"Zielone Brygady. Pismo Ekologów" nr 5 (59), Maj '94
CHRZEŚCIJANIE WOBEC RUCHU NEW AGE
Pojawienie się i niewątpliwy sukces New Age wzbudza wśród chrześcijan wiele
sporów i dyskusji. Bez wątpienia stanęli oni przed nowymi pytaniami
teologicznymi i pastoralnymi, ponieważ New Age dotyka bezpośrednio ich wiary i
moralności. Co więcej, każe przemyśleć na nowo miejsce chrześcijaństwa w
świecie, gdyż wyraźnie wpływa na kulturę, edukację, politykę, gospodarkę i
rozrywkę.
Chrześcijanie stają wobec New Age często onieśmieleni. Wiąże się to z
niemożnością uchwycenia, czym jest ruch New Age. Dla większości obserwatorów z
zewnątrz jawi się jako mieszanka różnych filozofii, religii, mitów, magii,
okultyzmu i pseudonaukowych teorii. Pomimo - albo właśnie dlatego - niejasności
na płaszczyźnie intelektualnej, dużej dozy emocjonalności, profetyzmowi języka i
łatwości doświadczenia nieznanego, ruch New Age porywa tysiące ludzi. Często
ignoruje chrześcijaństwo zupełnie, a jeśli jakoś się do niego ustosunkowuje, to
przedstawia je jako duchowego bankruta, religię nietolerancji, która bardziej
dba o przetrwanie doktryny w niezmiennym kształcie niż, o potrzeby ludzi. Wiara,
doświadczenie i społeczna rola chrześcijaństwa zostają jednocześnie
zakwestionowane.
I. Reakcje chrześcijan na New Age
Postawę chrześcijan wobec New Age kształtuje w dużej mierze przynależność
konfesyjna, a więc prawdy, które najmocniej eksponuje się w danym wyznaniu.
1
Wśród chrześcijan tzw. Kościołów Wolnych, Adwentystów Dnia Siódmego oraz chrześ
cijańskich fundamentalistów przeważa zdanie, iż samo istnienie New Age jest
zagrożeniem dla chrześcijaństwa i stawia pod znakiem zapytania jego
przetrwanie1. Teoria i praktyka New Age są dalekie od chrześcijańskiej
ortodoxis i ortopraxis. Są konspiracją szatana, która ma na celu
zniszczenie chrześcijaństwa, czasem "fałszywych proroków" przed ostatecznym
przyjściem Chrystusa albo też czasem przygotowań do objęcia władzy przez
Antychrysta. Demony rządzą zwolennikami New Age, a przez nich światem. W tej
grupie reakcji New Age porównywany jest często z nazizmem, komunizmem i świeckim
humanizmem. Co więcej - ruch feministyczny, ekumeniczny, psychologia
humanistyczna, holistyczne centra zdrowia i edukacji ekologicznej są blisko
spokrewnione z New Age.
Wśród chrześcijan należących do wyżej wspomnianych konfesji znajdujemy również
inny dobór argumentów. Skupiają się one na teologii ruchu New Age i oceniają ją
w świetle nauczania biblijnego2. Reakcje te mają również charakter
apologetyczny, chociaż są bardziej wyważone i raczej odcinają się od spiskowej i
demonicznej interpretacji New Age. Wykazują niezgodność z teologią
chrześcijańską (zwłaszcza jeśli chodzi o monistyczne i panteistyczne rozumienie
świata czy reinkarnację), doszukują się korzeni New Age w kontrkulturze l. 60. i
70. Postulują widzenie New Age jako wyzwania dla chrześcijan i nadziei dla
poszukujących.
Argumentacja tej grupy chrześcijan jest często bardzo interesująca i
wartościowa. Zdarza się jednak, że wielu autorów piszących o New Age posiada
wiedzę niewystarczającą na ten temat, dlatego też nagłaśniają aspekty mało
istotne dla tego ruchu. Ponadto polemiczny ton i emocje sprawiają, iż tego typu
teksty nie tylko nie oddziałują na wyznawców New Age, ale też mają małą wartość
poznawczą i pastoralną dla chrześcijan.
2
Drugą grupę argumentacji można wyodrębnić spośród autorów wyznań
protestanckich3. Prawie nie znajdujemy tutaj spiskowej i satanicznej
interpretacji New Age. Protestancka refleksja nad New Age jest dobrze
podbudowana teologicznie i nie ma charakteru emocjonalnego. Autorzy starają się
pokazać korzyści dla chrześcijaństwa z pojawienia się New Age oraz płaszczyzny
możliwej współpracy. Spokojna analiza idei ruchu New Age pozwala wykazać, że np.
duże zainteresowanie jego zwolenników ochroną środowiska wcale nie wynika
jedynie z panteistycznego obrazu świata i jego harmonii, lecz także jest
nieodłącznym aspektem chrześcijańskiego nauczania o miłości Boga do stworzonego
świata. Obalając mity o wyjątkowości New Age, protestanccy autorzy podkreślają
wyraźnie, że wiele punktów jest sprzecznych z chrześcijaństwem, np. gnostycki mo
nizm prowadzi do odrzucenia łaski Boga, a także reinkarnacja, ponieważ stoi w
sprzeczności z wiarą w Zmartwychwstanie Chrystusa.
3
Spośród reakcji katolickich trudno wyodrębnić jakąś jedną określoną grupę4.
Często znajdujemy postawy bliskie emocjonalnym reakcjom fundamentalistów
chrześcijańskich. Nie przyjmują oni żadnych pozytywnych aspektów New Age, a sam
ruch traktują jako zagrożenie dla chrześcijaństwa, zwłaszcza katolicyzmu.
Przeważają jednak postawy bardziej otwarte. Autorzy pokazują New Age jako ruch,
który wywiera wyraźny wpływ na wszystkie dziedziny życia człowieka. Próbują
wskazać punkty, które mogą posłużyć jako podstawy dialogu międzyreligijnego,
m.in. mistycyzm - równie silnie podkreślany i w chrześcijaństwie, i w ruchu New
Age. Katolickie teksty zgodnie odrzucają sataniczne źródła powstania New Age.
Postulują konieczność uczenia się od członków New Age. Dzięki nim chrześcijanie
mogą odkryć bogactwo swojej własnej tradycji. Duchowe dążenia współczesnych
ludzi są często reakcją na racjonalizm naukowy i skostnienie tradycyjnych
religii. Ponowne określenie wiary chrześcijan i ich odpowiedzialności za świat
pojawia się jako konsekwencja kontaktów z New Age.
II. New Age wyzwaniem dla chrześcijaństwa
Postrzeganie ruchu New Age jedynie w kategoriach zagrożenia nie prowadzi
chrześcijan do żadnych twórczych wniosków. Prawdą jest jednak to, że New Age
stanowi wielkie wyzwanie dla całego chrześcijaństwa. Z tak masowym, odrębnym
ruchem religijnym nie spotkało się ono w ciągu prawie 2 tys. lat istnienia. Skąd
bierze się i na czym polega tak wielka siła oddziaływania New Age? Dogłębna
odpowiedź na to pytanie zakłada szczere i odważne przyjrzenie się dzisiejszemu
chrześcijaństwu. Jakiego Boga ukazuje światu chrześcijaństwo? Jakie
doświadczenie rzeczywistości duchowej daje poszukującemu człowiekowi? Jakim
językiem przemawia do współczesnego człowieka? Czy New Age nie jest odpowiedzią
na braki - między innymi - w chrześcijaństwie?
Stawiając sobie tego typu pytania łatwiej ukształtować postawę, która służy
nawiązaniu dialogu. Pomimo różnic doktrynalnych i moralnych możliwe jest
porozumienie i współpraca w wielu dziedzinach życia społecznego. Dialog wymaga
zrozumienia partnera. Chrześcijanie proponują następujące ogólne kryteria w
podejściu do New Age5.
1. Krytykę New Age należy oprzeć o wiarygodne i rzetelne źródła.
2. Odgórne odrzucanie i "wyklęcia" New Age nie przynoszą żadnych dobrych
efektów. Należy odnaleźć i docenić słuszne idee w New Age.
3. Szczerze wskazać idee obce i nie do pogodzenia z chrześcijaństwem (np.
reinkarnacja, panteizm).
4. Nacisk należy położyć na te elementy New Age, które są bliskie
chrześcijańskiej doktrynie i duchowości.
5. Pokazać, że część działalności członków New Age jest bliska
chrześcijańskiej nauce, np. zaangażowanie w ochronę środowiska bezpośrednio
wynika z chrześcijańskiej doktryny o stworzeniu.
6. Chrześcijańscy przewodnicy duchowi i pastoraliści powinni wyrozumiale,
cierpliwie i chętnie zajmować się osobami zainteresowanymi New Age.
Otwarcie się chrześcijan wobec New Age przyniosło już owoce. Najbardziej je
chyba widać w sposobie uprawiania teologii. Co prawda odświeżona pod wpływem New
Age teologia nie jest jeszcze powszechnie przyjmowana i akceptowana, ale na
pewno stanowi jeden z grubszych rozdziałów współczesnej teologii
chrześcijańskiej. Teologia ta nie identyfikuje się z jakimś konkretnym
wyznaniem, lecz głosi swoją tożsamość ogólnochrześcijańską.
Dla przykładu, podajemy popularną w ostatnich latach teologię Sallie McFague,
zwaną teologią ekologiczną, heurystyczną bądź teologią "ekologicznego,
nuklearnego wieku"6. Autorka znana jest z konsekwentnego przedstawiania Boga
jako Matki, Kochanka, Przyjaciela i Wcielenie Wszechświata. Zwłaszcza czwarty
obraz Boga może być wyraźną odpowiedzią na panteistyczne intuicje Wschodu,
ożywione w New Age. Sallie McFague mówi o świecie jako o ciele Boga i pokazuje,
że obraz ten nie jest obcy ani tradycji chrześcijańskiej, ani językowi Biblii.
Świat jako ciało Boga obejmuje wszystko, co istnieje, wszystkie formy istnienia
i życia. Czy Bóg jednak wyczerpuje się we wszechświecie, czy jest tożsamy ze
wszechświatem? Podobnie jak człowiek nie utożsamia siebie całkowicie ze swym
ciałem, tak samo Bóg nie jest jedynie tym, czym świat jest. Nasze ciała wyrażają
nas, lecz możemy świadomie i nieświadomie się od nich dystansować. Bóg,
objawiając się w ciele świata, wykracza poza nie. Będąc całkowicie jednością ze
światem, jest również Kimś poza nim. Ten model relacji między Bogiem a światem
określany bywa panenteizmem. Wszystkie rzeczy mają swe źródło w Bogu i nic nie
istnieje poza Nim, lecz Bóg nie ogranicza się i nie wyczerpuje w tych rzeczach.
Panenteizm (wszystko w Bogu) w odróżnieniu od panteizmu (wszystko Bogiem) nie
był odrzucony przez chrześcijaństwo, a w ostatnich czasach święci triumfy.
Dostarcza jednocześnie wielu trudności tradycyjnej teologii. Wiążą się one z
koniecznością ponownego przemyślenia relacji między transcendencją a immanencją
Boga. Podobnie jak człowiek jest uzależniony od ciała, tak też Bóg uzależniony
jest od wszechświata, jego cierpienia i radości. A więc w tej teologii pojawia
się Bóg zmienny, tworzący sam siebie, współcierpiący, współczujący. Sposób
myślenia o Bogu warunkuje sposób uprawiania teologii. Nic więc dziwnego, że
teologia Sallie McFague - i innych przedstawicieli tego nurtu - przynosi nowe
spojrzenie na podstawowe pojęcia dla chrześcijaństwa: grzech, krzyż, zbawienie,
działanie Boga w świecie, wolność człowieka. Podnosząc wiele niewyjaśnialnych
dziś kwestii, ułatwia też widzenie świętości i skaramentalności świata, daje
możliwość konkretnego ujrzenia i doświadczenia Boga w innych stworzeniach.
Kilka powyższych uwag o współczesnej teologii, ożywionej intuicjami New Age,
zaledwie dotyka tematu. Podobnie wiele dzieje się w duchowości chrześcijańskiej.
Poszukuje się sposobów wprowadzenia w doświadczenie Boga, dzięki znanym w
chrześcijaństwie od wieków metodom kontemplacji i medytacji. Pastoraliści
przekładają na język praktyki idee teologów dogmatyków. Z pewnością można
powiedzieć, że ruch New Age zmobilizował chrześcijan do przyjrzenia się bogactwu
wielu chrześcijańskich tradycji, a Kościoły wyraźniej postawił przed zawsze
aktualnym pytaniem: jaka jest ich misja we współczesnym świecie?
Iga Czaczkowska
1. J. R. Lewis, The New Age Movement: a bibliography of conservative
Christian Literature, Santa Barbara 1989; T. Marrs, Dark secrets of the
New Age: Satan's plan for a one world religion, Werchester 1986; J. A.
Saliba, A Christian Response to the New Age, "The Way. Review of Contemporary
Christian Spirituality", 1993 nr 3, s. 222-223; Oszukani przez New Age,
"Znaki Czasu" 1993 nr 7-8, s. 7-8. A. Nędzusiak, New Age,
"Chrześcijanin" 1993 nr 9-10, s. 17-19.
2. Por. D. Groothius, Konfrontacja z New Age, "Słowo i Życie" 1993 nr 7-
8, s. 18-21; R. Chandler, Understanding the New Age, Dallas 1988.
3. Por. T. Peters, The Cosmic Self, San Francisco 1991, s. 194 nn.
4. Por.Catholics and the New Age, Ann Arbor 1992; D. Toolan, Harmonic
convergences and all that: New Age Spirituality, "The Way" 1992 nr 1, s. 42
i nn.; L. Głowacki OMI, Wobec ruchu New Age, "Aspekty" 1993 nr 11, s. 20-
21; H. Seweryniak, Reinkarnacja a wiara w zmartwychwstanie, "Przegląd
Powszechny" 1993 nr 11, s. 186-196; T. Bieroń, Konspiracja Wodnika,
"Tygodnik Powszechny" 1993 nr 30, s. 1,6.
5. Por. J.A. Saliba, A Christian Response..., s. 229-230.
6. Por. S. McFague, Imaging a Theology of Nature: The World as God's
Body, w: Liberating Life. Contemporary Approaches to Ecological
Theology, New York 1990, s. 201-227.
"Zielone Brygady. Pismo Ekologów" nr 5 (59), Maj '94