"Zielone Brygady. Pismo Ekologów" nr 9 (63), Wrzesień '94
Miesięcznik "Wegetariański Świat" nr 5/94 zamieścił wykaz firm
testujących swoje produkty na zwierzętach według People For The Ethical
Treatment of Animals:
Alberto-Culver (TRESemmé)
Alcon Labs
Allergar Inc.
Amm & Hammer
Aziza Bausch & Lomb
Breck
Bristol-Myers
Calvin Klein (Obsession Eternity)
Carter-Wallace (Arrid, Ladys' Choice)
Chattem Inc.
Chesebrough-Ponds (cutex, vaseline)
Church & Dwight
Clarion
Clariol Inc (Sea Breeze)
Clorox Co.
Colgate-Palmolive Co.
Commerce Drug
Consumer Valuge Stores
Coty (Stetson)
Cover Girl
Del Laboratories
Dial Corporation (Sweetheart, Brillo)
DowBrands
Drackett Products Co.
EcoLab
Eli Lilly & Co.
Elizabeth Arden
Erno Laszlo
Fabergé
Faultless Starch Bon Ami Co.
Fendi
Flame Glow (Del Labs)
Gillette Co. (Liquid Paper, Flair)
Givaudan-Roure
Helene Curtis Industries (Finesse)
ISO
Jergens
Jhirmack
Johnson & Johnson
S.C. Johnson & Son
Johnson Products Co.
Jovan
Kimberley-Clark Corp. (Kleenex)
Lever Brothers (Caress, Dove, Close-up)
Mary Kay Cosmetics
Max Factor
Maybelline
Mead School & Office Supplies
Mennen Co.
Naturelle (Helene Curtis)
Neoteric Cos. (Alpha Hydrox)
Neutron Industries Inc.
Noxell Corp.
Pantene
Parfums Int'l (White Shoulders)
Pennex
Pfizer
Physicians Formula Cosmetics
Playtex Corp.
Prince Matchabelli
Proctor & Gamble Co. (Crest, Tide)
Purex Corp.
Quintessence
Reckitt & Colman
Redmond
Richardson-Vicks (Bain De Soleil)
Sally Hansen
Sanofi Beauté
Schering-Plough (copper-tone)
Schick
Scott Paper Co. Ltd.
SmithKline Beecham
Stanhome
Sterling Drug
Sunshine Makers
Sun Star
3M
Unilever
Widal Sasoon
Wamer-Lambert (Personal Touch)
Westwoot Pharmaceuticals
Whitehall Laboratories
Zotos International
W tym samym numerze interesujący, według mnie, artykuł o energii
geotermalnej:
Gorące wody z wnętrza ziemi były znane i wykorzystywane już w starożytnym
Rzymie. W IX w. Islandczycy używali ich do gotowania posiłków, a Meksykanie do
prania bielizny. Dziś w wielu krajach wieśniacy suszą ciepłem ziemi swoje płody
rolne.
Pierwszą próbę ujarzmienia energii geotermalnej podjęli Amerykanie. W 1922r.
dokonali pierwszego odwiertu w rejonie Gejzerów, który dostarczył ciepła do
generatora, a stamtąd prąd popłynął do odbiorców. Później inwestycja ta została
porzucona, jednak w 1960r. wiercenia podjęto na nowo i uruchomiono -
funkcjonującą do dziś - elektrownię pracującą w oparciu o ciepło z ziemi.
Obecnie w rejonie Gejzerów pracuje największy na świecie zespół elektrowni
geotermalnych bazujących na gorącej wodzie, zgromadzonej na głębokości 3 km pod
powierzchnią ziemi. Łączna moc zainstalowanych w tym rejonie elektrowni pokrywa
zapotrzebowanie na energię kilku mln osób. Oprócz rejonu Gejzerów, na gorących
wodach bazuje również południowa Kalifornia, Teksas i Luizjana.
Obecnie wiele państw prowadzi intensywne prace nad wykorzystaniem tej czystej i
nie obciążającej środowiska energii, między innymi Chile, Hiszpania, Portugalia.
W Salwadorze np. udział energii geotermalnej w bilansie energetycznym kraju
stanowi 32%.
Jeszcze w latach 30. Reykjavik zasnuty był burymi kłębami dymów, unoszących się
z palenisk węglowych. Obecnie jest jednym z najczystszych miast na północy, a
koszt ogrzewania domostw, po przestawieniu się całego miasta na energię
geotermalną zmniejszył się o 1/4.
Rejonem najbogatszym w gorące wody jest Ameryka Południowa, południowo-wschodnia
Azja, zachodnia część Stanów Zjednoczonych, ale też w Europie dowiercono się do
dużych jej pokładów. W Polsce złoża geotermalne są szczególnie bogate w
południowo-zachodniej części kraju i charakteryzują się tam wysoką temperaturą.
Pierwsze źródło cieplicowe odkryto w Jaszczurówce (w obrębie Niecki
Podhalańskiej) w 1844r. Dziś wiadomo już, że pod Niecką zalega gorąca woda,
której zasoby energii cieplnej ocenia się w przybliżeniu na 6,1 x 1015 kcal, co
odpowiada kaloryczności ~ 610 mln t ropy albo 1,2 mld t węgla. Gdyby tylko do
istniejących w Zakopanem kotłowni doprowadzić energię geotermalną, to można by
zaoszczędzić ~ 11 tys. t węgla rocznie, a co najważniejsze, zredukować znacznie
stopień zapylenia miasta i zmniejszyć zanieczyszczenie wód.
W lipcu 2 lata temu rozpoczęto wiercenia w podszczecińskich Pyrzycach. Moc
ciepłowni wyniesie 50 MW i pokryje potrzeby całego miasta w zakresie centralnego
ogrzewania i ciepłej wody dla mieszkańców i lokalnego przemysłu. Wyeliminuje z
eksploatacji 68 tradycyjnych kotłowni. Koszt inwestycji szacowany jest na 320
mln zł, w tym geotermalna ciepłownia wraz z wyposażeniem kosztować będzie 130
mld, reszta to koszt towarzyszącej jej sieci cieplnej i innych urządzeń. Szacuje
się, że po zakończeniu budowy cena energii cieplnej dla użytkowników zmaleje w
stosunku do obecnej o ~ 40%. Projektantem i dostawcą technologii jest firma
duńska, natomiast głównymi wykonawcami są firmy rodzime.
Geotermia, chociaż postrzegana jest tako ratunek dla skażonego środowiska,
wprowadzana w sposób "oszczędnościowy" i rabunkowy może stać się powodem jego
dewastacji. Tak dzieje się w Rumunii, która produkuje 130 MW z 60 odwiertów i
tylko w kilku instalacjach wody geotermalne po przejściu przez system
wymienników i po oddaniu ciepła są ponownie zatłaczane w głąb ziemi. Rodzi to
niebezpieczeństwo opadania poziomu wód podziemnych. 80% tych wyciągniętych z
wnętrza ziemi wód, po wykorzystaniu jest zrzucanych do pobliskich rzek.
Zalegające głęboko wody geotermalne, kontaktujące się ze złożami ropy naftowej,
skażone są często występującymi na tej głębokości minerałami i związkami -
często rtęcią, kwasem borowym i związkami fenolopochodnymi. Niebezpieczne byłoby
również wprowadzenie "wariantu rumuńskiego" przy pracy instalacji. Często przy
pompowaniu wody dochodzi do uwalniania się trujących gazów z pokładów, np.
siarkowodoru czy chmur pary zawierającej równie toksyczne związki - rtęć, arsen,
bor i inne.
"Dziennik Zachodni" z 1.8.94 podaje:
Fińska firma EKONET, należąca do koncernu Thomesto, sprezentowała niedawno
mieszkańcom Warszawy miniinstalacjie typu "Ecomaster to de facto" do
biofiltarcji wody. Przed 2 miesiącami zostały one podłączone do staromiejskich,
zabytkowych studni na warszawskim Starym Rynku. Rewelacyjność fińskiej
technologii oczyszczania warszawskiej, komunalnej wody polega na tym, że nie
dezynfekuje się jej poprzez chlorowanie. Warszawską wodę wodociągową, jedną z
najgorszych w kraju, oczyszcza w XIX-wiecznych, żeliwnych pompach z
zanieczyszczeń mechanicznych, bakteriologicznych i chemicznych według
technologii zaakceptowanych przez NASA i stosowanych w załogowych lotach
amerykańskich promów kosmicznych. W Finlandii tak przygotowaną wodę piją nawet
niemowlęta. I takiej już można zaczerpnąć z pomocą zabytkowej, żeliwnej pompy na
Rynku Starego Miasta w Warszawie.
Nasze oczyszczalnie ścieków poprawiają jakość wód powierzchniowych, ale same
również stwarzają ekologiczne problemy. Między innymi dlatego, że mocno cuchną.
Do dziś bowiem nie stosuje się w nich na powszechną skalę bezpiecznego dla
środowiska unieszkodliwiania osadów ściekowych. Francuzi natomiast wybudowali
niezauważalną i bezwonną oczyszczalnię ścieków pod jednym ze stadionów Marsylii.
W maleńkim i czystym księstwie Monaco jedna z oczyszczalni powstała pod
biurowcem, w centrum dzielnicy handlowej. Wszystkie procesy oczyszczania
odbywają się tu w hermetycznych zbiornikach, a wydzielające się gazy płucze się
i poddaje odpowiednim zabiegom chemicznym.
Jolanta Dominiak
Rómmla 7/5
42-100 Kłobuck
MINISTER TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ
- B. LIBERADZKI POWIEDZIAŁ:
"Sytuacja PKP powoli, ale wyraźnie się poprawia. W ub. roku o 6 % wzrosły
przewozy. (...) Np. przewozy towarowe przynoszą zyski (...) Jest to ten rodzaj
transportu [chodzi o kolej, przyp. ARA], który ze względów ekologicznych,
infrastrukturalnych i społecznych państwo powinno popierać."
"POLITYKA" nr 30, 23.7.94, dodatek "Transport"
nadesłała: ARA
Jak podaje "Filipinka" nr 12 (12-25.6.94) kosmetyki firmy Eris nie są
testowane na zwierzętach. Właścicielka firmy testuje je na własnym "banku
alergików".
W zakładzie królują automaty, komputery, fotokomórki. Produkcja jest
ekologiczna, tzn. bez szkodliwych odpadów. Połowę zatrudnionych w Erisie
stanowią niepełnosprawni. Firma zapewnia im opiekę medyczną, z myślą o nich
zaprojektowano podjazdy, szerokie drzwi i inne usprawnienia. Również z myślą o
nich zachowano tradycyjny, ręczny sposób pakowania wyrobów.
John Hatchford, rzeźbiarz z Nelwyn, skada z blaszanek po karmie dla psów figury
czworonogów, dkla których zawartość puszek była przeznaczona. W ciągu roku
wykonał tuzin egzemplarzy, które sprzedawał po 9 tys. funtów za sztukę.
"Recykling" może uczynić cię bogatym, pod warunkiem, że znajdą się amatorzy tego
rodzaju cudeniek.
("Filipinka" nr 7, 20.8.94)
Czymże jest człowiek bez zwierząt? Gdyby odeszły wszystkie zwierzęta,
szczezłby człowiek z wielkiej samotności ducha.
Co przydarza się zwierzętom - wkrótce przydarzy dię też ludziom.
Co spotyka ziemię, spotka także synów tej ziemi.
wódz Indian Seattle
(Kazimierz Wójtowicz "Opowiastki")
nadesłała Anna Tomasiewicz
PROMOCJA ZDROWIA.
Wprowadzenie do zagadnień
krzewienia zdrowia.
Pod red. J.B. Karskiego,
Z. Słońskiej i B.W. Wasilewskiego.
Jest to pierwsza tego typu publikacja, przedstawiająca w sposób kompleksowy
zagadnienia promocji zdrowia w Polsce. Jej autorami jest kilkudziesięciu
wybitnych specjalistów z różnych dziedzin wiedzy. W książce uwzględniono m.in.
problematykę zdrowego domu, rolnictwa ekologicznego i zbiorowych działań
redukujących zagrożenia ekologiczne. Publikacja niezwykle cenna dla nauczycieli,
każdy bowiem z rozdziałów książki jest niemalże gotowym konspektem wykładu czy
lekcji.
Adresat:
lekarze,
studenci medycyny,
nauczyciele.
ISBN 83-85499-18-0. 475 stron, 27 rycin czarno-białych, 47 tabel, format:
14,4 x 20,5 cm, miękka lakierowana oprawa. Cena: 145.000 zł (cena obejmuje koszt
przesyłki pocztowej):
Sanmedia Sp. z o.o.
Nowy Zjazd 1
00-301 Warszawa
26-00-19, 26-22-87,
/fax 26-31-82
"Zielone Brygady. Pismo Ekologów" nr 9 (63), Wrzesień '94