Strona główna 

ZB nr 4(22)/91, kwiecień '91

DOLINA GÓRNEGO SANU

1. Wstęp.

Bieszczady są terenem szczególnie słabo rozwiniętym gospodarczo. Przez wiele lat komunistyczna gospodarka nie była w stanie efektywnie ucywilizować tych stron. Historia obchodziła się z tymi górami bardzo brutalnie. Wojna i krwawe walki po wojnie, w których straciło życie tysiące ludzi, doprowadziły do prawie całkowitego wyludnienia terenów wcześniej bardzo gęsto zaludnionych. Bieszczady były obiektem wielu programów zagospodarowania. Kolejno powstawały idee powołania Beskidzkiego Parku Krajobrazowego (Wojewódzka Pracownia Planów Regionalnych - 1966), Bieszczadzkiego Rezerwatu Turystycznego (UW - 1973), Parków Krajobrazowych (Instytut Turystyki GKKFiT - 1975), a także utworzenia otuliny, powstałego w 1973 roku Bieszczadzkiego Parku Narodowego (ostatnio powiększonego o 10,1 tys. ha). Programy te były często niedoskonałe i, jak dotąd, nie dały oczekiwanych efektów praktycznych. Bieszczadzki Park Narodowy wciąż nie zawiera wszystkich typowych elementów przyrodniczych tego regionu i nie posiada żadnej otuliny. Utworzono Wschodniobeskidzki Obszar Chronionego Krajobrazu, ale nie gwarantuje on zachowania unikalnych cech bieszczadzkiej przyrody. Nadal jest tu zbyt wiele działań przypadkowych i ze sobą niespójnych.

2. Charakterystyka przyrodnicza Doliny Górnego Sanu.

Bieszczady są najbardziej na północny-zachód wysuniętym pasmem Karpat Wschodnich. Charakterystycznym elementem krajobrazu są długie, równoległe pasma gór biegnące z północnego- zachodu na południowy-wschód. Klimat oscyluje między dwoma odrębnymi krainami klimatycznymi, różniącymi się stosunkami termicznymi, ilością opadów i wilgotnością powietrza. Obszar obejmujący Dolinę Sanu ma najwyższe w Polsce sumy napromieniowania słonecznego. San żłobi sobie tutaj drogę krętą i wąską doliną, prawie pozbawioną zalewanych tarasów nadrzecznych. Skaliste dno z wystającymi, podłużnie sterczącymi żebrami nie pozwala rzece na tym odcinku wcisnąć się w większym stopniu w podłoże.

Unikalne elementy krajobrazowo- klimatyczne wpływają na szatę roślinną i świat zwierząt w tej dolinie.

Po drugiej wojnie światowej, gdy Bieszczady niemal zupełnie się wyludniły, dały się zaobserwować (szczególnie w dolinach rzek) zjawiska świadczące o wielkim dynamiźmie przyrody. Pola i łąki, przez dziesiątki lat nie użytkowane, zmieniły zupełnie swój charakter. Wtórne zdziczenie biocenoz tego terenu zaliczyć należy do jedynych w swoim rodzaju na skalę Europy. Penetracja człowieka doprowadziła do wytrzebienia lasów i wytworzenia współczesnego piętra dolin, które są obszarem przenikania się zbiorowisk niżowych z elementami górskimi. W strefach takich istnieje największe bogactwo przyrody. Obecnie dawne pola i łąki przedstawiają mozaikę stadiów sukcesyjnych i zbiorowisk przejściowych.

3. Świat roślin Doliny Górnego Sanu.

Kilkanaście gatunków roślin osiąga tu swoją granicę występowania. Są to między innymi: Lulecznica kraińska (Scopolia carniolica), Ciemiernik czerwonawy (Helleborus purpurascens), Tojady (Aconitum sp.), Śnieżyca wiosenna (Leucoium vernum), Cebulica dwulistna (Scilla bifolia).

Występują tu wilgotne łąki z Ostrożeniem łąkowym (Cirsium rivulare), zbiorowiska wielkoturzycowe, młaki, torfowiska wysokie, olszynki z bujnym runem (występuje tu chroniona paproć Piuropusznik strusi - Matteucia struthiopteris). Na suchych łąkach, z rzadka porośniętych jałowcem (Juniperus), dziką różą (Rosa canina) i olszą szarą (Alnus incana) występują gatunki chronione: Goryczka krzyżowa (Gentiana cruciata). Pierwiosnka wyniosła (Primula elatior), Dziewięćsił bezłodygowy i popłocholistny (Carlina acaulis/Carlina onopordifolia).

W piętrze regla dolnego, które częściowo zachodzi na antropogeniczną krainę dolin, występują lasy bukowe, które reprezentują najbardziej pierwotną i zwartą biocenozę leśną. W jej skład wchodzi 5 głównych gat. drzew i przeszło 120 gat. roślin zielnych.

W obniżeniu Doliny Sanu występuje też bór świerkowo-jodłowy oraz naturalne laski grądowe (kilka lat temu wystąpiono o ich ochronę rezerwatową).

4. Świat zwierząt Doliny Górnego Sanu.

Bieszczady pozostały jedną z nielicznych już ostoi rzadkich zwierząt. W lasach Otrytu i na północ od połoniny wetlińskiej znajdują się mateczniki niedżwiedzia brunatnego. W mule i piasku Sanu znaczą swoje ślady tropiące rysie (Felis lynx), żbiki (Felis silvestris) i wilki (Canis lupus). Na blokach skalnych pozostawiają ślady swej obecności polujące nocą wydry (Lutra lutra). San przedzierając się na północ malowniczym i wąskim przełomem, tworzy urwiska skalne, w których znajdują schronienie wszystkie krajowe gatunki węży (Serpentes) i jaszczurki (Lacerta).

Dolina Sanu jest jednym z ważniejszych ptasich szlaków prowadzących przez Karpaty. Wiosną i jesienią można obserwować masowe przeloty świergotków drzewnych (Anthus trivialis), pliszek (Motacilla sp.), bocianów białych (Ciconia alba) i czarnych (Ciconia nigra), żurawi (Grus grus), dzikich gęsi (Anser sp.), słonek (Scopolax rusticola) i brodźców (Tringa sp.). Przypuszcza się, że jedno z ostatnich stanowisk lęgowych orła przedniego (Aquila chrysaetos) w Polsce występuje na Otrycie. Orlika krzykliwego (Aquila pomarina) i grubodziobego (Aquila clanga) można obserwować również nad tym masywem w ilościach niespotykanych w innych miejscach. Ponadto pojawia się tu gadożer (Circaetus gallicus), trzmielojad (Pernis apivorus), kania rdzawa (Milvus milvus), sokół wędrowny (Falco peregrinus), a zdarza się, że zalatuje z południa sęp kasztanowaty (Aegypius monachus), ścierwnik biały (Neophron peronopterus), oraz orzełek włochaty (Hieraaetus pennatus). Do ulubionych miejsc bociana czarnego należy dziki przełom Sanu.

Wielką osobliwością jest występujący tu, największy i najrzadszy spośród żyjących w Polsce gadów, wąż Eskulapa (Elaphe longissima). Pradopodobnie ostatnia kolonia tego węża występuje w dobrze nasłonecznionej Dolinie Sanu pod Otrytem. Niestety jego stanowisko nie zostało dotychczas w jakimkolwiek stopniu zabezpieczone. Co gorsze w miejscu, gdzie występował tu najliczniej, założyli swe bazy wypasowe górale.

W olszynkach występują dwa gatunki chronionych płazów: rzekotka nadrzewna (Hyla arborea) i ropucha zielona (Bufo viridis). Spotkać tu można także salamandrę plamistą (Salamandra maculosa).

W środowisku ugorów, zdziczałych łąk i sadów utrzymują się bogate zgrupowania chronionych gryzoni, jak np. smużki (Sicista betulina) i badylarki (Micromys minutus). Obecność drobnych ssaków sprzyja egzystencji drapieżnych ptaków: sów (Strigiformes), pustułek (Falco tinnunculus) i myszołowów (Buteo buteo). Pod Otrytem, w ciepłe noce i skwarne południa, rozlega się głos przepiórki (Coturnix coturnix), znajdują się tu tereny lęgowe czajki (Vanellus vanellus). W miejscach porośniętych krzewami spotkać można dzierzby (Lanius sp.), trznadle (Emberiza citrinella) i derkacze (Crex crex). Gęste zarośla złożone z wierzb i olszy szarej, ciągnące się wzdłuż Sanu i licznych potoków, stwarzają dogodne warunki życiowe dla chronionych ssaków owadożernych: rzęsorka rzeczka (Neomys fodiens) rzęsorka mniejszego (Neomys anomalus) (są to jedne z kilku gatunków ssaków jadowitych występujących na świecie), orzesznicy (Muscardinus avellanarius), ryjówki aksamitnej (Sorex araneus) i ryjówki malutkiej (Sorex minutus).

Tu też występują bardzo charakterystyczne i ciekawe ptaki, jak: pokrzewka (Sylvia sp.), kwiczoł (Turdus pilaris), dzięcioł zielonosiwy (Picus canus) i białogrzbiety (Dandrocops leucotos), krętogłów (Jynx torquilla). W zapuszczonych sadach, w koronach kwitnących jabłoni gnieżdżą się piękne grubodzioby (Coccothraustes coccothraustes), a w cerkwi na Krywem - jerzyki (Apus sp.).

Z unikalnych owadów na uwagę zasługują między innymi: witeź żeglarz (Iphiclides podalirius), niepyllak mnemozyna (Parnassius mnemozyne), mieniak tęczowiec (Apatura iris) i wiele gatunków biegaczy (Carabus sp.).

5. Kilka słów na zakończenie.

Aktualnie można uznać Bieszczady za zaludnione. Dolina Górnego Sanu między Sękowcem a Zalewem Solińskim jest jednym z niewielu miejsc w tych górach, które po części zachowały swój dziewiczy charakter.

Wśród normalnie eksploatowanych lasów, wykaszanych i wypasanych łąk pozostały tu liczne miejsca, w których natura mogła się odnowić i wrócić w dużym stopniu do swojej pierwotnej formy, co jest zjawiskiem niespotykanym na skalę Europy.

Bibliografia:

Artur Andrzejewski




ZB nr 4(22)/91, kwiecień '91

Początek strony