Po 1989 r. w piśmiennictwie łowieckim itp., pojawiła się istna lawina artykułów analizujących stosunek różnych dziedzin gospodarki zasobami przyrody do pojawiającego się problemu ekologizacji. Nie silę się nawet na całościowe sporządzenie bibliografii (choćby tylko polskiej), dotyczącej tego problemu. To, co przedstawiam, było w jakimś stopniu źródłem inspiracji dla powyższych wywodów. I dlatego cytuję ten niepełny przecież wykaz z kronikarskiego obowiązku, przepraszając jednocześnie autorów za rezygnację z cytowania ich nazwisk w tekście. Byłoby to i trudne i... nudne, a i tak niekompletne. Idea ekologizacji przeniknęła już tak głęboko w naszą świadomość, że niemożliwością jest poszukiwanie pierwotnych korzeni poszczególnych pomysłów. W wydawnictwie na tym poziomie jest to zresztą niecelowe. Istotniejsze jest znalezienie wspólnej idei jednoczącej owe pomysły. Jeśli mi się to nie udało, pozostaje to tylko i wyłącznie moją winą.
Przy wielu artykułach, których tytuły "nic nie mówią", w nawiasach podaję krótkie streszczenie myśli, które wydają mi się istotne dla przedstawionej tu koncepcji ekologizacji, choć być może główny sens danego artykułu dotyczy czego innego.
Decydując się na taką formę przedstawienia bibliografii, traktuję ją jako integralną część tego opracowania. Dodatkowe uwagi pomogą przyjrzeć się Czytelnikowi problemom, których w tekście nie zdążyłem uwzględnić choćby z uwagi na szczupłość tego wydawnictwa.
Mam też cichą nadzieję, że w przyszłości w gminach, które podejmą trud ekologizacji, ten wykaz literatury ułatwi kompletowanie księgozbiorów lub pozwoli zapoznać się bezpośrednio u źródła z konkretnym problemem.