"Zielone Brygady. Pismo Ekologów" nr 5 (95), Maj '97


PIOTR SKRZYNECKI I ODROBINA EKOLOGII

Przed upadkiem komunizmu w Polskim Klubie Ekologicznym utworzyła się grupa lubiąca demonstracje uliczne ("Ekologia i Pokój"). Demonstrowaliśmy w słusznych sprawach: przeciwko instrumentalnemu traktowaniu przyrody, przeciwko Nowej Hucie; nawoływaliśmy do korzystania z roweru, a także byliśmy przeciwko energetyce jądrowej. W zasadzie niemal we wszystkich sprawach wyszło na nasze: powstały ścieżki dla rowerów, zlikwidowano uciążliwe zakłady pracy, nie ma elektrowni jądrowych.

Dlaczego wtedy tak dobrze się demonstrowało? Jednym z powodów było poczucie wolności. Wolności od komunizmu, od zakłamania, od głupoty. Stworzyliśmy teatr uliczny. Chcieliśmy być zabawni i inteligentni. Czuliśmy poparcie i sympatię społeczeństwa.

Klub Ekologiczny mieścił się w Pałacu pod Baranami, a w piwnicy Pałacu znajdował się kabaret "Piwnica pod Baranami". Niedaleko kawiarnia "Vis a Vis", miejsce spotkań zarówno ekologów, jak i "piwnicznych" artystów. Tam powstawały scenariusze naszych spektakli-demonstracji.

Pewnego dnia na dziedzińcu Pałacu pod Baranami zrobiliśmy teatr-demonstrację antyatomową. Zobaczył to Piotr Skrzynecki i poprosił o pokazanie fragmentów w kabarecie. Jednym z elementów naszego spektaklu-demonstracji było rozdawanie kartonowych pudeł symbolizujących odpady radioaktywne, w czasie kabaretu rozdaliśmy te wielkie pudła. Widownia nie wiedziała, co z nimi robić, więc odrzucała je w naszą stronę. Cała sprawa zakończyła się wojną na pudła. Trzeba było przerwać spektakl. Było zabawnie. Do teraz jestem dumny z zaproszenia do Piwnicy.

Jestem wdzięczny Panu Piotrowi za cudowną lekkość, wyobraźnię i atmosferę, bez której byłoby nam znacznie gorzej.

Niedawno spotkałem Piotra Skrzyneckiego, zapytałem, czy nie zechciałby powiedzieć przed kamerami kilku słów na temat tego, jak ważna jest ochrona środowiska - odpowiedział: Oczywiście, zawsze popierałem ekologów. Niestety, nie zdążyliśmy.

Piotr Skrzynecki umarł 27 kwietnia 1997 roku.

Marek Zaborowski

foto z akcji - archiwum Wojtka Krawczuka


"Zielone Brygady. Pismo Ekologów" nr 5 (95), Maj '97