Strona główna | Spis treści |
24.4.99 ekologiczne stowarzyszenie Asocjacja "Nasz Dom" przy współudziale Szkoły nr 14 z Iwano-Frankowska, wsparte przez Wydział ds. Rodziny i Młodzieży, Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Ekologicznego zrealizowało z okazji Dnia Ziemi akcję ochrony przyrody.
Uczestnicy akcji zbierali śmieci na jedynym na Podkarpaciu czynnym wulkanie błotnym. Przyległe do wulkanu 60 ha terenu pod nazwą "Starunia" ustanowione zostały w r. 1984 geologiczną pamiątką przyrodniczą o państwowym znaczeniu. Aktywnie ujawniają się tutaj procesy tektoniczne, procesy powiązane ze strukturami nafto- i gazonośnymi. Tutaj odnalezione zostały słynne paleontologiczne resztki zwierząt. Wartość tych miejsc dla nauki jest ogromna. Nie ma żadnych wątpliwości, że miejscowość ta posiada również znaczący potencjał turystyczno-rekreacyjny.
Jednak badania "Staruni" osłabły, teren uległ zaśmieceniu, a o zachęcaniu turystów w pobliskiej wiosce Starunia jeszcze nie myślą.
Asocjacja "Nasz Dom" postawiła sobie za cel przywrócić zainteresowanie społeczności zapomnianym wulkanem, zwrócić uwagę na problem zaśmiecania "niczyich" obiektów przyrody. W znacznym stopniu cel ten został osiągnięty. Uczestnictwo w akcji dwojga uczniów miejscowej szkoły, dostarczenie zebranych 10 worków śmieci do pojemnika na śmieci w podwórku wiejskiego Komitetu Wykonawczego (Wykonkomu), niewątpliwie poskutkują prawidłowym tłumaczeniem w środowisku mieszkańców wsi, jedynych zaśmiecających obiekt. Wsparcie informacyjne ze strony mass mediów spotęguje pozytywny efekt akcji.
Sponsorem był "Prykarpattransgaz".
Yurij Wasidlow
Chotkiewicza 50/2/28
284022 Iwano-Frankowsk
Ukraina
tel. 0-03803422-51019
e-mail: ourhome@il.if.ua
Do 8.2.99 stalowowolski Urząd Miasta przyjmował wnioski mieszkańców o pozwolenie na posiadanie agresywnych psów. W sumie wpłynęło 11 podań, z których wszystkie zaopiniowano pozytywnie. Posiadania stosownego zezwolenia wymagają między innymi takie rasy psów, jak: dog argentyński, owczarek kaukaski czy moskiewski stróżujący. Są to tylko przykłady - jest 11 ras psów, które zostały uznane przez ustawodawcę za agresywne.
Jak się dowiedzieliśmy, cała procedura rejestrująca ma charakter tylko ewidencyjny. Właściciel psa agresywnego nie posiadający odpowiedniego zezwolenia nie będzie ukarany. Można powiedzieć, iż cała procedura ma charakter obligatoryjny. Ponadto właściciele psów agresywnych nie mają dodatkowych wskazań związanych z hodowlą takich psów. Obowiązują ich takie same przepisy, jak w przypadku posiadaczy zwykłych kundelków.
Marek Ziemba
e-mail: marezi22@friko5.onet.pl
W Stalowej Woli są tylko dwa przedszkola, które zajmują się realizowaniem programów ekologicznych. Jednak ich realizacja nie byłaby możliwa, gdyby nie pomoc Urzędu Miasta. Z budżetu tegorocznego Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wyasygnowano 20 tys. zł na kontynuowanie programów ekologicznych w Przedszkolach Nr 4 i 10.
Od września '98 w Przedszkolu Nr 4 jest realizowany program ekologiczny. Jak twierdzą autorzy projektu - są już pierwsze sukcesy. Celami programu są m.in. aktywne obcowanie z przyrodą poprzez zabawy, troska o zachowanie życia na Ziemi. Obecnie w programie uczestniczy 25 dzieci, które stopniowo zapoznają się z zagadnieniami związanymi z powietrzem, wodą, glebą, roślinami, lasem. Od września dyrekcja przedszkola planuje objęcie programem ekologicznym wszystkich dzieci.
Natomiast stalowowolska "Dziesiątka" objęta jest edukacją ekologiczną kompleksowo. W edukacji bierze udział łącznie 160 dzieci w wieku od 3 do 6 lat, które realizują program "Żyjmy w zgodzie z naturą". Wychowawcy zaobserwowali już pierwsze efekty: dzieci szanują zieleń, nie zaśmiecają terenu przedszkola, dokarmiają ptaki, pamiętają o gaszeniu światła i zakręcaniu kranu z wodą.
Krzewienie świadomości ekologicznej wśród najmłodszej części społeczeństwa przebiega najbardziej efektywnie. To przekonanie, potwierdzone wymiernymi korzyściami, skłoniło przedszkola do wprowadzenia ekologicznego profilu wychowania.
Marek Ziemba
W ZB nr 3(129)/99 pojawiły się dwa, niestety poważne, błędy.
W tekście Małe koty Bogdana Bryga, w przedostatnim akapicie mowa o kuguarze (inaczej pumie), a nie - jak omyłkowo napisał Autor - jaguarze (s.21).
Natomiast cytaty zamieszczone na stronach 43 i 47 pochodzą z książki Żyć znaczy niszczyć, której autorką jest Iwona Jacyna (nie: Jacyńska). Taki sam błąd pojawił się w numerze 2(128)/99, s.19. Panią Iwonę Jacynę najmocniej przepraszamy.
Dziękujemy panu Andrzejowi Delorme za zwrócenie uwagi na te błędy.
Błąd ortograficzny wkradł się - jak słusznie zauważył Jarosław Tomasiewicz (por. Nożyce się odzywają [w:] bieżące ZB) - do artykułu Odpowiedź... Marcina Kornaka w ZB 1(127)/99, s.40: zamiast "niedowarzonych koncepcji" pojawiło się "niedoważonych koncepcji".
(red.)
Składamy serdeczne podziękowania panu Marcinowi Herbstowi i pani Barbarze Roszkowskiej z Narodowej Fundacji Ochrony Środowiska za pomoc w rozsyłaniu naszych ulotek i publikacji do adresatów z listy Krajowej Agencji Centrum Naturopa.
Dziękujemy także naszym wiernym wolontariuszom - Jackowi Gemzikowi i Danielowi Lipińskiemu, którzy od dawna pomagają nam z wielkim oddaniem, oraz nowym wolotariuszkom: Agnieszce Misiak, Alenie Saneckiej i pani Joli Pacut.
(red.)