Strona główna 

ZB nr 10(64)/94, październik '94

DONOSY I DONIESIENIA

Czeski rząd nie przyjął założeń państwowej gospodarki ekologicznej, które przedłożył resort ochrony środowiska. Większość ministrów i premier Klaus sprzeciwili się zasadzie "kto zanieczyszcza, ten płaci". Projekt poparł tylko minister szkolnictwa Ivan Pilip.
"Gazeta Wyborcza", 3-4.9.94

Widziałam cyrk w Polsce. Widziałam cyrk we Francji. Nie dyskutując nad celowością takich "wędrujących przedstawień" oraz nad ich wartościami etycznymi i dydaktycznymi chciałam przekazać kilka faktów, jakie do mnie dotarły.
Cyrk był niewielki: kilkanaście osób i kilkanaście zwierząt. Kilka dużych samochodów. Dał jedno przedstawienie - stał obok 5 dni. Jego właściciel wynajął pastwisko i wszystkie zwierzęta przez cały dzień miały pełną swobodę ruchu, niektóre (np. osiołek) chodziły wręcz bez uwięzi. Późnym wieczorem wracały do swoich pomieszczeń, w których nie przypominały śledzi w puszcze, a w którym znajdowały ciepło (tu noce są koszmarnie zimne) i w miarę sensowną podściółkę. Karmione regularnie - chyba nie chodziły głodne. Trudno mi powiedzieć czy to, że przychodziły na zawołanie do opiekunów było kwestią tresury czy przywiązania. Trudno też określić, czy były szczęśliwe. Wątpię, ale na pewno powinny się cieszyć, że nie trafiły do Polski...

Wyśmiewamy się z różnych rzeczy, które noszą miano "ekolo- cznych". Ekologiczne futra, ekologiczne zapałki, szukamy dziury w idei eko-pralni. Ja trafiłam na plecak z ekologicznej skóry. Cudo to wygląda tak samo jak inne skórzane plecaki, tyle że dzięki chwytowi reklamowemu ten właśnie stał się towarem ekologicznym. Byłam świad- kiem sceny, w której mamusia i córka chciały kupić plecak. Usłyszałam zdanie: "Ty się tak interesujesz ekologią, to weźmy ten ekologiczny". Lekka cholera mną potrząsnęła, bo zupełnie nie zrozumiałam sensu rozumowania tej pani. Punkt dla speca od reklamy.
Z drugiej strony, po poruszeniu szarymi komórkami doszłam do wniosku, że ów spec przecież nie kłamał. Ekologia jest nauką zajmującą się ekosystemem, czyli między innymi zwierzętami. Tak więc ich skóra jest ze wszech miar ekologiczna. Podobnie zresztą jak zapałki, Gdzie więc jest dziura? Kto popełnia błąd w myśleniu? Czy ludzie zajmujący się ochroną środowiska mają prawo nazywać się ekologami? Przecież często nie znają nawet podstaw tej nauki! Czy ktoś może mi to wyjaśnić?

Bardzo często słyszy się od wojujących Rycerzy Opakowań Wielorazowych, że kraje Europy Zachodniej odchodzą od stosowania opakowań jednorazowego użytku. Niestety, muszę poprzeć tekst p. Perkowskiego (ZB 7/94, s. 24) i napisać, że rzeczywiście możliwe jest, że Młodzi, Chętni i Aktywni stają się z czasem Pasywni, ponieważ niektóre z podstawowych "mitów ekologii" okazują się nie całkiem prawdziwe.
Nie pocieszajmy się. Być może w Niemczech rzeczywiście system selektywnej zbiórki prowadzony jest odpowiednio, ale we Francji i we Włoszech coś takiego jak recykling jeżeli istnieje - to w niezauważalnym stopniu. Wprawdzie większość francuskich produktów posiada znaczek - taki sam jak "DER GRÜNE PUNKT" - ale nigdzie nie zauważyłam pojemników do selektywnej zbiórki odpadów. Zdarzają się pojemniki na opakowania szklane - a raczej na stłuczkę szklaną: są wysokie i butelki spadając tłuką się. We wszystkich sklepach spożywczych zużywana jest masa torebek plastikowych i raczej nikt nie zastanawia się, że właściwie dodatkowa torebka na plastikowe butelki z napojami lub pudełko z płatkami jest zbędna.
Polska powoli zbliża się do takiego, mocno wątpliwiego, "idea- łu". Nie wiem, czy jest jeszcze szansa na zwrot z tej trasy, ale nie rozpowszechniajmy nieprawdziwych wiadomości, bo możemy się ośmieszyć. A to na pewno nam nie pomoże.
3 x Joanna Ślubowska

Od 10.9. PepsiCo Poland wstrzymuje sprzedaż PepsiColi, 7Up i Mirindy w 1- litrowych szklanych butelkach zwrotnych, zastępując je butlami plastikowymi. Plastikowa butelka to opakowanie PRZYSZŁOŚCI. Jest lekka, nietłukąca, tania - uważa szef marketingu. W Warszawie 9 na 10 kupionych napoi jest w butelkach plastikowych. NO FUTURE.

Firma Tetra Pak wydaŁa ulotkę na temat opakowań kartonowych. Twierdzi, że ...odpadki opakowań kartonowych są nieszkodliwe, mogą być wykorzystane jako źródło energii, gdyż gazy powstałe podczas spalania zbliżone są do gazów powstających przy spalaniu papierów czy oleju opałowego. A opakowania kartonowe są w pełni porównywalne z opakowaniami szklanymi pod wszystkimi względami dotyczącymi ochrony środowiska...
za Biuletynem Niecodziennym nr 7, BORE

Wysypisko w Łubnej pod Warszawą "wzbogaca się" codziennie o 6300 t odpadów, przywożonych przez ok. 500 wozów specjalnych, reszta (600 t) trafia do kompostowni w Riadiowie. Mieszkańcy Szymanowa rozpoczęli blokadę drogi dla ciężarówek prowadzącej na wysypisko, twierdząc, że zagrażają one ich bezpieczeństwu (19.8).

Pan P. i pan W. wybrali się na polowanie do podwrocławskich lasów, zamordowali 3 bażanty i była to pewnie wielka radocha, dla premiera i ministra, bo to oni byli tymi panami. Z politycznych cenią sobie polowania również: Józef O. - marszałek Sejmu, Józef Z. - zastępca, Adam S. - marszałek Senatu. Komentarz zbędny (moim zdaniem)

W Otwocku pojawił się sklep ze zdrową żywnością, oferujący tylko drób, wędliny itp. mięsiwa. Zdrowo jest pomylony raczej pomysłodawca sklepu, bo chyba nie to, co się w nim sprzedaje.

I tak poza tym to jest u nas w Otwocku ekologiczna lakiernia, oczyszczalnia ścieków działająca, wysypisko śmieci od 4 lat czekające na rekultywację i chłopcy, co to ścinają 10-metrową sosnę, bo jakimś cudem zawisła im tam piłka. Jest też KOMUNA-OTWOCK i wiele innych smutno-wesołych rzeczy. A to już koniec opowieści.
5 x Pejzaż
Batorego 36/13
05-400 Otwock


Niektóre z najbogatszych gwiazd rocka dają pieniądze z własnych kieszeni, by pomóc zagrożonym lasom deszczowym. E. John, P. McCarthy, Sting, U2 i Joe Walsh oddają swe honoraria za album "Earthrise". Album ten (w sklepach od pażdziernika) zawiera 17 piosenek o tematyce ekologicznej. W dwóch są chórki z takimi artystami jak: Z. Kravitz, J. Cocker.

Rząd Indonezji informuje, że podjęto próby wyperswadowania ludności z podległej mu wyspy Bali jedzenia zagrożonych gatunków żółwi.
Ekolodzy twierdzą, że każdego roku na bali ok. 20 tys. zielonych żółwi jest zabijane dla mięsa i jajek. Niektóre z tych zwierząt giną z powodu pancerza, który następnie sprzedaje się turystom oraz używa na tradycyjnych hinduskich festiwalach.

Łotewski minister ochrony środowiska - Girts Lukins powiedział, że posprzątanie ekologicznych zniszczeń pozostawionych przez sowieckie wojsko kosztowałoby biliony dolarów i zabrałoby 20 lat. Natomiast regionalne Komitety Ochrony Lrodowiska oszacowały, że ponad 2/3 łotewskiego terytorium opuszczonego przez wojsko będzie potrzebowało pełnej rekultywacji. Sąsiadująca z Łotwą Estonia chce odszkodowania za zniszczenie środowiska.
3 x Agnieszka Musiał
Słowackiego 4/1
58-371 Boguszów-Gorce
(za MTV test "Go Green")


UPRZĄTNIĘCIE ZNISZCZEŃ
ESTOŃSKIEGO ŚRODOWISKA POWSTAŁYCH W CIĄGU 50. LAT SOWIECKO-ROSYJSKIEJ OKUPACJI MILITARNEJ BĘDZIE KOSZTOWAĆ
PONAD 4 MLD USD!


Estońskie Ministerstwo Ochrony Środowiska opublikowało w tym tygodniu raport podsumowujący skalę zniszczenia wyrządzonego środowisku w ciągu 50. lat sowiecko- rosyjskiej okupacji militarnej. Licząca 13 członków Rządowa Grupa Robocza szacuje koszty naprawienia powstałych szkód na ponad 4 mld USD). W dodatku takie czynniki jak obniżka dochodu Estonii i nie płacenie podatku na rzecz środowiska powiększają tę sumę do ok. 4,4 mld USD.
Największe koszty związane są z uprzątnięciem byłych radzieckich lotnisk wojskowych i poligonów (ponad 0,8 mld USD) i 2 obszarów narażonych na kontakt z efektami wykorzystywania energii jądrowej: poligonu dla atomowych łodzi podwodnych (2,9 mld USD) oraz miasta Sillamaee ze składowiskiem odpadów radioaktywnych z fabryki uranu (0,12 mld USD).
Wojsko sowieckie kontrolowało 83 650,87 ha (blisko 2% terytorium estońskiego), na których było ulokowanych 570 urządzeń wojskowych różnego rodzaju. 212 z nich, o całkowitej powierzchni 878,17 ha było ulokowanych w stolicy kraju, Tallinie.
Grupa Robocza przeanalizowała ok. 85% terytorium będącego wcześniej w rękach radzieckich wojskowych. Obszary zniszczone i rozmaite obiekty militarne zostały podzielone na grupy w zależności od ich przeznaczenia i typu. Zbadano i oceniono uszkodzenia powierzchni i wody gruntowe, gleby i środowisko człowieka. Nie ujęto m.in. szkód wyrządzonych w lasach. Dotychczas badania Grupy Roboczej kosztowały 0,7 mln USD.
18.8.94 wiadomości z estońskiego
Ministerstwa Spraw Zagranicznych

ZNOWU PRZESTÓJ IGNALINA


21.8. został wyłączony pierwszy reaktor w ignalińskiej elektrowni jądrowej (po znalezieniu uszkodzenia w zespawaniu rur systemu zabezpieczenia), doniósł BNS 22.8. Można się spodziewać, że reaktor zostanie włączony 2.9. Wcześniej był już wyłączany dla dokonania konserwacji między 26.4. a 21.7., a także 9.8. z powodu spadku siły w jednym z generatorów. Povilas Vaisnys, głowa litewskiego Państwowego Inspektoratu Bezpieczeństwa Energii Atomowej powiedział. że incydent nie był groźny, ale obiecał podjęcie dochodzenia. Stwierdził, że zła jakość naprawy jest głównie rezultatem niedbałej pracy, wciąż wykonywanej "w starym stylu". Również drugi reaktor poddawany jest konserwacji.
listserv "Balt-L"

WŁADZE KALININGRADU WSTRZYMAŁY AKCJĘ ZIELONYCH


19.8.94, Kaliningrad. Władze Kaliningradu wstrzymały międzynarodową, pokojową akcję na rzecz środowiska organizowaną przez Baltic Greens. Autobus z 36-osobową grupą (Litewski Ruch Zielonych, Uniwersytet Litewski, Ecodefense! i inn. obrońcy środowiska) został zatrzymany przed granicą polsko-rosyjską, w rejonie Kaliningradu. Pojazd jechał wzdłuż litewskiego i kaliningradzkiego wybrzeża Morza Bałtyckiego, uczestnicy akcji regularnie zbierali przybrzeżne śmieci. Plan akcji zakładał jednoczesny spacer wzdłuż litewskiej, polskiej i kaliningradzkiej części wybrzeża, po czym zebrane śmieci miały być dostarczone odpowiednim władzom (litewskie - litewskim, rosyjskie - rosyjskim i polskie - polskim). Decydenci stwierdzili, że organizatorzy akcji powinni zapłacić ok. 1 mln 300 tys. rubli (ok. 650 $ USA) za podróż do Polski, gdzie tamtejsi Zieloni oczekiwali na autobus, by kontynuować działania. Uczestnicy nie posiadali takiej sumy, a oficjalne czynniki kaliningradzkiej administracji nie pomogły obrońcom środowiska (wcześniej władze litewskie wspomogły organizatorów w podobnym przypadku). Uczestnicy akcji zaprezentują zebrane śmieci administracji regionów przybrzeżnych.
"Ecodefense" 25(8)94

Jak podaje tygodnik informacyjno-reklamowy "Market", spośród opakowań na mleko klienci w Poznaniu najbardziej preferują kartoniki - 67%, potem woreczki foliowe - 31%, pozostałe zaś butelki zaledwie... 2% (!)

W Poznaniu pojawił się w sprzedaży cukier "Kryształ złocisty", zawierający naturalne składniki mineralne (cena porównywalna do zwykłego). Producent: P.P. Cukrownia "Łagiewniki", Przemysłowa 2, 55-061 Łagiewniki (tlx 0712164, fax 411, 481, 482).
2 x Milena

Sąd postanowił, że amerykański koncern naftowy Exxon musi wypłacić rybakom z Alaski 286 mln $ odszkodowania za straty poniesione przez nich na skutek katastrofy tankowca "Exxon Valdez" w r. 1989. Wyciek 40 mln litrów ropy doprowadził do zniszczenia środowiska naturalnego i znacznego zmniejszenia ilości ryb.
"Gość Niedzielny" nr 34/94, 21.8.94

Wielkopolski Okręgowy Zakład Gazownictwa (mgr inż. Grzegorz Kubiak, Grobla 15, 61-859 Poznań) ogłasza Ogólnopolski Konkurs Fotograficzny "Gaz ziemny - przyjazny człowiekowi". Szczegóły pod powyższym adresem. Termin - 30.11.94,




ZB nr 10(64)/94, październik '94

Początek strony