POLITYKA

UPR o ochronie środowiska

W 10 n-rze "Najwyższego Czasu!" br. ukazał się artykuł Janusza Korwina-Mikke, w którym wyłożył on po krótce stosunek swojej partii wobec problemów ochrony środowiska.

Po pierwsze: Ministerstwo Gospodarki Terenami i Ochrony Środowiska ma być jednym z sześciu, jakie UPR by zostawiło, co świadczy o ważności problemu w hierarchii wartości tego ugrupowania pomimo deklarowanej wielokrotnie niechęci dla filozofii działających obecnie ruchów ekologicznych
Po drugie: rzecz cała opiera się o zasadę, że za zniszczenia płaci ten, kto ich dokonuje albo korzysta z nich materialnie. I tak regiony (ziemie) płaciłyby za zanieczyszczenie wód według różnicy czystości wody rzek wpływających i wypływających, odpowiedzialni za wysoką emisję i choroby nią spowodowane byliby ustalani właśnie przez to ministerstwo i zmuszani do płacenia odszkodowań osobom chorującym nawet w odległych zakątkach kraju. Inny przykład to wliczanie np. w cenę węgla odszkodowań za obniżenie poziomu wód gruntowych, a w cenę tworzyw sztucznych (damskie nylony) zanieczyszczeń, powstałych przy ich produkcji.

Artykuł jest krótki i wielu rzeczy w nim nie ma. Nie ma więc słowa o nylonach jako odpadzie, ani też o tym, kto ma decydować, czy budować kopalnię, czy zachować poziom wód gruntowych. Jak zwykle w przypadku UPR wszystko jest więc nieco uproszczone, a problemy proste jak doktryna. Niemniej, gdyby te najprostsze postulaty zrealizować, to Matka Ziemia, a przede wszystkim Dzieci Ludzie na pewno trochę by odetchnęli. W odróżnieniu od elaboratów innych partii jest to koncepcja spójna, a przede wszystkim nie obiecuje demagogicznie, że wszyscy zyskają, a nikt nie będzie musiał płacić.

Olaf Swolkień
"Najwyższy Czas!" 10/1995

Konstytucja

Trwają prace nad nowa konstytucja. Dotychczasowy wynik to mały fragment art. 6 projektu: RP (...) zapewnia ochronę środowiska kierując się zasadami zrównoważonego rozwoju. (źródło: Kronika Sejmowa 63 II kadencja). Jak więc widzimy, Komisja dba o tzw. środowisko naturalne. Jesteście zadowoleni?
Obecnie trwa w Komisji przepychanka z klerem na temat zapisów o świeckości naszego Państwa. Mamy wiec jeszcze troszkę czasu. Zainteresowanym podaję namiary:
Komisja Konstytucyjna
Zgromadzenia Narodowego
* Wiejska 4
00-902 Warszawa
tlx: 81-25-44, fax: 29-59-65,
694-25-00.

A co pisać? To, co chcecie. Przypomnę jednak, ze w ZB 8/94 ukazał się projekt ustawy zasadniczej Komitetu Ekologia w Konstytucji". Moim zdaniem całkiem dobry, a z pewnością o niebo lepszy od obecnego przepisu.
A swoją drogą, to ile podpisów żebrał Komitet, kto pomagał, a kto pomocy odmówił? Czy komitet zawiesił działalność? Jeśli tak, to wielka szkoda.
Jeszcze jedno - pamiętajcie o wysyłaniu kopii listów do przekaziorów. Powiedzcie o sprawie krewnym i znajomym. To bardzo ważne! Obecnie jest tak fajnie, że gdy zostanie np. przyjęta ustawa o wycięciu w pień Puszczy, to My, obywatele, możemy jedynie czekać na nowe wybory. I oczywiście protestować...

Piotr Szkudlarek
ul. Bohaterewicza 1/15
03-982 Warszawa
0-2/671-75-65
:szkud@plearn.bitnet

POPRAWIAMY I UZUPEŁNIAMY ADRESY:

1. "EKO I MY":
Wyd. "EKO-Medium",
Dembowskiego 25/71,
71-535 Szczecin,
55-31-01

2. z ogłoszenia w ZB 3 s. 82:
LECH DRZYMAłA,
MŁYŃSKA 29,
64-330 OPALENICA, A NIE OPOCZNO

3. organizatorki ENVIRONMENTAL CHEMISTRY EDUCATION AT POLISH UNIVERSITIES:
prof.dr hab.Zofia Stasicka,
Koordynator programu TEMPUS JEP-08169
ul Ingardena 3/133,
30-060 Kraków
0-12/336377 w.248, fax: 0-12/340515,
tel/fax: 0-12/335392,
:STASICKA@TRURL.CH.UJ.EDU.PL

"ZIELONE BRYGADY" 4(70), KWIECIEŃ'95 S.36 "ZIELONE BRYGADY" 4(70), KWIECIEŃ'95 S.38

Do spisu