie nieskazitelności i wstrzemięźliwości na drodze
cielesnej? To poszukiwanie wszystkiego najlepszego, co związane z ciałem -
czyli:
- nieskazitelne, wegańskie pożywienie daje możność długiego życia i
nieobciążenie cierpieniem mordowanych zwierząt;
- ochrona ciała przez higienę i niestosowanie przemocy, a także nieużywanie
wszelkiego rodzaju uzależników (kawy, papierosów, alkoholu itd...) czyli
używek;
- ochrona przyrody jako otoczenia człowieka, które ma na niego bezpośredni
wpływ (ekologiczne życie - zgodne z naturą);
- wstrzemięźliwość w piciu, jedzeniu i seksualnym życiu (co chroni naturalne
zasoby energetyczne organizmu).
Stosowanie - poszukiwanie nieskazitelności i wstrzemięźliwości na drodze
cielesnej pozwala dostrzec duchowy wymiar człowieka,
podporządkowuje ciało duchowi
"Ci bowiem, którzy żyją według ciała, dążą do tego, co chce ciało; Ci zaś,
którzy żyją według Ducha - do tego, czego chce Duch. Dążność bowiem ciała
prowadzi do śmierci, dążność zaś Ducha - do życia i pokoju"*. Do Boga w
Szczęściu i Miłości. Do królestwa niebios.
*) Rz. 8, 5-6
Robert J. Paliga
Dobro i zło nie mają swojej własnej natury;
"Święte" i "zwykłe" to tylko puste nazwy.
Przed drzwiami znajduje się kraj pokoju i światła.
Przychodzi wiosna; trawa rośnie sama.
Mistrz Zen Seung Sahn
Szkoła Zen Kuan Um w Polsce,
Małowiejska 22/24,
04-962 Warszawa,
Biuro Szkoły /fax 15-0552;
Główna Świątynia: 15-04-00.
"CaŁe stworzenie wspóŁjęczy dotychczas i wzdycha współrodząc..."
(List do Rzymian 8,22)
Jak rozumieć owo współjęczenie, wzdychanie i współrodzenie stworzenia? W
kontekście najbliższym, zarówno poprzedzającym, jak i następującym tego zdania
jest jeszcze kilka równie enigmatycznych stwierdzeń. Oto niektóre z nich:
"stworzenie oczekuje objawienia się synów Bożych" (w. 19); "w nadziei, że
również ono (= stworzenie) zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia" (w. 21).
Ogólnie rzecz biorąc, myśl główna fragmentu Rz 8, 18-30 jest następująca:
całe stworzenie oczekuje pełnej chwały ludzi po to, aby mogło w niej mieć swój
udział. Rzeczownik "stworzenie" oznacza w tym tekście wszystkie, oprócz
człowieka, ożywione i nieożywione stworzenia. Oto racje przemawiające za
prawdziwością tego przypuszczenia.
1. W. 21 zamykając pierwszy etap rozumowania Pawłowego, bardzo wyraźnie
odróżnia człowieka od pozostałych stworzeń.
2. To samo rozróżnienie jest widoczne także w W. 23.
3. Włączanie do zakresu pojęcia "stworzenie" również i człowieka byłoby
zupełnie sprzeczne z wyraźnie zamierzonym przez Pawła przedstawieniem, w formie
antytezy, stworzeń wszystkich i człowieka.
W tekście Rz 8, 18-30 mamy też do czynienia z pewną gradacją idei: w
oczekiwaniu na pełną chwałę synów Bożych bierze udział w pierwszym rzędzie
wszelkie poza człowiekiem stworzenie, następnie sam człowiek i wreszcie, w
sposób szczególny, także Duch Święty.
W w. 22 Paweł stwierdza, iż "wszyscy wiemy o wzdychaniu stworzenia". Do
jakiejże wiedzy nawiązuje tu św. Paweł? Kiedy jesteśmy świadkiem jęków i
wzdychania całego stworzenia? Jaka jest natura tych cierpień? Zdaniem niektórych
egzegetów spostrzeżenia Pawła są wynikiem obserwacji stworzeń nierozumnych -
zwłaszcza zwierząt - w ich codziennym życiu, pełnym ucisku, niewygód i cierpień.
Nie wykluczając tego przypuszczenia, jest również prawdopodobne, że Paweł
nawiązuje - w sposób ogólny tylko - do Rdz. 3, 17, przypominając następujące
słowa wyroku Bożego: "przeklęta niech będzie Ziemia z twojego powodu".
Cierpienia i jęki całego stworzenia nie powinny przypominać bólu człowieka
umierającego, lecz raczej udręki niewiasty rodzącej, smutnej i cierpiącej czasu
rodzenia, lecz uradowanej, kiedy dziecię przyjdzie na świat (J 16,21). Podobnie
i stworzenie - teraz wprawdzie jest cierpiące i w boleści, ale kiedyś będzie się
współradować z człowiekiem uchwalebnionym.
bp Kazimierz Romaniuk,
"Nowy Testament bez problemów",
Warszawa 1983, Akademia Teologii Katolickiej.
s. 134, poz. 68:
Nadesłała: Emilia Jakubowska
Chcesz doskonalić swój angielski?
Chcesz pomóc redakcji "Zielonych Brygad" w tłumaczeniach z i na angielski?
Możesz zgłosić się na bezpłatne konwersjacje
z Ochotniczką Korpusu Pokoju Laurel Sherwood!
Materiałami w ćwiczeniach będą teksty ekologiczne.
Ilość miejsc ograniczona!
"Zielone Brygady. Pismo Ekologów" nr 2 (56), Luty '94