Strona główna 

ZB nr 4(22)/91, kwiecień '91

ROSYJSKOJĘZYCZNY MAGAZYN EKOLOGICZNY
(SZUKAMY PARTNERÓW)

Dziennikarze i wydawcy prasy polskiej zainteresowani ekologią i szeroko pojętą alternatywą poszukują partnerów, zarówno w Polsce jak i poza granicami, do udziału w wejściu pisma ekologicznego na rynek prasowy w Związku Radzieckim. Ukazujące się początkowo nieregularnie, następnie zaś w cyklu miesięcznym, pierwsze tego typu pismo w jezyku rosyjskim, byłoby również kolportowane wysyłkowo do innych krajów Europy Wschodniej. Głównym odbiorcą byłby jednak rynek radziecki.

W Polsce istnieją już tego typu precedensy: polska spółka "Zarządzanie i Bankowość" wydaje w Warszawie "Gazetę Bankową" w wersji rosyjskojęzycznej, która odbierana jest i kolportowana w dużym nakładzie w republikach nadbałtyckich i w Moskwie; podobnie pismo "Komputer" po rosyjsku.

Ogrom problemów, poziom świadomości ekologicznej - przerażają zachodnich obserwatorów sytuacji w ZSRR, a idea inwestowania w ochronę środowiska jest tam ideą szczególnie nośną - dlatego liczymy, że zaprezentowana tu pokrótce koncepcja zjedna nam sojuszników zarówno wśród ekologów jak i menadżerów ekologicznych inwestycji.

Dysponując rozeznaniem bardzo specyficznego, odmiennego rynku prasowego w ZSRR jak i potencjalnego zainteresowania dla problemów ekologicznych w wielu republikach (często świadomość ekologiczna dopiero się rodzi; potrzeba konkretnej wiedzy, informacji, faktów podanych w sposób zrozumiały, przystępny, przystający do realiów sytuacji społecznej i politycznej kraju) szukamy partnerów dla stworzenia pisma popularnego, ogólnodostępnego, wysokonakładowego (min. 200 tys. egz. nakładu jednorazowego) szeroko prezentującego sposoby rozwiazania konkretnych problemów ekologicznych, a jednocześnie nie omijającego omawiania barier prawnych, ekonomicznych, politycznych, złej woli konkretnych osób czy instytucji. Pisma utrzymanego w konwencji zachodnich pism, jakie właśnie w wersjach rosyjskojęzycznych wchodzą na rynek. Pisma ze świeżymi ideami, z oglądem sytuacji z zewnątrz.

Występujemy z tą inicjatywą z Warszawy, z Polski, zdając sobie sprawę z problemów ekologicznych ZSRR jak i znając od postaw wewnętrzną sytuację społeczno- polityczno- gospodarczą tak blisko nas. Nie odwracamy się w kierunku Zachodu z informacją o nas samych, lecz sądzimy, iż lepiej będzie wykorzystać naszą energię, praktykę i wiedzę we wspomożeniu słabych i osamotnionych mieszkańców ZSRR stojących przed ogromnymi problemami ale i przed budowaniem wszystkiego od podstaw. Dobrze, by w tych podstawach nie zabrakło idei ochrony środowiska.

Jesteśmy otwarci na wszelkie informacje dodatkowe i współpracę. Ze względu na poczynione już przez nas kroki największe znaczenie ma dziś czas.

Eryk Mistewicz



Redakcja "Eko-puk"
Konopnickiej 6
00-491 Warszawa
fax (48) (2) 694 24 64 z dopiskiem EKOPUK



ZB nr 4(22)/91, kwiecień '91

Początek strony