Strona główna 

ZB nr 4(22)/91, kwiecień '91

KROPLE SŁOŃCA
(TO CZEGO NIE SFOTOGRAFOWAŁEM)

Gdy zmierzcha i chłód
Rośnie wrzask dzieci na podwórku

*

Nie mogę cię widzieć
Nie mogę cię słyszeć
Nie mogę cię dotknąć
...
A Jesteś

(1975)

*

Ulewa
Biegając na bosaka
stanąłem w ciepłe
krowie gówno

(z dzieciństwa)

*

Słońce zachodzi w górach
Krakanie kruka
Puszek uleciał w powietrze

*

Wiosennne opalanie
Motyle po mnie łażą

*

Słońce przedwiośnia
Niebo w kałuży
Wejdę!

*

Piszę na maszynie
Burza
Przez okno wpadła
kulka gradu

(6 czerwca 1985)

*

Przez szpary stodoły
przeciska się słońce
na cegłach
żywy cień motyla

(Żdżarka, lipiec 1985)

*

Podarowane kwiaty
więdną w pokoju
Dziękuję?

(maj 1986)

*

Idę przez oszronione badyle
Po co wymyślać wiersze?

(26 grudnia 1986)

*

Wąwóz, drzewa - w śniegu
Cudownie!
Podniosłem kosa
z białymi oczami

(15 stycznia 1987)

*

Trzciny na śniegu
różowa mgła
ze łzami w oczach
dzwon z oddali

(5 lutego 1987, Brzozowa)

*

Głos potoku
Świerk w niebo
Płynące chmury

*

Zapatrzyłem się w dal
...
Patrzę pod nogi
Widzę ją pierwszy raz
Tę samą drogę

(26 czerwca 1988)

*

Ciepłe łabędzie
Z ramion dziewczyny
Mroźnym porankiem
lecą do słońca

(17 grudnia 1988)

*

Wśród kolęd
Obudził się motyl
Szuka wolności
Na mrozie

(25 grudnia 1988 w kościele)

*

Zmierzcha
Jerzyki lecą
Na moją szybę

(23 maja 1990)

*

Gdy zmierzcha i chłód
Rośnie wrzask dzieci na podwórku

(8 czerwca 1990)

*

Oset jak ja
Przysypany śniegiem

(12 lutego 1991)

Waldemar Frąckiewicz
http://sokrates.umcs.lublin.pl/~frawe/index.htm




ZB nr 4(22)/91, kwiecień '91

Początek strony