NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA W RESORCIE OCHRONY ŚRODOWISKA,
ZASOBÓW NATURALNYCH I LEŚNICTWA
21-26.5
Wizyta w Polsce (Warszawa, Łódź, Kraków, Katowice) Iana Kiernana, pomysłodawcy i inicjatora akcji "Sprzątanie Świata", organizowanej wspólnie z unep (United Nations Environment Programme - Program Narodów Zjednoczonych Ochrony Środowiska).
22.5
Warszawa
Konferencja prasowa rozpoczynająca przygotowanie akcji "Sprzątanie Świata - Polska 1995". Akcja odbędzie się w dniach 16-17.9 pod patronatem ministrów gospodarki przestrzennej i budownictwa, edukacji narodowej oraz ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa.
22-23.5 Nowy Jork
Podsekretarz stanu, główny geolog kraju, Krzysztof Szmałek wziął udział w sesji Międzynarodowej Organizacji Dna Morza.
22-23.5
Świeradów-Zdrój
Posiedzenie Grupy Roboczej Programu PHARE "Czarny Trójkąt" z udziałem podsekretarza stanu, głównego inspektora ochrony środowiska, Andrzeja Walewskiego.
22-24.5
Berlin
Spotkanie z przedstawicielami Federalnego Ministerstwa Środowiska, Ochrony Przyrody i Bezpieczeństwa Reaktorów rfn; polskiej delegacji przewodniczy doradca ministra, kierujący Samodzielnym Zespołem ds. Edukacji Ekologicznej, Michał Nurzyński.
22-26.5
Gdańsk
XIII Kongres Europejskiej Unii Leśników z udziałem podsekretarza stanu, prof.Andrzeja Szujeckiego.
22 - 26.5
Zakopane
I Światowy Kongres Międzynarodowej Federacji Służb Parków Narodowych z udziałem przedstawiciela kierownictwa resortu.
22-30.5
Nairobi
Minister Stanisław Żelichowski wziął udział w 18. Sesji Rady Zarządzającej unep.
23.5
Nowy Jork
Sesja Międzynarodowej Organizacji Dna Morza z udziałem głównego geologa kraju, podsekretarza stanu, dr Krzysztofa Szamałka.
23-26.5
Hanower
Targi Gospodarki Leśnej i Przemysłu Drzewnego; w Targach wziął udział wicedyrektor Departamentu Leśnictwa, Henryk Gierełło.
23-31.5
Montreal -
Saskatoon
Międzynarodowa konferencja nt. zrównoważonej gospodarki leśnej i wymiany doświadczeń dotyczących kanadyjskiej sieci lasów modelowych i polskich leśnych kompleksów promocyjnych.
25.5
Warszawa
Prezentacja bezpiecznej dla środowiska technologii i urządzenia do dewulkanizacji opon samochodowych (amerykańskiej firmy Geometra III Ltd.) z udziałem specjalisty z Departamentu Ochrony Powietrza i Powierzchni Ziemi.
27.5
Bełchatów
Podsekretarz stanu, główny geolog kraju, dr Krzysztof Szamałek wziął udział w uroczystościach związanych z dwudziestoleciem Kopalni Węgla Brunatnego "Bełchatów".
29.5
W ramach obchodów 25-lecia Ogrodu Botanicznego PAN w Powsinie odbyła się sesja naukowa pt "Rośliny a zanieczyszczenia środowiska". Uroczyste otwarcie Centrum Edukacji Przyrodniczo-Ekologicznej z udziałem podsekretarza stanu, prof.Andrzeja Szujeckiego.
Poza tym:
22.5
Warszawa
Konferencja prasowa poświęcona II Międzynarodowym Targom Leśnym'95 (12 maja - 2 czerwca).
22.5
Wykład dr inż. Doroty Chwieduk, przewodniczącej Polskiego Towarzystwa Energetyki Słonecznej - ISES, pt. "Najnowsze tendencje w dziedzinie budownictwa energooszczędnego".
23.5
Warszawa
Zarząd Klubu Twórców Ekorozwoju zaprosił na dyskusje dotyczącą książki Lesława Michnowskiego pt. "Jak żyć? Ekorozwój albo..."
24.5
Wadowice
Seminarium pod hasłem "Potrzeby zintegrowanego rozwoju gospodarki energetycznej gminy na przykładzie miasta Wadowice", zorganizowane m.in. przez Austriacki Instytut Gospodarki Energetycznej i Fundację na rzecz Efektywnego Wykorzystania Energii.
25-26.5
Nowe
Czarnowo -
Świnoujście
Sympozjum naukowo-techniczne pt. "Elektrownia Dolna Odra - modernizacja i rozwój", zorganizowane przez Elektrownie Dolna Odra i Biuro Informacji Gospodarczej w Szczecinie.
rzecznik prasowy, Krystyna Panek-Gondek,
* Wawelska 52/54, 00-922 Warszawa
( 25-83-67, fax 25-88-50,
nadesłał Marcin Kwolek i Darek "Joystick" Jażdżyk
BEZPOŚREDNIE DZIAŁANIE PRZECIW
NUKLEARNEMU SZALEŃSTWU
W końcu kwietnia'95 w Niemczech mieliśmy do czynienia z przykładem bezpośredniego działania przeciw energii nuklearnej (i produkowanym przez nią odpadom, które są radioaktywne i toksyczne).
Za zgodą regionalnego rządu Dolnej Saksonii kierownictwo elektrowni jądrowej planowało przewieźć nuklearne odpady pociągiem setki kilometrów, aby zakopać je w dawnej kopalni soli na wschód od Hanoweru. W Niemczech większość mieszkańców nie zgadza się na produkcję energii atomowej, ale partie polityczne są bierne i nie chcą narażać się wpływowym grupom, popierającym energię atomową.
Dowiedziawszy się o planowanym transporcie, wieśniacy spontanicznie zablokowali szlaki kolejowe w regionie. Radykalni przeciwnicy energii atomowej uszkodzili drogi, prowadzące do miejsca składowania, stalowymi kablami i zarzucaną na przewody elektryczne kotwicą. Kładąc ciężkie gałęzie na szyny utrudnili lokomotywom przejazd po torach, prowadzących do składowiska.
Policja siłą rozpędziła pikiety nuklearnych przeciwników. Po naprawie trakcji elektrycznej i usunięciu drewna, pociąg z odpadami mógł dojechać do składowiska. Ale, by uniemożliwić dalsze sabotowanie, policja musiała rozstawić posterunki co 100 m wzdłuż wielokilometrowego szlaku.
Sabotaż i inne bezpośrednie działania są konieczne, by skutecznie zwalczać nieokiełzaną przeciwśrodowiskową politykę energetyczną. Już od dawna istnieją techniki produkcji taniej energii, oszczędzające środowisko - za pomocą wiatru, słońca i wody. Koncerny blokują wprowadzenie tych energii na szeroką skalę, ponieważ to nie jest dla nich zyskowne.
"Kwestia ekologiczna" jest zasadniczo kwestią socjalną, polityczną i ekonomiczną: decentralistyczna, anty-kapitalistyczna rewolucja umożliwi szybkie wprowadzenie na szeroką skalę urządzeń produkujących energię i oszczędzających środowisko.
tłum. D.K.
"Ëisdatigo" nr 2
SPOTKANIE EKOLOGICZNYCH ORGANIZACJI POZARZĄDOWYCH
Z UKRAINY I KRAJÓW BYŁEGO ZWIĄZKU RADZIECKIEGO -
ECOFORUM, 23 - 28 MAJA 1995, KIJÓW, UKRAINA
Spotkanie EkoForum zostało zorganizowane przez organizację ISAR (w chwili powstania był to skrót od Institute for Soviet-American Relations - wciąż używana jest ta nazwa w skrócie, ale ponieważ zniknął Związek "Sowiecki", nie stosuje się już pełnej nazwy). ISAR jest organizacją pozarządową mającą swoje biura w wielu nowopowstałych krajach byłego Związku Radzieckiego (np. na Ukrainie czy w Rosji) i służy pomocą w rozwoju pozarządowych organizacji ekologicznych w tych krajach oraz wspiera ich współpracę z organizacjami pozarządowymi z innych krajów (głównie ze Stanów Zjednoczonych).
Na spotkanie przybyło bez mała dwustu uczestników, z czego większość stanowili przedstawiciele organizacji pozarządowych z krajów b. ZSRR oraz Amerykanie. Poza nimi na Ekoforum obecni byli "ekolodzy" ze Słowacji, Niemiec, Węgier. Byłem jedynym Polakiem na tym ekologicznym spotkaniu dwóch "wielkich braci". Mój udział w spotkaniu miał podwójny charakter (tzw. rozdwojenie jaźni): z jednej strony reprezentowałem Environmental Partnership for Central Europe z Wrocławia, którego koordynatorem w Europie Centralnej jest Krystyna Wolniakowska; z drugiej zaś próbowałem zaprezentować swoje własne organizacje tj. Krakowską Grupę Federacji Zielonych i Fundację Wspierania Inicjatyw Ekologicznych z Krakowa.
Pierwsza z tych organizacji - Partnership z Wrocławia - jest zainteresowana nawiązywaniem kontaktów głównie z organizacjami z Zachodniej Ukrainy, które mogą otrzymać pomoc w dwóch formach. Może to być:
ˇ wsparcie finansowe programów, które mają charakter międzynarodowy i uczestniczą w nich organizacje, oprócz ukraińskich oczywiście, z Polski, Słowacji, Czech lub Węgier oraz
ˇ umożliwienie uczestniczenia w zagranicznych kursach/treningach przedstawicielom ukraińskich organizacji ekologicznych.
Natomiast Krakowska Grupa Federacji Zielonych i Fundacja Wspierania Inicjatyw Ekologicznych są zainteresowane współpracą z organizacjami ukraińskimi ze względu na prowadzony przez nas projekt w Euroregionie Karpackim, obejmującym Słowację, Węgry, Rumunię, Ukrainę i Polskę. Głównym celem tego projektu, prowadzonego wspólnie z organizacją Natuur en Milieu Overijssel z Holandii, organizacją ekologiczną Pčola (Pszczoła) ze Słowacji i grupą ekologiczną stworzoną przez pracowników Uniwersytetu we Lwowie, jest wzmocnienie sieci grup ekologicznych w Euroregionie Karpackim, działających na rzecz trwałego (sustainable) rozwoju i demokracji w tym regionie.
Głównym celem spotkania w Kijowie było wzmocnienie i rozbudowanie sieci organizacji pozarządowych działających na terenie całego b. Związku Radzieckiego oraz włączenie tych organizacji w sieć globalną.
Spotkanie miało bardzo intensywny charakter. Każdy dzień zaczynał się wczesnym rankiem i kończył w późnych godzinach wieczornych. W czasie pięciodniowego spotkania, w byłym ośrodku wypoczynkowym dla komunistycznych decydentów (!), odbyło się około pięćdziesięciu sesji warsztatowych (m.in. zarządzanie organizacją, uczestnictwo kobiet w międzynarodowym ruchu ekologicznym, głęboka ekologia, monitoring jakości powietrza i wody, prawne aspekty działań organizacji ekologicznych, permakultura, finansowanie działań organizacji, bioróżnorodność, Bank Światowy, edukacja ekologiczna). Już tylko z tytułów kilkunastu warsztatów widać, jak bardzo zróżnicowane były tematy omawiane na spotkaniu. Dla urozmaicenia programu spotkania, każdy wieczór kończył się prezentacją kultury różnych regionów . Najbardziej wzruszający był wieczór piątkowy - tego dnia Gruzja obchodziła święto swojej niepodległości. Ciekawe jest to, że w całej historii tego pięknego kraju, był to dopiero jego szósty rok niepodległości - pozostałe lata to ciągła okupacja, najpierw przez Rosję, później przez Związek Radziecki. Zabawnym było dla mnie to, że wieczór kultury amerykańskiej został nazwany przez samych Amerykanów "EcoDisco"!
Wracajmy do warsztatów. Osobiście uczestniczyłem tylko w kilku z nich. Najważniejszą sprawą, która pojawiała się we wszystkich, w których brałem udział, były różnice społeczne, kulturowe, ekonomiczne itp. pomiędzy społeczeństwem amerykańskim i narodami krajów b. ZSRR. Obie strony poświęciły najwięcej uwagi jak najlepszemu wzajemnemu poznaniu się. Jako uczestnik jednoosobowego polskiego zespołu także starałem się dowiedzieć jak najwięcej o ekologach z b. ZSRR. Chciałbym pokrótce przedstawić własny obraz sytuacji w krajach "na wschód od Polski", który, trzeba to podkreślić, powstał na podstawie zaledwie kilkudniowych obserwacji.
W każdym kraju1) istnieją pozarządowe organizacje ekologiczne. Podobnie, jak w krajach o mocniejszych demokratycznych strukturach, obszar zainteresowań tych organizacji jest bardzo różnorodny, chociaż zdarza się, że z powodów politycznych niektóre "tematy" są zakazane albo mocno ograniczane (szczególnie te związane z szeroko pojętym "bezpieczeństwem narodowym"). Najbardziej popularna jest działalność edukacyjna (dotycząca zarówno edukacji formalnej w szkołach, jak i nieformalnej). Kolejnymi obszarami największego zainteresowania są: monitoring środowiskowy, ochrona przyrody, rozwój organizacji pozarządowych oraz systemy wymiany informacji.
Bardzo często grupy ekologiczne działają także na rzecz wzmocnienia/ratowania dziedzictwa narodowej kultury, praw człowieka, poprawy sytuacji kobiet czy mniejszości w społeczeństwie itp.
W każdym kraju organizacje ekologiczne korzystają z pomocy zagranicznej, która najczęściej stanowi "masę krytyczną" dla rozpoczęcia działalności. W oparciu o tę zagraniczną pomoc, organizacje próbują stworzyć strategię zdobywania "lokalnych" zasobów finansowych lub rzeczowych (fundusze rządowe, biznes czy wreszcie własna działalność przynosząca zyski). Wydaje się jednak, że wciąż za mało organizacji uznało wypracowanie strategii zdobywania środków za ważny element ich działania - najczęściej odbywa się to na zasadzie bardzo nieuporządkowanej, przypadkowej.
Wszystkie organizacje opierają swoje działania na intensywnej wymianie informacji. Ważnym technicznym medium jest w tym wypadku poczta elektroniczna (tzw. e-mail), do którego ma dostęp większość grup.2) Dodatkowym elementem takiej wymiany są powstające ekologiczne centra informacyjne.
Wszystkie organizacje wykorzystują w swoich działaniach media "zewnętrzne" (prasa, radio, telewizja, e-mail) lub docierają do społeczeństwa tworząc własne ulotki, biuletyny, filmy video itp. W czasie spotkania od rana do wieczora pokazywano filmy przygotowane przez grupy, a stoły pełne były ulotek, czasopism itp. Najciekawsze było to, że znalazłem tam także materiały bardzo radykalne, wręcz "ekoterrorystyczne" - czyżby koniec cenzury?
W wielu przypadkach organizacje ekologiczne stworzyły krajowe punkty obsługi prawnej, działające na podobnej zasadzie, jak nasz Punkt Informacji o Prawie Ekologicznym we Wrocławiu. Tutaj chciałbym na chwilę zatrzymać się i poruszyć, moim zdaniem, bardzo ważną kwestię, którą powinny rozważyć polskie grupy ekologiczne. Chodzi o ramy prawne, w których działają NGOsy. Z dyskusji, jaka miała miejsce w Kijowie, wynika, że sytuacja prawna organizacji ekologicznych (przepisy, które nas dotyczą) jest bardzo zróżnicowana. Wydaje mi się, że polski Punkt Informacji o Prawie Ekologicznym, oczywiście przy naszej pomocy, mógłby zebrać przepisy prawne dotyczące organizacji pozarządowych w różnych krajach i na tej podstawie stworzył szkic przepisów, które wzmocniłyby pozycję sektora pozarządowego w Polsce. Walczymy o czyste powietrze, wodę, zwierzęta... nie zapominajmy jednak o nas samych.
Na zakończenie chciałbym pogratulować doskonałej organizacji (trudno zrobić cokolwiek - warunki na Ukrainie przypominają naszą sytuację na przełomie 1980/81) i podziękować za zaproszenie ludziom pracującym w ISAR. Krystynie Wolniakowskiej chcę natomiast podziękować za umożliwienie mi wyjazdu do Kijowa.
Darek Szwed,
Krakowska Grupa Federacji Zielonych
1. Wszystkie wnioski dotyczą krajów byłego Związku R. reprezentowanych na EkoForum 95. Były to: Azerbejdżan, Armenia, Białoruś, Gruzja, Kazachstan, Kirgistan, Mołdawia, Rosja, Tadżykistan, Turkmenia, Uzbekistan i Ukraina.
2. W przypadku poczty elektronicznej mamy do czynienia z dużym zróżnicowaniem: od Ukrainy, gdzie istnieje kilka ekologicznych sieci elektronicznych do Tadżykistanu, gdzie jedno konto poczty elektronicznej jest wykorzystywane przez wszystkie organizacje ekologiczne z tego kraju.
Dnia 22.4 obchodziliśmy Światowy Dzień Ziemi. Był to kolejny dzień "Sprzątania Świata". Szczecińskie Centrum Edukacji Ekologicznej na ten dzień zaplanowało podsumowanie wcześniej ogłoszonego konkursu plastycznego na plakat pt. Dzień Ziemi. W naszej szkole Dzień Ziemi świętowaliśmy 26 i 27.4, tj. w środę i czwartek.
We środę, zamiast dzwonków na przerwę rozległo się ćwierkanie ptaków, a przez szkolny radiowęzeł czytane były ciekawe artykuły z "Zielonej Arki". Członkowie Koła Ekochemii już od lutego przygotowywali się do tego dnia, biorąc udział w konkursie na książkę ekologiczną. W czwartek odbył się Konkurs Ekologiczny Aby Ziemia była czysta i zasobna.
4.6, w przeddzień Światowego Dnia Bez Samochodu, odbyła się manifestacja rowerowa, zorganizowana przez Federację Zielonych - Ostrowiec. Była to pierwsza tego typu akcja w Ostrowcu, więc mile nas zaskoczyła liczba uczestników - ponad setka rowerzystów i kilkunastu rollersów. Niezapowiedzianą atrakcją na trasie przejazdu był wypadek samochodowy, który wydarzył się na kilka minut przed naszym przejazdem. Były "szmaty" - Żądamy ścieżek rowerowych, FZ, hasła: Rower nie truje, Chcesz poczuć kwiatków woń, rowerem goń... Rozdawaliśmy pierwszy numer naszego nieregularnego biuletynu "bez Przerzutek", a zbieraliśmy podpisy pod petycją do prezydenta Ostrowca, domagającą się budowy dróg rowerowych. Po manifestacji pojechaliśmy sobie na małą wycieczkę. Była prasa i telewizja (całość mamy nagraną na video).
Dobrze jest też mieć cały czas kontrolę nad tym, co się dzieje. Trochę nas wkurzyły hasła, wykrzykiwane przez co bardziej zaangażowanych rowerzystów, np. Telewizja kłamie czy Policja ch... (dobrze się zgrywa z Rower nie truje).
Na koniec trochę statystyki i kilka słów o nas. Szacuje się, że w Ostrowcu (80 tys. mieszkańców) jest 20 - 30 tys. rowerów. Dziennie (latem) jest 15 - 20 tys. podróży na rowerze. Od kilkunastu lat są plany dróg rowerowych, lecz do dzisiaj nic się z nimi nie robi. Jako FZ organizujemy spotkania na temat rowerów (film + gadka-szmatka), robimy też własne plany dróg rowerowych, alternatywne wobec już istniejących.
Jeśli kogoś interesuje biuletyn, film z manifestacji lub cokolwiek innego, to czekamy.
Frakcja Rowerzystów Miejskich FZ - Ostrowiec,
lub:
Bartek Głowacki,
* os. Rosochy 43/16,
27-400 Ostrowiec Św.,
( 0-47/62-94-88
Artur Szczęsny,
* os. Ogrody 23/34,
27-400 Ostrowiec Św.
( 0-47/62-64-27
W dniach 1-2.6 w Tychach odbyło się ogólnopolskie seminarium poświęcone komunikacji rowerowej. Wzięło w nim udział ok.150. uczestników. Władze miasta już od dłuższego czasu zainteresowane są rozwojem sieci dróg rowerowych. Do tej pory w mieście jest 20 km ścieżek rowerowych i 16 km utwardzonych duktów leśnych przeznaczonych do turystyki rowerowej. W planach zagospodarowania przestrzennego przewiduje się docelowo wybudowanie 70 km ścieżek. Gdyby te założenia zostały spełnione, Tychy miałyby szanse zostać miastem, które posiadałoby największą infrastrukturę dróg rowerowych w Polsce. Godne uwagi jest to, że władze miasta same dostrzegły korzyści wypływające z promocji komunikacji rowerowej w mieście. Należy życzyć, aby zapał władz w sprawie rowerów nie osłabł , a tyskiej FZ, żeby w końcu zajęła się sprawą ścieżek w Tychach.