Martoria zasnuła się mgł±.
Ludzie podzielili się na mniejsze i poukładali na półkach. Wokół panuje niczym nie zm±cona cisza . Jaki¶ pies podlewa ostatnie, mizerne drzewko. Kot na płocie przeci±ga się leniwie. Na rogu opustoszałej ulicy, tam gdzie zwykle siedzi ten, kto stracił wszelk± nadzieję, leży stary, wytarty kapelusz. Martoria ¶pi snem oczekiwania i tylko jeden strażnik dowcipni¶ zamienia porzucone ciała. Nie przy¶wieca mu żaden cel. To cisza zbudziła w nim zło¶liwego chochlika.
Powoli, pracowicie przestawia bezwolne członki. Miesza głowy z brzuchami, po¶ladki wciska w rozwarte dłonie, a płeć jest mu pojęciem nieznanym. Będzie tak pracował, aż do dnia, kiedy to wycieńczony zlegnie obok swego dzieła i ostatnim wysiłkiem zadmie w tr±bę na pobudkę. I tak narodzi się chaos.
A potem my żyj±c w ¶rodku zwariowanej, na o¶lep pędz±cej rzeczywisto¶ci. Porywani przez wydarzenia, których nie jeste¶my inicjatorami. Zalewani informacjami. Spalaj±c się w codziennej walce o byt. - Próbujemy znów odnaleĽć siebie i zachować to, co w nas najlepsze. Robimy to na milion sposobów, a jednym z nich jest muzyka. To wła¶nie dlatego powstała sobie ta kapela, która zwie się dzi¶ Krio de Morto. Z potrzeby ciała, duszy i żeby umysł - organ leniwy, nie zgnu¶niał.
Je¶liby kto¶ pytał dlaczego ani słowa o szczytnych ideałach i zbawieniu ludzko¶ci, to powiemy krótko - zbaw siebie, a zbawisz ¶wiat. A to co nas boli, niepokoi, smuci i cieszy zawarli¶my w swoich tekstach.
Jest nas czworo. Nela - pisze teksty i zajmuje się opraw± graficzn±, obsług± komputera na scenie; Glapson - pisze, gra na gitarze i wy¶piewuje nasze teksty; Vragles - to perkusista, który powierzywszy pałeczki komputerowi może wreszcie pograć na gitarze i Paulina.
Nagrali¶my cztery kasety: "Zabij swój strach", "...Z archiwum" (tylko dla prawdziwych maniaków starego punk rocka), "Tolerancję?" ("cięższ±") i wreszcie najnowsze nasze dokonanie t.j. "Martorię". Ten materiał bardzo się różni od pozostałych, a to za spraw± komputera. Dzięki niemu pojawiaj± się cybernetyczne skrzypki, tr±bki i inne przeszkadzajki. Profesjonalne studio pozwoliło nam uzyskać dobre brzmienie. I po raz pierwszy w naszej historii za¶piewała z nami dziewczyna, nasza przyjaciółka A¶ka..
I tu następuje moment, który sprawia nam zawsze
dużo kłopotu, bo trzeba napisać jak± to muzykę
gramy. Otóż lubimy my¶leć, że jest
to poprostu "krio music" ale dla bardziej dociekliwych:
to mieszanka hardcore'a, punk'a, industrial, a nawet etno. Ponadto
za¶piewali¶my kilka utworów w języku Esperanto.
- Dlaczego? - Ponieważ podoba nam się pomysł języka,
który daje szansę na zbliżenie ludzi pomimo
różnic kulturowych i językowych. Nie jest językiem
żadnego narodu więc tym samym nikogo nie wyróżnia.
No, i nie bez znaczenia jest jego prostota - naprawdę łatwo
go opanować. A nam spodobało się również
jego brzmienie.
[ info w Esperanto ]
Obłęd
La almozulino (Żebraczka)
Martoria
Mi defalas (Odpadam)
La profeto (Wieszcz)
Sur la arbo (Na drzewie)
[ Teksty piosenek zespołu ]
[ Zdjęcia zespołu ]
Nasz ziemski adres:
Krio de Morto
60-787 Poznań
ul.Szylinga 8/7a
tel. 061 8640719
e-mail: kriodemorto@poczta.onet.pl