SPALARNIA ODPADóW
PRZYCZYNą ZATRUCIA DIOKSYNAMI

Ostatnio u obywatelki holenderskiej Pauli Ketz stwierdzono znacznie podniesiony poziom dioksyn we krwi, łożysku i mleku. Pani Ketz mieszka w pobliżu spalarni odpadów komunalnych AVIRA w Arnhem, we wschodniej cześci Holandii. Równie niebezpieczny poziom dioksyn znaleziono w tkance tłuszczowej i wątrobie owiec wypasanych w pobliżu spalarni. Powyższe wyniki są rezultatem badań przeprowadzonych przez dr K. Olie i prof. dr K. Koppe z Wydziału Chemii środowiskowej i Toksykologii przy Uniwersytecie w Amsterdamie. Zostały one opublikowane przez niezależną, pozarządową organizacje Registration Network for Health and Environment.

Nazwa "dioksyny" obejmuje liczne związki chlorowane, które są niepożądanymi produktami przemysłu chlorowego oraz procesów spalania odpadów zawierających związki chloru. Udowodniono, że substancje te są czynnikami rakotwórczymi, powodują zmiany genetyczne oraz zakłócają działanie systemu immunologicznego.

Przez ostatnie siedem lat u pani Ketz zaczeły wystepować nietypowe objawy chorobowe. W tym samym okresie zanotowano nadzwyczaj wysoką śmiertelność wśród należących do niej jagniąt. Paula Ketz zaczeła domagać sie od władz lokalnych i regionalnych, by przeprowadzono badania jakości powietrza i poziomu zatrucia dioksynami na terenie Arnhem, spotkała sie jednak z odmową. Pani Ketz ostatecznie sama podjeła sie zorganizowania badań na własny koszt. Badania te przeprowadzili dr K. Olie, toksykolog i prof. dr J. Koppe, neonatolog, z Uniwersytetu w Amsterdamie. Wyniki analiz poddano ocenie dr J.L.M. Hö ppener-Helmich z organizacji Registration Network for Health and Environment.

Problem okazał sie poważny. Jak sie okazało, koncentracja dioksyn we krwi pani Ketz wynosiła 36.1 teq. Jest to wartość o 40% wyższa niż średni poziom zawartości dioksyn stwierdzony w organizmach ludzkich w wyniku niemieckich badań z 1992 r. Według dr Olie i prof. Koppe poziom dioksyn we krwi pani Ketz jest znacznie wyższy niż u reszty populacji holenderskiej. Kolejne testy ujawniły, że jej mleko zawiera 35.2 teq, a łożysko - 48.3 teq. Wartości te korespondują z wysokim zanieczyszczeniem powietrza, które wystąpiło w 1988, zanim wprowadzono obowiązek stosowania w holenderskich spalarniach filtrów gazów wylotowych. Obowiązek ten, jak i inne podobne środki, zostały wprowadzone od roku 1989. Spodziewano sie zredukowania emisji dioksyn, jednak najwyraźniej w spalarni AVIRA problem ten nadal nie jest rozwiązany. Stan zdrowia pani Ketz jest tak poważny, że dr Olie odradził jej karmienie dziecka piersią.

Badania wykazały, że struktura chemiczna dioksyn stwierdzonych u pani Ketz wskazuje na to, iż dostały sie one do organizmu głównie drogą oddechową. Rodzaj i skład substancji toksycznych stwierdzonych u p. Ketz odpowiada dokładnie tym, jakie oznaczono w gazach wylotowych, popiołach i żużlach pochodzących ze spalarni odpadów, a szczególnie tej zlokalizowanej w Arnhem.

Z medycznego punktu widzenia, jedynym rozwiązanie dla pani Ketz jest zmienić miejsce zamieszkania.

Zbadano owce pochodzącą z tego samego terenu i stwierdzono, że poziom steżenia dioksyn w jej wątrobie równy jest 37 teq, czyli znacznie wiecej niż w organizmach owiec wypasanych w innych regionach Holandii. Co wiecej, tkanka tłuszczowa zwierzecia zawierała 9.8 teq steżenia dioksyn, tj. cztery razy wiecej niż średnia krajowa. Wielkość ta jest równa najwyższemu steżeniu stwierdzonemu w organizmach owiec podczas badań emisji toksycznych ze spalarni avr Rijnmond pod Rotterdamem, przeprowadzonych w 1989r. W rezultacie "afery dioksynowej w Rijnmond" rząd holenderski wprowadził nowe normy emisji w celu kontroli dioksyn zatruwających środowisko. Jednak wyegzekwowanie tych norm okazało sie, jak widać, odrebnym problemem.

Badania Olie-Koppe wykazały znacznie podwyższony poziom dioksyn w porównaniu z wartościami pochodzącymi z badań innych obszarów Holandii i Niemiec. Jest to sytuacja alarmująca. Należy wkrótce przeprowadzić dodatkowe analizy terenu Arnhem w celu oceny rozmiaru skażenia dioksynami oraz zagrożenia zdrowia mieszkających tam ludzi.

Spalarnia odpadów komunalnych w Arnhem avira znana jest z przekraczania norm emisji, nielegalnego składowania popiołów lotnych w otwartym terenie oraz nielegalnej sprzedaży pozostałości po spalaniu do Niemiec. Zakład w Arnhem nadal w poważnym stopniu łamie niemieckie normy emisyjne. Testy przeprowadzone w 1994 wykazały steżenie dioksyn w gazach wylotowych równe 3.17 ng/Nm3 - przekraczające ponad trzydzieści jeden razy maksymalny dopuszczalny w Holandii poziom 0.1 ng/Nm3. Poziom emisji przekracza także normy dotyczące innych gazów, takich jak tlenki azotu (Nox), tlenek wegla (CO), a także rteci (Hg). Stan ten nie ulega poprawie mimo zamontowanych w 1990 nowych filtrów. Innym powodem jest fakt, iż rząd holenderski nie czyni nic, by wyegzekwować dotrzymywanie norm.

Obecnie wszystkie osiem spalarni holenderskich łamie rozporządzenia dotyczące emisji dioksyn i tlenków azotu. Niektóre z nich emitują również niebezpieczne dla zdrowia chlorowodory, fluorowodory, dwutlenek siarki (SO2), tlenek wegla, metale cieżkie i pyły. Badania Narodowego Instytutu Zdrowia i Ochrony środowiska (instytucja funkcjonująca przy rządzie holenderskim), które miały miejsce w 1994r., wykazały, że co najmniej 80% wszystkich dioksyn w atmosferze pochodzi ze spalania odpadów. W wiekszości przypadków stosuje sie prostsze (tj. tańsze) filtry, które po prostu nie spełniają swego zadania. Normy emisji wprowadzone przez rząd holenderski w oczywisty sposób zostały zignorowane przez spalarnie.

Organizacja ngo Waste ó Environment apeluje do rządu holenderskiego o wprowadzenie natychmiastowego, szczegółowego dochodzenia na skale ogólnonarodową na temat zagospodarowania odpadów stałych, a także zastosowanie surowszych środków egzekwowania dawno ustalonych i równie długo ignorowanych norm czystości powietrza. W tym tygodniu ngo Waste and Environment oraz "Greenpeace" Holandia poinformowały prokurature w Arnhem i Rotterdamie o poważnym pogwałceniu prawa przez spalarnie w tych dwóch miastach.

Informacja prasowa ngo Waste ó Environment
Adres: Dr van der Knaaplaan 5, 2283 CW Rijswijk, Holandia
17.2.95
Tłumaczenie Małgorzata Zielińska (otzo)